Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[wonkey1]

Witam wszystkich,

Ostatnio moja carisma padła w trakcie urlopu w Chorwacji. wolne obroty 3000 + tryb awaryjny. Wizyta w serwisie, zdiagnozowali problem z pompą wysokiego ciśnienia i problem z alternatorem. Wymieniono regulator napięcia. Po powrocie wizyta u mechanika...samochód stoi tam już 2 tygodnie ...i kilka zdiagnozowanych uszkodzeń:

regulator napięcia - padnięty
silnik krokowy - padnięty
sterownik komputera - padnięty (wymieniono sam sterownik)

Podobno akumlator robił w trakcie drgań zwarcie i doprowadził do uszkodzenia alternatora.

Największy problem mam jednak z ciśnieniem paliwa. Waha się między 2,5 , a 6 atmosfer. Powinno być ok 5. Efekt: Jeżdżąc samochód sprawuje się idealnie, przyspiesza, wchodzi na obroty, mało pali. Jednak wolne obroty są na poziomie 500 i zapala się kontrolka z komputera.

Wymieniono filtr paliwa (przy silniku), regulatr na pompie wysokiego ciśnienia - bez efektu. Jutro mechanik spróbuje wymienić pompę niskiego ciśnienia w baku oraz filtr.

Diagnoza nie jest optymistyczna - może to być uszkodzona pompa wysokiego cisnienia. Z racji ogromnych kosztów zakupu nowej będę musiał poszukać używki, ale zwracam się do forumowiczów z prośbą:

Czy jest ktoś z woj. śląskiego , który ma cari 1.8 gdi z przepustnicą na linkę, kto zgodziłby się na 2 godz podmienić pompę wysokiego ciśnienia do mojego auta żeby sprawdzić czy to faktycznie jest to??

Byłbym wdzięczy za pomoc i sugestie- zrewanżuję się oczywiście;);)

Nie chcę nadal brnąć w koszty i kupować używanej pompy bez pewnej diagnozy... Auto jest super, ale statnie pasmo usterek zaczyna mnie dobijać..

[Manysh]

[Kamilofone]

Z tego co mi wiadomo to w Carismach GDI są dwie pompy
jedna w baku niskiego ciśnienia która podaje paliwo do pompy
przy silniku wysokiego ciśnienia zarówno przed jak i po lifcie.

P.S. wonkey1 napisałem do Ciebie w sprawie pomocy w Bielsku

[wazu]

Primo po pierwsze, te objawy, które opisałeś nie wyglądają mi na padniętą pompę wc. Sam przerabiałem ten temat i powiem Ci, że padnięta pompa daje o sobie znać nie na wolnych obrotach, a na wysokich przy obciążeniu w czasie jazdy na wyższych biegach, wtedy zbyt niskie ciśnienie powoduje duszenie się silnika, na postoju bez obciążenia pompa nawet lekko uszkodzona powinna dawać dobre ciśnienie. W mojej ciśnienie na 4 i 5 biegu przy przyspieszaniu spadało do 1 atmosfery, dławił się silnik i zapalała się lampka kompa. Nie wiem jak sprawdzałeś ciśnienie na pompie, ale musisz podłączyć się do kompa i wyjechać na jazdę próbną. Piszesz, że masz padnięty silniczek krokowy, ale nic nie piszesz co z tym zrobiłeś. Te niskie obroty na postoju, to na mój gust wina krokowca, który może szwankować i nie otwiera kanału "lewego powietrza" przez bypass. Co do podmiany na próbę pompy wc, to dobry pomysł, ale mało realny, żeby ktoś na takie coś poszedł. Wykręcenie pompy wc, to nie wymiana żarówki, sam wymieniałem, więc coś o tym wiem. Wątpię, żebyś znalazł chętnego na taki zabieg. Poszukaj jakiegoś szrotu z "anglikami" i pogadaj z właścicielem o pożyczeniu pompy na próbę, może się zgodzi jak poczuje, że możesz być potencjalnym kupcem. Ja tak zrobiłem i przeszczepiłem pompę od Volvo V40 GDI. Na koniec powiem Ci, nie załamuj się wszystko idzie naprawić. Powodzenia.

[Manysh]

[Kamilofone]

Z mojej wiedzy ten silnik przeszedł niewielką zmianę konstrukcyjną,
mianowicie dołożono drugą sondę lambda oraz zmniejszono emisję spalin
co przełożyło się na minimalny spadek mocy
Natomiast GDI charakteryzuje się oprócz bezpośredniego wtrysku
właśnie wspomnianą dodatkową pompą wysokiego ciśnienia plus
oczywiście podstawowa pompa która znajduje się w baku.