Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

scaniol

Witam , kupiłem świece , pożyczyłem klucz ( przetoczona 16- tka do świec ) , a tu zonk , 3 poszły , a jedna ani drgnie

, jak ją wykręcić w całości ? Jaki specyfik wlać żeby ją ruszyło .? jutro muszę oddać klucz , a tu taki numer . Panowie poradzcie coś , może ktoś miał taki problem ?

wojtec · Wysłany: 21-07-2009, 20:13

A świece mają podkładki czy są na stożku? Spróbuj na gorącym silniku.

scaniol · Wysłany: 21-07-2009, 20:22

mają podkładki , na gorącym może być jeszcze gorzej czy się mylę?

wojtec · Wysłany: 21-07-2009, 20:28

Mylisz się. Rozgrzej silnik i delikatnie spróbuj odkręcić. Nie bij po kluczu tylko z czuciem ciągnij. I zwróć uwagę na położenie klucza (musi być w osi świecy). Powodzenia

pawelsonx · Wysłany: 21-07-2009, 20:30

Ja jak posiadałem benzynowe samochody zawsze wykręcałem na gorącym silniku. Jakoś tak sobie wykminiłem że na ciepłym lepiej się wykręcają spowodowane jest to rozszerzalnością cieplną

Bartek · Wysłany: 21-07-2009, 21:32

Dokładnie - aluminium ma większą rozszerzalność cieplną od stali - świeca korpus ma stalowy wkręcony w aluminium.

scaniol · Wysłany: 21-07-2009, 21:54

niestety na ciepłym silniku również nic :cry:

, jakieś pomysły ? może wlac coca colę?

byczeks · Wysłany: 21-07-2009, 22:10

Proponuję popróbować z dorobieniem dłuższego ramienia klucza. Z fizyki z tego co pamiętam to mając ramię krótsze 10cm i dłuższe 30cm i kręcąc tym dłuższym musimy działać z siłą 30/10=3 razy mniejszą. Dosztukuj coś a na pewno puści.

kozuch2 · Wysłany: 21-07-2009, 23:07

Kolego spróbuj nalać w gniazdo nafty i zostaw na pare godz, nawet na dłuzej.tez miałem ten problem. uzyj dobrego klucza i zrób sobie przedłużkę tak jak napisał kolega wyżej, u mnie tak poszło. ja miałem takie 4 świece wiec 1 nie powinna zrobic problemu
pozdrawiam

scaniol · Wysłany: 22-07-2009, 21:15

zrobiłem tak jak poradził obywatel kożuch2

, odrdzewiacz w ruch , stało tak kilkanaście godzin po czy świeca odkręciła się bez oporu . Dziękuję za rady Panowie .

kozuch2 · Wysłany: 23-07-2009, 08:52

no widzisz mówiłem ze może pomóc,nafta jest dobra bo jako jedyna przejdzie po gwincie na świecy i rusza wszystko.nic nie szkodzi bo nafta która dostaje sie do gniazda przepali się i znika