Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[2.8 D] Rozlaczajcy sie naped
Autor Wiadomość
marco 2007 
Nowy Forumowicz

Auto: Pajero II
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 3
Skąd: Warszawa
  Wysłany: 30-06-2009, 17:54   [2.8 D] Rozlaczajcy sie naped

Forumowicze POMOCY!!!
Od dwóch lat jestem szczęśliwym użytkownikiem PAJERO II z SUPER SELECT>
Jeżdziłem cały czas na napędzie czterech kół i wszystko działało> W sobotę jadąc nad morze zaczął się rozłączać napęd> Objaw był taki że przedni wał się kręcił tak jakby nie miał żadnych oporów a tylny stał> Czy ktos miał podoby przypadek? Czy mozna jakoś na krótko odkęcić przedni wał i zblokować tak skrzynię redukcyjną aby podawała moc tylko na tylny wał? Dodatkowo przy załączaniu napędów było słychać dźwięk chrupania kół zębatych> Może ktoś dysponuje schematem skrzyni redukcyjnej< która rozprowadza napęd na tył lub na tył i przód> Proszę o pomoc :cry:
_________________
marco 2007
Ostatnio zmieniony przez Gene 30-06-2009, 18:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Gene 
Mitsumaniak
shoot & destroy


Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 3775
Skąd: Warszawa
Wysłany: 30-06-2009, 18:19   

Tu masz szkic:

systemu SS

Madrych odpowiedzi nie ma przez internet. Moim zdaniem zerwales lancuch albo rozciagnales i przeskakuje w reduktorze. Ja bym tak auta nie katowal. Podjedz gdzies na wybrzezu do serwisu.
Najlepiej do Zbyszka M (602-673-905) i zdiagnozujecie. Lepiej lancuch wymienic niz caly reduktor. Chociaz roznie to bywa.
_________________
C'est La Vie suckers
 
 
 
zbyszekm2 
Forumowicz


Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy
Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 4635
Skąd: Bytów
Wysłany: 30-06-2009, 18:36   

ciężko powiedzieć, może przesuwka padła i ustawiła sie między przełożeniami
_________________
pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 
 
 
Gene 
Mitsumaniak
shoot & destroy


Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 3775
Skąd: Warszawa
Wysłany: 30-06-2009, 18:41   

Dokladnie ciezko powiedziec. Fakt lancuch glownie za przod odpowiada. Przesuwka jest bardziej prawdopodobna ale to teoria. Trzeba sie umowic na diagnostyke. Pewnikiem to cos ze skrzynia rozdzielcza.
_________________
C'est La Vie suckers
 
 
 
marco 2007 
Nowy Forumowicz

Auto: Pajero II
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 3
Skąd: Warszawa
Wysłany: 30-06-2009, 18:46   

Panowie,
Dziękuję za ekspresowy kontakt. Super pomocne zdjęcie i rady. Nadmienię że jeźdzę z napędem na cztery koła tylko przez to że dwa lata temu przy poznawaniu samochodu przełączyłem dźwignie w położenie złaczonych napędów i wyłączyć już sie nie dało. Mimo że byłem z autem na ul.Spornej w Mitcarze i obok ulicy Puławskiej czyba w TTW? Każdy z Panów wychodził do mnie z założeniem że ja pewnie nie umiem pociągnąć tej dźwigni. Dźwignia stała jak wryta. I nagle po dwóch latach niedaleko Bytowa (ukłony do Forumowicza z tego pieknego miasta) napęd wyłączył sie.Objaw był takjakby dźwignia zaczynała dostawać lekkiego luzu i chciała się przesunąć do napędu na dwa koła. Potem samochód jechał jakby ślizgało się sprzęgło (mimo że to automat) a za Słupskiem rozłaczyło się na amen i drogę nad morze zakończyłem na lince.

[ Dodano: 30-06-2009, 19:03 ]
Forumowicze,
A może ktos może podpowiedzieć jak dobrać się do przesuwki. Jestem trochę mechanikowaty i chętnie spróbuję aby mieć szanse nawet dojechać do warsztatu. Na razie mogę jeździć na zasadzie latawca czyli na lince. :( .
_________________
marco 2007
 
 
Faraonix 
Forumowicz


Auto: Pajero 2.8 TD / 1996
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 770
Skąd: Śląskie
Wysłany: 01-07-2009, 23:15   

Cholowanie automata na lince jest troche niebezpieczne, jezeli juz to z zalaczonym silnikiem i ustawieniem na N
 
 
marco 2007 
Nowy Forumowicz

Auto: Pajero II
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 3
Skąd: Warszawa
Wysłany: 02-07-2009, 09:17   

Tak holowany byłem jak pracował silnik a skrzynia była na D bo co ciekawe przedni wał się kręci ale chyba cała para idzie w gwizdek czyli w mechanizm różnicowy.
_________________
marco 2007
 
 
Faraonix 
Forumowicz


Auto: Pajero 2.8 TD / 1996
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 770
Skąd: Śląskie
Wysłany: 02-07-2009, 10:58   

na D to lepiej nie bo jakby cos czasem zatrybilo to moglby sie zrobic wiekszy problem
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.