Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

michalpan · Wysłany: 01-04-2006, 18:56 **Kiedy wymiana rozrzadu?**

Kupilem Carisme '00, 1.6 z przebiegiem 85 tys.
Kiedy powinienem wymienic rozrzad? Do jakiego przebiegu moge "bezpiecznie" ryzykowac?

Chooper · Wysłany: 01-04-2006, 19:41

rozrząd max co 90 tys km, lepiej wymien od razu, będziesz miał 100% pewność

KaWu · Wysłany: 03-04-2006, 14:59

Tak jak poleca Chooper, wymien teraz. Pierwsza wymiana przy 90 kkm-ale w zaleznosci od warunkow eksploatacyjnych auta okres wymiany ulega skroceniu. Druga sprawa ze pasek ma juz 6 lat. A poza tym nie wiadomo czy przebieg prawdziwy i po kupnie przewaznie lepiej wymienic rozrzad niz czekac na zerwanie itp.

pawel · Wysłany: 17-05-2006, 15:12

Witam,

Mam podobny problem,
moja cari ma przejechane 133 tys. km. (100% faktyczny przebieg), ale niestety nie wiem czy miała wymieniany rozrząd.
Czy mozna jakoś to sprawdzić ?

shovel · Wysłany: 17-05-2006, 16:52

wymieniać, nie sprawdzać. o tym że był niewymieniony dowiesz się w chwili spotkania się tłoków z zaworami, z którego to spotkania wyniknie wymiana silnika i duży koszt.
edit
ja wymieniałem rozrząd nawet po 15 tysiącach, bo w międzyczasie miałem problemy z zapłonem i silnikiem szarpało, a ja wolałem wydać te 80 zł na pasek niż potem zbierać tłoki z ulicy.

Alek · Wysłany: 19-05-2006, 16:36

Pasek rzeczywiście trzeba wymienić, a stan napinacza paska (dość kosztownego w Carismach) można by sprawdzić. Jeśli jest jeszcze OK, to zostawić.

młody27 · Wysłany: 14-07-2006, 23:14

UFFF.Ja jestem po zabiegu wymiany rozrzadu w Cari przy 172 tys. km. O ile rozrzadu trzymał sie, to klinowe były juz w strasznym stanie. Szkoda, ze nie pomyslałem wczesniej to bym zdjonko zrobił i zaprezentował. Przejechałem dzisiaj jakies 60 km od wymiany, a zauważyłem wzrost temperatury silnika. Czy to normalne po takiej operacji?

dariuszzb · Wysłany: 31-07-2006, 18:20

W zeszlym roku sprowadziłem Cari (1,6 gl 1997r silnik 4G92) z Holandi, oczywiście dowiedziałem się od poprzedniego właściciela kiedy wymieniał rozrząd ( dał mi nawet rachunek z servisu z przebiegiem)więc sytuacja jest pewna. Z postów i linków naszego i innych forów dowiedziałem się że wymiana rozrządu to sprawa max 90000 km ale w servisie Mitsubishi powiedzieli mi że max to 55-60000 km - czy może ktoś to uściślić, bo nie wiem czy servis poprawia sobie koniunkturę czy jest to sprawa modelu a zbliżam sie do granicy określonej przez servis.
Z góry wielkie dzięki !!!!

Krzyzak · Wysłany: 31-07-2006, 19:05

Ja też miałem rachunek - tyle, że nie od mojego auta, bo jak profilaktycznie po 30 tkm zmieniałem pasek, to widać było, że zaczyna pękać pod jednym zębęm.

Paski nieoryginalne się wymienia co max. 60 tkm - no chyba, że wolisz remont silnika.

Chooper · Wysłany: 31-07-2006, 19:19

dariuszzb · Wysłany: 31-07-2006, 19:57

Rachunek raczej pewny bo są na nim dane mojego auta włącznie z numerem VIN
a co do orginalności paska to trudno mi powiedzieć - nie wiem co znaczy orginalny - czyżby Mitsubish produkowało własne paski sądzę że chodziło ci raczej o marmowy pasek a przy okazji jakieś propozycje w temacie "MARKOWE" plus typ rozmiar -mile widziane.
DZIĘKUJĘ!!!!!!!!

Krzyzak · Wysłany: 31-07-2006, 20:04

Dobre paski robi Mitsuboshi, Sun, Flennor.
Mitsubishi może stosować paski j.w. i dawać na nie gwarancje na 90 tkm, pod warunkiem montażu w ASO (i kupna firmowego paska). Czasem firmy robią różne części i dopiero te, które przejdą najsurowsze testy jakościowe idą do firm, resztę sprzedają do innych dostawców, można je kupić w sklepach i są podobnej jakości, a odrzuty biorą jakieś śmieciowe sklepy itp.

adbe1 · Wysłany: 21-09-2006, 21:21

a co powiecie o paskach marki "gates" ? Dostałem propozycję wymiany na taki - wcześniej jeździłem audi 100 też na pasku "gates".

Hubeeert · Wysłany: 21-09-2006, 21:30

adbe1,
http://www.mitsubishi-gra...highlight=gates
http://www.mitsubishi-gra...highlight=gates
http://www.mitsubishi-gra...highlight=gates
http://www.mitsubishi-gra...highlight=gates
http://www.mitsubishi-gra...highlight=gates

adbe1 · Wysłany: 24-09-2006, 17:53

Dzięks Hubciu ...