Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[wpie0]

Mam dziwny przypadek z pracą sondy lambda.

Otóż praktycznie zawsze rozpoczynając jazdę jadąc spokojnie 90km/h zapala mi się po pewnym czasie (parę minut) CHECK. Na 100% jest to błąd sondy lambda co sprawdziłem obserwując napięcie na sondzie lambda (napięcie się nie zmienia).
W momencie kiedy przycisnę mocniej na pedał gazu sonda zaczyna pracować (napięcie zmienia się - CHECK gaśnie) i pracuje prawidłowo podczas dalszej jazdy.

Sonda była wymieniana zarówno na starej jak i nowej jest to samo.
Myślałem, że może pęknięty kolektor wydechowy ale na oko nie widać żadnych pęknięć i przedmuchów. Wydech był naprawiany więc nie powinien ciągnąć lewego powietrza.

Kąt wyprzedzenia zapłonu był ustawiany. Kondensatory w komputerze były wymienione, przynajmniej tak wyglądają, ja ich nie wymieniałem ale poprzedni właściciel w Niemczech to chyba zrobił.

Zastanawiam się jeszcze nad silniczkiem krokowym i przepływomierzem.
Krokowy raczej odpada bo gdyby był popsuty to raczej by obroty falowały. Przepływomierz sprawdzałem w ten sposób, że odłączyłem od niego wtyczkę i czuć było wyraźnie, że silnik nie pracuje tak jak powinien więc wydaje się być dobry.

Z tego co jeszcze zauważyłem problemy z sondą występuj chyba tylko na LPG (Sekwencja Stag 300).
Mało jeżdżę na benzynie ale parę dni temu robiłem test i na benzynie CHECK się nie zapalił.

Myślałem, że może reduktor gazu się przytyka a po naciśnięciu gazu zaczyna działać prawidłowo ale to też nie występuje.

Mam podpięty do laptopa interfejs LPG więc wiele z tych rzeczy o których piszę mogę diagnozować.

Może ktoś ma jakiś pomysł w tym temacie, jaki wpływ może mieć mocniejsze naciśnięcie pedału gazu na występujące objawy ?

[rosomak1983]

wpie0, skoro problem dotyczy jazdy na gazie skontaktowałbym sie z gazownikami...

[wpie0]

[Hugo]

Nieodpowiedni emulator wtryskiwaczy.

[wpie0]

[Hugo]

[MarioS]

Dodam od siebie, ze tak jak Hugo powiada- trzeba zalozyc emulator dedykowany do Mitsubishi, ten ze strony producenta STAG'a. Krotki opis w pdf'ie tez mozna sciagnac stamtad. Alternatywnym wyjsciem jest zastosowanie rezystorow 50 Ohm pomiedzy przewodami idacymi do wtryskiwaczy tymi a pelnym kolorze (np. wtrysk 1 to zolty), a tymi kolorowo-czarnymi (np. wtrysk 1 to zolto-czarny). Rezystory te nie moga byc o tej najmniejszej mocy najczesciej spotykane w elektronicznym, czyli przynajmniej 0,5W a najlepiej 1W. Niezle sie naszukalem w necie zanim to drugie rozwiazanie znalazlem, ale dziala. Tyle ze czasami(raz, dwa na tydzien) jeszcze sie check zapali, ale tylko na chwilke a auto jezdzi na LPG bezproblemowo

Dodam od siebie, ze tak jak Hugo powiada- trzeba zalozyc emulator dedykowany do Mitsubishi, ten ze strony producenta STAG'a. Krotki opis w pdf'ie tez mozna sciagnac stamtad. Alternatywnym wyjsciem jest zastosowanie rezystorow 50 Ohm pomiedzy przewodami idacymi do wtryskiwaczy tymi a pelnym kolorze (np. wtrysk 1 to zolty), a tymi kolorowo-czarnymi (np. wtrysk 1 to zolto-czarny). Rezystory te nie moga byc o tej najmniejszej mocy najczesciej spotykane w elektronicznym, czyli przynajmniej 0,5W a najlepiej 1W. Niezle sie naszukalem w necie zanim to drugie rozwiazanie znalazlem, ale dziala. Tyle ze czasami(raz, dwa na tydzien) jeszcze sie check zapali, ale tylko na chwilke a auto jezdzi na LPG bezproblemowo

[obroto]

mam prośbę. mógłbys sprecyzować jak podłączyć te rezystory 50 Ohm? Mam emulator Sokrates z wtyczkami do podłączenia wtryskiwaczy - ale planuje je wyciąć i polutować tak jak zawsze robię przy sekwencji. Tylko nie za bardzo zrozumiałem co masz na myśli z tymi rezystorami. Pozdrawiam