 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Głowica |
Autor |
Wiadomość |
kapsel [Usunięty]
|
Wysłany: 15-08-2006, 12:40 Głowica
|
|
|
Mam problem zauwazylem ze spod kolektora ssacego wydostaje mi sie woda (w chlodnicy zmniejsza sie stan) mam obawy ze poleciala mi glowica w najgorszym wypadku, lub uszczelka pod glowica ale nie jestem pewny. Poza tym wiem ze uszczelka pod glowica sie poci od strony kanalow olejowych. Niedawno wymienialem glowice i uszczelke, ale jak mi powiedzial mechanik klubowy glowica powinna byc dokrecona po wymianie po raz drugi po przejechaniu 1000 km. a moja nie byla. I co o tym sadzicie? Przesylam fotke
 |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 15-08-2006, 13:00
|
|
|
POwinno się dokręcać głowicę i regulować zawory - w moim przypadku miało to miejsce po przejechaniu ok. 600 km. Ciekaw jestem, czy dokręcenie głowicy w Twoim przypadku da jakiś efekt, skoro już zaczyna się pocić? A co do wycieków - może to kwestia jakości/za słabego dokręcenia usczelki pod kolektorem? |
|
|
|
 |
kapsel [Usunięty]
|
Wysłany: 15-08-2006, 18:35
|
|
|
Tak sie zastanawiam czy przed definitywna wymiana uszczelki nie sprobowac dokrecic jej jeszcze troche tylko pytanie jak bardzo dokrecic glowice. Co do kolektora to dokrecilem go mocniej zobaczymy czy cos sie bedzie dzialo. |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 19-08-2006, 23:14
|
|
|
Moim zdaniem powinieneś dokręcić głowicę - tym bardziej że nie była dokręcana po remoncie. Z tego, co do tej pory zdążyłem się dowiedzieć, po remoncie dokręca się głowicę stopniowo: najpierw delikatniej, a po pewnym przebiegu dociąga się ją do wartości podanych przez producenta. W moim (pierwszym) przypadku - kiedy uszczelka pod głowicą zaczęła się delikatnie pocić - T. Michalak dociągnął głowicę i zjawisko pocenia się zniknęło. Co ciekawe - dokręcał głowicę, która była fabrycznie skręcona, do tej pory nikt jej nie ruszał. O drugim przypadku (właśnie po remoncie) napisałem powyżej.
Co się zaś tyczy momentów dokręcania - zapewne dane znajdziesz w manualu. Być może wypowiedzą się też tęgie głow. |
|
|
|
 |
|
|