Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[akbi]

Dziś, prologiem na ulicach Rzeszowa, rozpocznie się 15. Rajd Rzeszowski – piąta runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski sezonu 2006.

Zawodnicy rywalizować będą na 12 odcinkach specjalnych o łącznej długości niemal 200 km. w piątek ścigać się będą na ośmiu OS-ach, a w sobotę na kolejnych czterech.

Po czterech rundach RSMP pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej załóg zajmują Leszek Kuzaj z pilotem Maciejem Szczepaniakiem mający 44 pkt (Subaru Impreza). Na drugiej pozycji plasują się Michał Sołowow z Maciejem Baranem startujący Mitsubishi Lancerem Evo IX (22 pkt), a na trzeciej Tomasz Kuchar z Jakubem Gerberem jeżdżący Subaru Imprezą (21 pkt).

[borecki]

Niezwykle ciekawy i piekielnie trudny Rajd Rzeszowski - Matador dobiegł końca. Zawody wygrał Michał Sołowow, a na drugiej pozycji uplasował się Tomasz Czopik. Trzecie miejsce rzutem na taśmę wywalczył Piotr Adamus. Stefan Karnabal musi zadowolić się czwartą lokatą. Na piątej pozycji rajd ukończyli Kajetanowiczowie.
Przedostatni odcinek specjalny, drugi przejazd, szybkiej, równej i czystej "Albigowej", wygrał Kuchar, który dzisiaj radzi sobie bardzo dobrze, ale pozostaje niepocieszony po wczorajszych niepowodzeniach. Drugi czas, ze stratą 4,5 sekundy, miał Oleksowicz, a 0,2 sekundy dalej był Karnabal, walczący na tym rajdzie o wynik na podium. Kolejni zawodnicy - lider zawodów Sołowow, Bębenek i Adamus - również mieli bardzo podobne wyniki.

Finałowym oesem było Straszydle - nadzwyczaj trudna próba i licznymi głębokimi cięciami i nawierzchnią pokrytą dużą ilością błota. Straszydle nie straszne było dla Tomka Kuchara, który wykręcił tu najlepszy czas. Niecałe pięć sekund gorszy był Sołowow, a tylko trzy dziesiąte sekundy za nim dojechał Sebastian Frycz. Czwarty czas uzyskali Kajetanowiczowie plasując się przed Bębenkami.

źródło: rallyonline.pl

a teraz cos odemnie:

Lancerek teamu Lubiak - Wisławski wracajacy na lawecie z Rzeszowa przez Lublin . Niestety fota robiona telefonem wiec w slabej jakosci. Za przyczepka z rajdowka jechalo jeszcze jedno cywilne biale evo.

Niezwykle ciekawy i piekielnie trudny Rajd Rzeszowski - Matador dobiegł końca. Zawody wygrał Michał Sołowow, a na drugiej pozycji uplasował się Tomasz Czopik. Trzecie miejsce rzutem na taśmę wywalczył Piotr Adamus. Stefan Karnabal musi zadowolić się czwartą lokatą. Na piątej pozycji rajd ukończyli Kajetanowiczowie.
Przedostatni odcinek specjalny, drugi przejazd, szybkiej, równej i czystej "Albigowej", wygrał Kuchar, który dzisiaj radzi sobie bardzo dobrze, ale pozostaje niepocieszony po wczorajszych niepowodzeniach. Drugi czas, ze stratą 4,5 sekundy, miał Oleksowicz, a 0,2 sekundy dalej był Karnabal, walczący na tym rajdzie o wynik na podium. Kolejni zawodnicy - lider zawodów Sołowow, Bębenek i Adamus - również mieli bardzo podobne wyniki.

Finałowym oesem było Straszydle - nadzwyczaj trudna próba i licznymi głębokimi cięciami i nawierzchnią pokrytą dużą ilością błota. Straszydle nie straszne było dla Tomka Kuchara, który wykręcił tu najlepszy czas. Niecałe pięć sekund gorszy był Sołowow, a tylko trzy dziesiąte sekundy za nim dojechał Sebastian Frycz. Czwarty czas uzyskali Kajetanowiczowie plasując się przed Bębenkami.

źródło: rallyonline.pl

a teraz cos odemnie:

Lancerek teamu Lubiak - Wisławski wracajacy na lawecie z Rzeszowa przez Lublin . Niestety fota robiona telefonem wiec w slabej jakosci. Za przyczepka z rajdowka jechalo jeszcze jedno cywilne biale evo.

[polsaler]

nawet cały ten lancer Lubiaka