Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[AK47ck]

Witam, chciałem ponowić mój problem z obrotami na biegu jałowy, opisze go bardziej szczegółowo, więc problem zaczął się po przejechaniu przez wielką kałużę przez poprzedniego właściciela(mojego brata), podobno suszył silnik i elektronikę.. na następny dzień w czasie jazdy zapalała mu się CE, teraz gdy Carisma należy do mnie zapala sie jedynie kontrolka od ładowania, ale jest ono dobre a obroty po nagrzaniu spadają do ~550 i czasami słychać klekotanie w upały, jakby popychaczy. W warsztatach w kółko chcą czyścić krokowy i przepustnice ale były już czyszczone... Czy orientuje się ktoś co to może być? Bardzo dziękuje za wszelką pomoc! Pozdrawiam!

[pawelsonx]

luz zaworowy sprawdzony i ustawiony czynność taka sama jak w maluchu polonezie ustawia się na klawiaturze (jak dobrze kojarzę powinno się to robić co każdą wymianę oleju i na ciepłym)

W carismie z silnikiem 1.6 na liczniku obrotów jest zaraz po zerze taka mała kreska co oznacza 500 obrotów czyli obrotomierz wskazuje ci prawie przy zerze ?

[AK47ck]

Tak zgadza się, tuż nad tą kreską czyli około 550, oczywiście bez obciążenia Przed tym incydentem zawsze było 900obr...