Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Amortyzatory - zmieniac czy nie
Autor Wiadomość
kris80 
Forumowicz


Auto: Carisma 1.8 16V (GLS) 97r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 11 Sie 2007
Posty: 727
Skąd: Świdnik
Wysłany: 08-11-2007, 13:47   Amortyzatory - zmieniac czy nie

Witam zastanawiam sie nad zmianą amortyzatorów w mojej cari. Nie wiem w jakim stopniu poprawi to komfort jazdy, czy zmniejszy to dochodzące do srodka pojazdu stuki gdy jade po nierównych niestety naszych drogach??
Nie wiem czy zmiana amortyzatorów na nowe jeszce bardziej nie pogorszy sprawy, czy auto nie stanie sie jeszcze twardsze??
Poza tym musze wymienic łożysko czy jakies mocowanie amora bo mi strasznie stuka z prawej strony. Znalazełem na forum ze to właśnie te rzeczy są do wymiany.
_________________
Tylko Mitsu
 
 
 
Tomecki
[Usunięty]

Wysłany: 08-11-2007, 13:58   

Zalezy jeszcze od czego masz te stuki.
Nowe na pewno lepiej będą wybierać nierówności, a czy stanie się bardziej twarda.. Hmmm Raczej nie.
Ja miałem w swojej starej Cari uczucie pływania po jezdni i małej precyzji na wertepach, a do tego wszystko w środku drgało.
Wymieniłem gumotuleje i amortyzatory - przestała pływać, wróciła precyzja, stała się bardziej wygodna oraz o połowę mniejsze stały się drgania wewnątrz.
Ale różnie z tym bywa i nie do końca zakładaj, że to amortyzatory.
Najlepiej zapłać parę groszy za diagnostykę i tam powiedzą dokładnie co boli Twoją Cari.
Aha. No i jeszcze co do stuków - jest na ten temat kilka długich wątków na forum..... Użyj SZUKAJKI
 
 
allias
[Usunięty]

Wysłany: 08-11-2007, 14:00   

To znalazles na forum, ale to bylo w innych forumowiczow autach. U ciebie moze byc zupelnie co innego. Jesli mowisz o wymianie amorkow tylko dlatego ze ci stuka i nikt ci tego jeszcze nie sprawdzal to dobrze ci radze nie rob tego bo mozliwie ze bedziesz jednych z tych co pozniej pisza: "Wymienilem amorki i wciaz puka. Co to jest?"

Jesli sam nie jestes w stanie znalezc przyczyny to spotkaj sie z kim kto ci to sprawdzi albo znajdz mechanika co ci to sprawdzi. Jezeli moge ci poradzic to proponuje takiego ktory tobie pokaze ktora czesc jest do wymiany, albo nawet porowna z druga strona. Przypuscmy ze mowi ze swozen do wymiany bo sa luzy (bo to tez moze byc przyczyna) to niech ci pokaze ten luz i porowna z druga strona.

Wiem ze to brzmi troche upierdliwie ale jesli mechanik jeski OKI i dba o klienta to nie bedzie widzial problemu zeby ci wyjasnic co jest nie tak. Tego typu sytuacja jest najwygodniejsza dla mechanika ktory chce zarobic i malo go interesuje ze chce wiele z twoich PLN zaoszczedzic.

Mozliwe ze dowiesz sie ze rzeczywiscie amorki sa do wymiany, ale moze 20-50 zl zaoszczedzisz sobie wydawania wiecej na cos co nie jest potrzebne do wymiany. Osobiscie polecalbym moze jakas stacje diagnostyczna ktora sprawdzi twoje zawieszenie na szarpaku. W ten sposob masz wieksze szanse na znalezienie usterki twojego stuku.

[ Dodano: 08-11-2007, 14:02 ]
Dodam jeszcze ze nie tylko amorki moga byc przyczyna. Inne przyczyny to mocowania aorkow (lozyska), swoznie, koncowki drazkow, koncowki stabilizarota lub gumowe tuleje na zawieszeniu.
 
 
kris80 
Forumowicz


Auto: Carisma 1.8 16V (GLS) 97r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 11 Sie 2007
Posty: 727
Skąd: Świdnik
Wysłany: 08-11-2007, 14:15   

dzieki chyba udam sie gdzies na warsztat
_________________
Tylko Mitsu
 
 
 
maxwell61 
Mitsumaniak
(****><****)


Auto: VW Touran 1.6 03'
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 1729
Skąd: wrocław/wołów
Wysłany: 08-11-2007, 16:21   

tutaj opisałęm jak ja dochodziłem do tego co stuka...i rzeczywiście nie bądz pochopny przy amorach...bo wydasz z 500 zł a okaże sie że to tylko mocowanie...pozdrawiam
_________________
CARISMA 1.6 16V - sold
VW Touran 1.6 FSi
www.garagestories.pl

 
 
 
kris80 
Forumowicz


Auto: Carisma 1.8 16V (GLS) 97r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 11 Sie 2007
Posty: 727
Skąd: Świdnik
Wysłany: 08-11-2007, 20:40   

A jakby co to jak zdjąc to mocowanie (łożysko)
duzo z tym roboty, nigdy jeszcze tego nie robiłem, trzeba do tego zdejmowac amortyzator?
_________________
Tylko Mitsu
 
 
 
maxwell61 
Mitsumaniak
(****><****)


