Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

max_maximus · Ostatnio zmieniony przez Owczar 27-07-2009, 12:31, w całości zmieniany 1 raz

Witam. Mam problem ze swoim miśkiem....A mianowicie.... Niestety przez dłuższy czas , chyba z 3-4 miesiace odpalałem silnik na gazie...Nie wiem czemu, poprostu tak wyszło...i chyba ze szkodą...W tamtym tygodniu przełączyłem na benzynę(tak dla przepalenia benzyną), a tu silnik chodzi nierówno, słabo wchodzi na obroty, nie ma mocy..Co może byc przyczyną?...Oczywiście benzyna zawsze powyzej rezerwy była....Ktoś mi podpowiedział że mogły mi sie zatkać wtsryskiwacze(nagar)...to tak wygląda jakby ze dwa gary nie paliły...Co i jak sprawdzić w silniku we własnym zakresie?...

deejay · Wysłany: 13-07-2009, 22:06

na 99% wtryski zabrudzone

, nic tylko jazda na Pb ci pozostaje z dodatkiem preparatu do czyszczenia wtrysków , lub jak najczesciej przepalac na PB :wink:

z czasem powinno wszystko wrócic do normy , jak nie to wtryski do wymiany

max_maximus · Wysłany: 13-07-2009, 22:57

czy odkręcając listwe i wtryski sam stwierdze ze są zatkane?

deejay · Wysłany: 14-07-2009, 21:36

po wyciagnieciu listwy wtryskowej , musisz sprawdzic czy podaja tzw. mgiełką , nie moga sikac na boki lub w różnych kierunkach , maja podawac paliwo równomiernie mgiełką

max_maximus · Wysłany: 15-07-2009, 11:32

sprawdziłem listwe i przy kreceniu rozrusznikiem benzyna jest podawana przaz wszystkie wtryskiwacze, a wiec nie są zabrudzone....teraz wydaje mi sie ze to filtr paliwa jest zatkany i przy pracy silnika za mało podaje ...Filtra nie wymianiałem odkąd kupiłem miśka (3 lata), a nie wiem czy poprzednik tez wymieniał.....dziś zamówie filtr....Co o tym myślicie? Pomoże?

wojmi1 · Wysłany: 16-07-2009, 18:55

albo pompa paliwa bo jak był pusty zbiornik.... wymiana filtra to zazwyczaj Sajgon - kiepski dostęp

Krzyzak · Wysłany: 16-07-2009, 21:24

kiepski dostep w Galu z 4G37??? - Wojtku, akurat w tym modelu dostep do filtra paliwa jest bajeczny

max_maximus · Wysłany: 16-07-2009, 21:43

wymieniłem filtr (choć był brudny) , to jednak nie to....silnik dalej źle chodzi, aby wszedł na obroty musze nieźle podeptać pedał gazu....Wygląda że to chyba pompka paliwa....W trakcie tej zlej pracy silnika zdjąłem z listwy przewód przelewowy paliwa i i tu...paliwo lekko, swobodnie wypływało z rurki...Czy tu aby nie powinna być jakaś "fontanna"??....

kamils · Wysłany: 19-07-2009, 09:08

skoro pisałes ze paliwo zawsze było powyzej rezerwy to watpie zebys zatarł pompe, ajaki masz gas generacja?

max_maximus · Wysłany: 24-07-2009, 09:35

Gaz jest I gen , ale to nie ma znaczenia, odpala i chodzi idealnie na gazie. Wygląda na to ze to pompa paliwowa daje ciśnienie na listwe i wtryski......a jak zdycha to i ciśnienia nie ma...to tylko moje rozważania, ale pewnie tak jest. Byłem w sklepie zamówić pompę paliwową i tu sie robi problem bo powiedziano mi abym spisał numery z pompy bo w katalogu jest kilka wersji i nie wiadomo która....Azeby spisać to trzeba najpierw ją wyjąc z baku.....Czy może mi któryś z kolegów podać jaka to pompa?...Galant sedan 91' 1,8 ben

Owczar · Wysłany: 24-07-2009, 10:15

Podaj VIN, spróbuję sprawdzić. Ale wstrzymaj się z tą pompą. Z przewodu przelewowego tak ma lecieć. Nowa pompa to nie mały koszt. Sprawdź w jakimś warsztacie ciśnienie na listwie. Może jakaś dysfunkcja ECU? Nie świeci Ci się kontrolka?

max_maximus · Wysłany: 24-07-2009, 13:16

Kotronka check sie nie swieciła ...normalnie gasła po rozruchu silnka na gazie...Dwa tyg temu musiałem wymienić szczotki w alternatorze. Mechanicy odłaczali akumulator...no i teraz nie mogę "nauczyc komputera" na wolych obrotach do pierwszego odpalenia wentylatora w chłodnicy na benzynie...i dlatego w tej chwili po odpaleniu silnika na gazie po paru minutach zapala sie check engine....Wcześniej tego nie było...(tj. gdy nie chodził mi na benzynie).....
Dziś podłaczę drugie Ecu, które kiedyś wysiadło. Sprawdze czy działa, bo firma naprawiała mi go i własciwie jeszcze nie sprawdziłem czy działa. Bo może faktycznie coś jest z ecu...

misioq · Wysłany: 27-07-2009, 14:25

mialem tak samo. wyszlo ze misiek palil na dwoch garach - najprostszy sposob aby to sprawdzic to odpalic autko na benzynie i po koleji zdejmowac przewody od swiec. jesli niema roznicy po zdjeciu przewodu to oznacza ze na tym garze nie chodzi.

ja kupilem na alledrogo kompletna listwe wtryskowa za 100 (lub 150zl) - wymienilem wtryski i bajka, szedl jak rakieta na Pb. minelo kilka miesiecy, moze pol roku i znow to samo.... jezdze i odpalam glownie na LPG, aczkolwiek w miesiac z pol baku Pb wyjezdze. ja sobie dalem spokoj - trudno, bedzie tylko lpg

kamils · Wysłany: 09-08-2009, 15:32

... pytałem jaki gas bo chodzi o przepływomierz przy gazie 1g narazony jest on na uszkodzenie przez stral gazu w dolot i zadne bum-klapki itp niepomoga, kazdy pisze zawsze Ecu wtryski itp o przepływce nikt niepamieta umnie kiedys bylo to samo na gazie git a na beznzynie cuda wtryski wymienialem przewody swiece filtry pompy paliwa i nic a to był PRZEPŁYWOMIERZ ZACZNIJ OD TEGO! wiele osob to samo miało.

next · Wysłany: 17-08-2009, 16:35

witam.jestem nowy.kupiłem galanta z 1992 1800 z gazem.jak panowie przyjechali odpalał elegancko,ale dzis rano tragedia.po kilku próbach odpalił,ale przez pare minut świeciła lampka od silnika.na gazie wszystko elegancko chodzi.Swiece są wymienione,akumulator tez. miałem wczesniej carisme w beznynie,co do gazu to jestem zielony.