Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[KrzysiekGDI]

Witam. Szukam odpowiedzi już kilka dni i problem nie znika. Carisma 1.8 GDI przed liftem.
Auto gaśnie przy wyrzucaniu na luz obojętnie z jakiego biegu. Jeżeli dodam gazu to obroty się ustabilizują i trzymają się równo na 800 ale po chwili zapala się CE (tylko na ciepłym silniku). Po dodaniu gazu kontrolka znika. Oprócz gaśnięcia mam problem w trakcie jazdy ze stałą prędkością. Czasami lekko szarpie. Na zimnym silniku pali bez problemu i również jedzie bardzo dobrze. Jak silnik się rozgrzeje to prawie nigdy nie mogę odpalić go za pierwszym razem. Łapie bez problemu za drugim lub trzecim. Do tej pory zrobiłem:
-przepustnica
-krokowiec
-świece NGK
-filtr paliwa
-alternator
-akumulator

Komp pokazuje błąd 56. Czujnik ciśnienia paliwa podaje wartość 0.4 Mpa. Nie mam pojęcia w którym miejscu jest ta wartość mierzona. Poza tym żadnych błędów nie ma.
Moje pomysły:
-Wymienić czujnik. Przed wydaniem kasy na nowy chcę odłączyć kostkę i sprawdzić jak będzie zachowywało się auto w trybie awaryjnym bez podłączonego czujnika. Jeżeli to problem z czujnikiem to powinno jechać niemrawo ale może też nie będzie gasło. Dobrze kombinuję? Czy mogę odłączyć taki czujnik bez obawy o inne rzeczy i przejechać się trochę?
-Wyczyścić bak i pompę niskiego ciśnienia. Nie mam pojęcia jak się do tego zabrać. Jeżeli ktoś to robił to proszę o opis, może uda mi się coś zdziałać. Po czym poznać że taka pompa jest uszkodzona? Mam też dziwne dźwięki dobiegające z tyłu samochodu jak wyłączę silnik i wyjmę kluczyk. Po około sekundzie zaczyna pracować z tyłu jakieś urządzenie i buczy przez około 15 sekund. Dźwięk ten przypomina pracę dystrybutora przy tankowaniu tyle że jest cichszy. Czy z tyłu za tylną kanapą jest jeszcze coś co może wydawać taki dźwięk i jeżeli to pompa to po co pracuje po wyłączeniu silnika? Jak jest sterowana taka pompa, czy non stop podaje paliwo z takim samym ciśnieniem? Jak próbuję odpalić samochód to za pierwszym razem nie zaskakuje. Po przekręceniu kluczyka na off słychać ten dźwięk z tyłu i za drugim razem pali... Na bank ten dźwięk pochodzi z tyłu samochodu. Nie jest to krokowiec.

Proszę o pomoc bo razem z wymienionymi wyżej rzeczami wydałem sporo kasy na rozrząd, opony, filtry, płyny itp. a najważniejszy problem pozostaje nierozwiązany. Kończy mi się gotówka i nie mogę kupować nic w ciemno w nadziei że to pomoże Pompa wysokiego ciśnienia chyba jest ok bo po dodaniu gazu auto jedzie jak szalone, znika ce i wszystko jest w porządku. Gdyby padała to przy dużym obciążeniu powinny być problemy a u mnie jest odwrotnie. Dzięki z góry za wszystkie porady. Jak rozwiążę problem to na pewno dam znać. Może to komuś pomoże.