[EA2A/W 2.0] Piski z silnika |
Autor |
Wiadomość |
japan_jacek
Mitsumaniak

Auto: było EA2A...
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 104 Skąd: Grodzisk Mzw.
|
Wysłany: 14-09-2009, 19:00 [EA2A/W 2.0] Piski z silnika
|
|
|
Mam problem z piszczenie spod maski . Po odpaleniu po ok 5-10sek. zaczyna cuś piszczeć, nierównomiernie. Napewno nie są to paski (rozrząd został niedawno wymieniony). Piski dochodzą jakby z drugiej strony silnika. Gdy dodam gazu, pisk znika, jednak po odpuszczeniu pedału znów wraca w tempie błyskawicznym. Natomiast po wciśnięciu sprzęgła, nawet o trzy cztery centymetry jest cisza, dopóki się go nie puści. Znajomy powiedział, że to może być łożysko sprzęgła i to spory wydatek(nie sama część lecz robota, ponieważ trzeba ponoć wyjmować skrzynię bieów) . Co o tym sądzicie?
[ Dodano: 14-09-2009, 19:13 ]
http://w402.wrzuta.pl/film/aKe6W2cJogE/film0002
materiał dźwiękowy |
_________________ Made in Japan. |
Ostatnio zmieniony przez robertdg 12-12-2009, 17:47, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
pan_slonik
Mitsumaniak
Auto: Galant 2.0 EA2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 19 Kwi 2006 Posty: 90 Skąd: krakow
|
Wysłany: 14-09-2009, 19:17
|
|
|
na 95% łożysko oporowe sprzęgła. |
|
|
|
 |
japan_jacek
Mitsumaniak

Auto: było EA2A...
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 104 Skąd: Grodzisk Mzw.
|
Wysłany: 14-09-2009, 20:01
|
|
|
wiesz/wiecie ile może to kosztować mniej więcej? |
_________________ Made in Japan. |
|
|
|
 |
sampler
Forumowicz

Auto: Citroen C5 X7 2.2 HDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 62 razy Dołączył: 08 Gru 2005 Posty: 2353 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 14-09-2009, 20:12
|
|
|
ja bardziej obstawialbym lozysko walka sprzeglowego. Skoro dzwiek znika przy wciskaniu sprzegla |
_________________ BYŁY:
GALANT E34 1.8 TD
GALANT EA5A'97 2.5 V6 24V
GALANT AVANCE EA5A'03 2.5 V6 24V
Xsara 1.4i
SĄ:
CITROEN C5 X7 2.2 HDI
Peugeot 308 2.0 HDI |
|
|
|
 |
prelud
Mitsumaniak

Auto: Honda Accord 2.4 TypeS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Lis 2007 Posty: 166 Skąd: Opole
|
Wysłany: 14-09-2009, 20:44
|
|
|
sam koszt lozyska nie jest duzy.znajomy dobrze mowi ze trzeba zdejmowac skrzynie.u mnie tez gwizdalo lozysko oporowe i za jedna robota od razu wymienilem cale kompletne sprzeglo (lozysko oporowe,docisk i tarcza).Sam koszt sprzegla 420zl z wysylka u Japaneze firmy AISIN plus sama robocizna 400zl ;/ koszt niemaly ale sprzeglo elegancko bierze i jest cichutko pod maska |
_________________ Mitsubishi Galant 2.0 - sprzedany |
|
|
|
 |
ociek8
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant 2.0 V6 E5
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Sty 2009 Posty: 27 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 14-09-2009, 21:17
|
|
|
tak jak sampler pisze - nie lozysko oporowe ale lozysko wałka sprzęgłowego - ( jesli wciskasz sprzeglo to odłączasz skrzynie dlatego wtedy jest cisza ) a łożysko oporowe przy wciśnietym sprzęgle zaczyna sie krecic |
|
|
|
 |
sampler
Forumowicz

Auto: Citroen C5 X7 2.2 HDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 62 razy Dołączył: 08 Gru 2005 Posty: 2353 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 14-09-2009, 21:26
|
|
|
Na odwrot. Jak wcisniesz sprzeglo to kreci sie lozysko oporowe a skrzynia stoi (wtym lozyska na walku) a jak puscisz to oporowe stoi a kreci sei walek sprzeglowy |
_________________ BYŁY:
GALANT E34 1.8 TD
GALANT EA5A'97 2.5 V6 24V
GALANT AVANCE EA5A'03 2.5 V6 24V
Xsara 1.4i
SĄ:
CITROEN C5 X7 2.2 HDI
Peugeot 308 2.0 HDI |
|
|
|
 |
japan_jacek
Mitsumaniak