Auto: VW Touran 1.6 03'
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 1729
Skąd: wrocław/wołów
Wysłany: 08-11-2007, 21:55   

niestety tak, trzeba zdjąć amorek... dla wprawnej ręki i nie zapieczonych śrubach 15 min. roboty... ja kiedys am kupiłem sciągcze do sprężyn za 50 zł i zdjąłem sam.... miałem pietra że strzelą sprężyny ale poszło ok... pozniej jak wymnialem samo mocowanie to juz zajęło góra 30 min.... ale jak nie czujesz sie na siłach to weż jakiegoś fachowca, bo ze sprężynami nie ma zabawy..pozdrawiam
_________________
CARISMA 1.6 16V - sold
VW Touran 1.6 FSi
www.garagestories.pl

 
 
 
Bastek77
[Usunięty]

Wysłany: 08-11-2007, 22:12   

Sprawdz łaczniki drążka stabilizatora, gumy drążka stab. końcówki drążka i i same drązki kier, na końcu wymienisz amorki:)
 
 
kris80 
Forumowicz


Auto: Carisma 1.8 16V (GLS) 97r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 11 Sie 2007
Posty: 727
Skąd: Świdnik
Wysłany: 08-11-2007, 23:53   

w sobote sie za to wezme i dam znac jak poszło
dzieki za rady

[ Dodano: 09-11-2007, 23:12 ]
a wiecie moze ile kosztuje to mocowanie amora i gdzie je mozna kupić??
_________________
Tylko Mitsu
 
 
 
Cichanos
[Usunięty]

Wysłany: 12-11-2007, 13:25   

Podnieś każdą stronę, złap za koło i szarp najpierw pionowo a później poziomo (kolejność dowolna 8) ) wtedy powinieneś odkryć gdzie masz luzy w zawieszeniu. Te stukanie zazwyczaj objawia się gdy elementy metalowo - gumowe masz już zużyte.
A wracając do amorków to polecane są Kayaba do japońców. Połączenie jakości i ceny.
 
 
janusz362 
Forumowicz
janusz


Auto: CARISMA 1.8GLS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 107
Skąd: Elbląg
Wysłany: 09-02-2008, 18:23   

witam,,,
ja w mojej CARI zmienilemy tylne amorki na KAYABE
na przodzie mam te badziewki MONROE,
i wyglada to tak gdy jade po wielkich wertepach to tył pracuje plynnie i skoki na tłoku są naprawde delikatne,
no z przodu niestety skoki na tloku amorka sa ze dwa razy takie wiec czesto slychac taki bum
cos jak dobijanie....
wiec podzielam zdanie przedmowcy tylko KYB!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
POZDRAWIAM
_________________
olo
 
 
stanik 
Mitsumaniak


Auto: Volvo S60 2.4i
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 1248
Skąd: Legionowo k/Wawy
Wysłany: 09-02-2008, 18:47   

i nalezy pamietac tez, ze te amorki fabryczne Monroe nawet jak wychodza na trzepakach dobrze to po wymianie na KYB jest spora roznica (Moja Cari w koncu przestala zmieniac tor jazdy i w zakretach przestala sie "przemieszczac" po wpadnieciu w dolek).

Pozdrawiam
_________________
#0175/KMM
Carisma 1.8 SOHC 115KM GLX (Pb +LPG)
SPRZEDANA 30.08.2007
AB RH+
Canon 350D + KIT 18-55mm + Sigma 18-200 OS + Canon 50mm 1.8
 
 
 
czarek1005
[Usunięty]

Wysłany: 26-02-2008, 20:49   amorki?

witam jeśli mowa o amortyzatorach to mam takie pytanko czy wszystkie carismy do 95r. mają takie twarde zawieszenie czy może w mojej coś nie tak. Jak najadę na jakąś nierówność to glośno przenosi się to do środka auta a najbardziej na górkę byłem na diagnostyce ale nic amorki podobno w bardzo dobrym stanie aż mi się nie chce wierzyć jeździłem Laguną no tam to jest spokój i cisza . Napiszcie o swoich miśkach czy to normalne że takie głośne na nierównościach bardzo mnie to denerwuje i muszę coś z tym zrobić. Pozdrawiam Czarek.
 
 
Bastek77
[Usunięty]

Wysłany: 26-02-2008, 20:55   

Nic się dzieje, tak pracuje zawieszenie w tym modelu, po lifcie jest podobno nieco bardziej komfortowo, w Lancerze też nie jest za miękko, za to autka świetnie się prowadzą.
 
 
stanik 
Mitsumaniak


Auto: Volvo S60 2.4i
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 1248
Skąd: Legionowo k/Wawy
Wysłany: 26-02-2008, 20:59   

Czarek, musialbys sie przejechac inym egzemplarzem. Generalnie zawieszenie w Cari daje o sobie znac, ale tez bez tragedii (a mialem porownanie do kilku innych aut w miare nowych). Takze zeby jednoznacznie powiedziec czy u CIebie jest "w normie" to trzebaby porownac z innym egzemplarzem.
A co do diagnostyki, to tak jak juz wiele razy pisano tutaj na forum, sciezka diagnostyczna wykazuje ze amorki sa w normie a po wymianie na nowe roznica jest znaczaca... (przy czym raczej chodzi tu o odczucia z prowadzenia autka)
Pozdrawiam
_________________
#0175/KMM
Carisma 1.8 SOHC 115KM GLX (Pb +LPG)
SPRZEDANA 30.08.2007
AB RH+
Canon 350D + KIT 18-55mm + Sigma 18-200 OS + Canon 50mm 1.8
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.