Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[jones]

Witam, pierwszy raz na forum

jestem właściwie dyletantem w sprawach mechaniki samochodowej, ale stary samochód wymaga jak wiadomo szybkiego poprawienia takich braków w wiedzy. Jeżeli zatem moje pytania wydadzą sie lamerskie to proszę o wybaczenie, postaram się szybko nauczyć co trzeba

Posiadam złom w postaci Lancera 1.8d GLX C64A z 92r. Złom dlatego że wymaga remontu większości blachówy i właśnie mechanik zdziera ze mnie za baaaaardzo zły stan moich hamulców.
Za to silniczek i reszta układów jest w stanie bardzo dobrym i bardzo polubiłem mój pierwszy samochód i postanowiłem go solidnie wyremontować. Co za tym idzie muszę ciąć koszty gdzie się da.

Do rzeczy.
W moim silniku są dwa paski, nie mam pojęcia jak sie poszczególny pasek nazywa (dla mnie każdy pasek w silniku to "klinowy" ) zatem nie mam pojęcia co kupić. Bo to że wymagają wymiany już nawet taki dyletant jak ja zdążył zauważyć. Jeden jest nadpęknięty (ten od pompy wodnej (chyba pompy)), drugi od alternatora jest ewidentnie rozciągnięty bo alternator jest w maksymalnym odchyleniu. Któryś pasek czasem piszczy.

pytanie zatem jakie paski kupić i przede wszystkim gdzie, żeby nie przepłacić?

Jako że mam znajomego początkującego mechanika, stwierdził że mi te paski wymieni za darmo. Chłopak kończy technikum samochodowe. Pytanie czy powinienem mu na to pozwolić, czy zostawić to doświadczonemu mechanikowi?

z góry dzięki za odpowiedź

Witam, pierwszy raz na forum

jestem właściwie dyletantem w sprawach mechaniki samochodowej, ale stary samochód wymaga jak wiadomo szybkiego poprawienia takich braków w wiedzy. Jeżeli zatem moje pytania wydadzą sie lamerskie to proszę o wybaczenie, postaram się szybko nauczyć co trzeba

Posiadam złom w postaci Lancera 1.8d GLX C64A z 92r. Złom dlatego że wymaga remontu większości blachówy i właśnie mechanik zdziera ze mnie za baaaaardzo zły stan moich hamulców.
Za to silniczek i reszta układów jest w stanie bardzo dobrym i bardzo polubiłem mój pierwszy samochód i postanowiłem go solidnie wyremontować. Co za tym idzie muszę ciąć koszty gdzie się da.

Do rzeczy.
W moim silniku są dwa paski, nie mam pojęcia jak sie poszczególny pasek nazywa (dla mnie każdy pasek w silniku to "klinowy" ) zatem nie mam pojęcia co kupić. Bo to że wymagają wymiany już nawet taki dyletant jak ja zdążył zauważyć. Jeden jest nadpęknięty (ten od pompy wodnej (chyba pompy)), drugi od alternatora jest ewidentnie rozciągnięty bo alternator jest w maksymalnym odchyleniu. Któryś pasek czasem piszczy.

pytanie zatem jakie paski kupić i przede wszystkim gdzie, żeby nie przepłacić?

Jako że mam znajomego początkującego mechanika, stwierdził że mi te paski wymieni za darmo. Chłopak kończy technikum samochodowe. Pytanie czy powinienem mu na to pozwolić, czy zostawić to doświadczonemu mechanikowi?

z góry dzięki za odpowiedź

[Hugo]

[sławu]

Odswieze temat,
posiadam Lancera 1.5 12V '90 C62A, szukam pasków:
1. alternator
2. pompa wspomagania
Czy ktos zna konkretne wymiary? W katalogu intercars jest ich wiele do wyboru z tego samego modelu, oczywiscie mozna wyciagnac pasek i go zmierzyc, ale wole kupic nowy zanim rozbiore auto.

[tomusn]

Gates - katalog z paskami
alternator:
z katalizatorem 4PK878
bez 4PK868
wspomaganie: 13 x 625La

pasków nie możesz zmierzyć gdyż są mierzone czasem po wewnątrz, czasem po zewnątrz i czasem po wielkości jakiejś tam podziałowej
poza tym są na wierzchu i powinno się dać odczytać ich wymiary

[zbysze1]

Mnie 2 x polamalo dzwignie zaworow bo pasek przeciwwalka rozrzadu / 1,8D/ nie wytrzymywal przebiegu 35 tys. Rozlatywal sie i wchodzil pod pasek rozrzadu .
Jaki przebieg te paski maja ? Pozniej jezdzilem bez tego paska .