Auto: było EA2A...
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 104 Skąd: Grodzisk Mzw.
|
Wysłany: 14-09-2009, 21:57
|
|
|
dziękuję Wam za pomoc. Już mniej więcej wiem co i jak. Mam jeszcze jedno pytanie, odnośnie serwisu- gdzie(w-wa i okolice) radzilibyście mi pojechać- do EVOLUTION SERVICE czy AUTO TW?
W wątku o serwisach te dwie firmy są najczęściej wymieniane, ale zarówno jest pare osób, które odradzają ES jak i istnieją przeciwnicy AUTO TW, więc już sam straciłem rozeznanie kto w tej bajce jest dobry a kto zły. |
_________________ Made in Japan. |
|
|
|
 |
pan_slonik
Mitsumaniak
Auto: Galant 2.0 EA2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 19 Kwi 2006 Posty: 90 Skąd: krakow
|
Wysłany: 15-09-2009, 00:13
|
|
|
Panowie.
Łozysko oporowe na 95%.
Zadajcie sobie pytanie: czy łożysko zalane olejem bedzie piszczeć???
Łożysko oporowe po puszczeniu sprzegła kręci sie, a ze jest sucho i sie przyciera to trze o docisk skąd bierze sie pisk. Po naciśnieciu sprzegła cichnie, ponieważ jest mocniej docisniete do docisku (słoneczka) i juz nie trze.
Po rozebraniu sprzęgła zapewne na słoneczku będzie mały wytarty rowek, własnie od łozyska.
Tak na marginesie, jezeli skrzynia bedzie wyciągnieta warto przy okazji wymienic łożysko wałka sprzęgłowego koszt ok 100 a nie trzeba dwa razy płacic za wyciągniecie skrzyni. |
|
|
|
 |
ociek8
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant 2.0 V6 E5
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Sty 2009 Posty: 27 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 15-09-2009, 07:04
|
|
|
łożysko na wałku sprzęgła nie jest zalane olejem chyba ze byś wlał w skrzynie z 10 litrów oleju. Druga sprawa jesli sprzęgło nie jest wciśnięte to łożysko oporowe sie nie kręci.Idzie wysłuchać czy szumi opór czy szumi łozysko wałka. Zostaje przy swoim jesli piszczy bez wciśniętego sprzegła jest to łożysko na wałku , jeśli wciskasz sprzęgło i jest cisza automatycznie odłączasz skrzynie z obrótów.Jeśli wciskasz szprzęgło i jest szum - łożysko oporowe. |
|
|
|
 |
sampler
Forumowicz

Auto: Citroen C5 X7 2.2 HDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 62 razy Dołączył: 08 Gru 2005 Posty: 2353 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 15-09-2009, 07:12
|
|
|
lozysko oporowe nie powinno sie krecic aczkolwiek moze jesli sprzeglo nie odbija do konca. Zreszta po sciagnieciu od dolu oslony bedzie to do zauwazenia. |
_________________ BYŁY:
GALANT E34 1.8 TD
GALANT EA5A'97 2.5 V6 24V
GALANT AVANCE EA5A'03 2.5 V6 24V
Xsara 1.4i
SĄ:
CITROEN C5 X7 2.2 HDI
Peugeot 308 2.0 HDI |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24333 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 15-09-2009, 07:53
|
|
|
musialem sie wtracic, bo chyba sporo osob nie ma pojecia o budowie sprzegla...
lozysko oporowe sprzegla jest typu RS - zamkniete, tam nic sie nie ma prawa dostac; jest nasmarowane fabrycznie i oczywiscie sie zuzywa, wiec trzeba wymienic (najlepiej caly komplet sprzegla)
z zasady dzialania lozysko dotyka kolnierzem na zewnetrznej biezni do sprezyny docysku (tej gwiazdy), ale tylko podczas pracy - wiec rowek na gwiezdzie jest norma
po puszczeniu sprzegla lozysko nie powinno sie krecic - po to smaruje sie walek sprzeglowy pod nim a w dobrych zestawach jest specjalny smar do tego
lozysko w skrzyni na walku oczywiscie warto wymienic, tyle ze trzeba rozkrecac skrzynie i poza kosztem zamiennika lozyska (80 zl) dochodzi koszt rozebrania skrzyni; oczywiscie jest ono smarowane olejem ze skrzyni, bo to zwykle lozysko kulkowe |
|
|
|
 |
ociek8
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant 2.0 V6 E5
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Sty 2009 Posty: 27 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 15-09-2009, 08:18
|
|
|
wiem jak jest zbudowane i na jakiej zasadzie dziala sprzęglo, jeśli ktoś odrazu obstawia lozysko oporowe nie zna sie chyba na budowie sprzegła, U japan_jacek jest typowy objaw uszkodzonego łożyska na wałku sprzęgłowym , lub podparte oporowe w co wątpie |
|
|
|
 |
pan_slonik
Mitsumaniak
Auto: Galant 2.0 EA2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 19 Kwi 2006 Posty: 90 Skąd: krakow
|
Wysłany: 15-09-2009, 17:53
|
|
|
nie ma co sie kłucic.
Pewne jest ze szkrzynie trzeba wyciągnąc i zapewne wtedy sie okaze co tak naprawdę dolega miskowi.
Tak na marginesie już to:
1. łożysko na wałku sprzegłowym może: huczeć, szumiec, buczeć, stukać itd ale na pewno nie piszczeć.
2. łożysko dociskowe sprzęgła moze: huczeć, buczeć, szumiec, stukać no i piszczeć.
3. skrzynia jest zalana olejem, który podczas obracania sie wałków skrzyni jest rozprowadzany po całej skrzyni smarując (zalewając) w ten sposób m.in. łożysko wałka sprzęgłowego. Twierdząc ze łozysko to nie jest zalane (smarowane) olejem to po co zaraz za nim w strone sprzęgła jest założony simering???? tym bardziej ze łożysko to nie ma nawet osłon na wianku (koszyku) i kulki sa widoczne
ps. robimy zakłady??? |
|
|
|
 |
japan_jacek
Mitsumaniak

Auto: było EA2A...
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 104 Skąd: Grodzisk Mzw.
|
Wysłany: 16-09-2009, 20:17
|
|
|
dzis podjechałem Misiaczką do AUTO TW. Jak na złość po przejechaniu 30kilku km piski ustały. Z mojego opisu mechanik stwierdził, że jest to zazpewne łożysko oporowe sprzęgła, jednak nie chciał wydać ostatecznej diagnozy, gdyż nie było słychać dźwięku. Umówiłem się za dwa tyg i jak tylko sie dowiem co było przyczyną to napisze
[ Dodano: 06-10-2009, 19:31 ]
Problemem było ŁOŻYSKO OPOROWE SPRZĘGŁA. Zostało wymienione i wszystko chodzi tip top |
_________________ Made in Japan. |
|
|
|
 |
|