[II 2.0 DID] Outlander - wołowaty czy nie? |
Autor |
Wiadomość |
papcio
Mitsumaniak
Auto: 2,0 DiD Intense +
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Paź 2009 Posty: 78 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 09-10-2009, 11:43 [II 2.0 DID] Outlander - wołowaty czy nie?
|
|
|
Dzień doberek
wczoraj byłem na próbnej jezdzie Outlanderem 2,0 Tdi - mam leona 1,6 w benzynie
są to zuepłnie inne samochody pod wzgledem filozofi więc ciezko porównywać oba modele.
po pierwszy za przeproszeniem "najaraniem" sie na outlandera, naczytaniem się wielu informacji i pozytywnych opinii o tym samochodzie, po jezdzie teśtowej przyszło rozczarowanie.
niby jechał, ale tak jakoś ciężko bez emocji. spodziewałm sie gwizdu turbiny i "zabawy" kiedy zacznie pracowac.... a tu... nic sie niestało... niby pojechał - rozpedzil sie do 80 km/h
i sobie dostojnie sunął. Próba na trójce mocniejszego ropędzenia (do 4000 obr/min) - niby jechał... ale ....
to normalny stan dla tego silnika i modelu czy to kwestia innych przyzwyczajeń?
a moze od razu gwarancyjnie wzmocnić autko?
no i jeszcze jeden mankament.... przy zmianie biegu z 3/4 wyraźnie odczuwalne bujniecie samochodu/kierownicy przy rozsprzęgleniu... u mnie mimo nizszej klasy samochodu jest to zupełnie nieodczuwalne
mimo pewnego rozczarowania, wciaż nie widzę alternatywy dla outlandera - na forestera mnie niestać, a reszta kombiaków podobnie wyposażonych (intense+) jest poza zakresem rozważań
pozdrawiam majac nadzieje że wkrótcę dołączę do mitsumaniaków
Paweł |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 09-10-2009, 13:09
|
|
|
papcio tak wprost to 140KM to trochę za małao dla samochodu ważącego prawie 1700 kg żeby odczuwac sportowe emocje. Tak jeszcze bardziej wprost to swoim Touranem z takim samym silnikiem robię Outlandera jak chcę przy ruszaniu i później przy przyspieszaniu w czasie jazdy. Tyle, że Touran też nie jest demonem prędkości .
Stan normalny. Możesz zainwestować w moduł Ralliarta (co pozwoli zachowac gwarancję, ale nie da kopa przez cały czas) lub chip co zakończy gwarancję na silnik i elementy przeniesienia napędu.
Pozdrawiam |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
papcio
Mitsumaniak
Auto: 2,0 DiD Intense +
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Paź 2009 Posty: 78 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 09-10-2009, 15:08
|
|
|
Hubeeert napisał/a: | papcio tak wprost to 140KM to trochę za małao dla samochodu ważącego prawie 1700 kg żeby odczuwac sportowe emocje. Tak jeszcze bardziej wprost to swoim Touranem z takim samym silnikiem robię Outlandera jak chcę przy ruszaniu i później przy przyspieszaniu w czasie jazdy. Tyle, że Touran też nie jest demonem prędkości .
Stan normalny. Możesz zainwestować w moduł Ralliarta (co pozwoli zachowac gwarancję, ale nie da kopa przez cały czas) lub chip co zakończy gwarancję na silnik i elementy przeniesienia napędu.
Pozdrawiam |
generalnie nie oczekiwałem że będzie to demon prędkości, ale.... miałem jakieś takie głupie przeświadczenie że 140 kucyków zapewni lepsze wrażenia z jazdy.
nie jest to wada, kwestia zmiany nastawienia i oczekiwań pokładanych w nowym autku.
a czy to "bujanie" podczas rozsprzęglenia to normalka?
pozdrawiam
Paweł |
|
|
|
 |
Mariusz4
Mitsumaniak
Auto: Outlander II 2.2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 149 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 09-10-2009, 15:13 Re: Outlander - wołowaty czy nie?
|
|
|
papcio napisał/a: | Dzień doberek
wczoraj byłem na próbnej jezdzie Outlanderem 2,0 Tdi - mam leona 1,6 w benzynie
są to zuepłnie inne samochody pod wzgledem filozofi więc ciezko porównywać oba modele.
po pierwszy za przeproszeniem "najaraniem" sie na outlandera, naczytaniem się wielu informacji i pozytywnych opinii o tym samochodzie, po jezdzie teśtowej przyszło rozczarowanie.
niby jechał, ale tak jakoś ciężko bez emocji. spodziewałm sie gwizdu turbiny i "zabawy" kiedy zacznie pracowac.... a tu... nic sie niestało... niby pojechał - rozpedzil sie do 80 km/h
i sobie dostojnie sunął. Próba na trójce mocniejszego ropędzenia (do 4000 obr/min) - niby jechał... ale ....
to normalny stan dla tego silnika i modelu czy to kwestia innych przyzwyczajeń?
a moze od razu gwarancyjnie wzmocnić autko?
no i jeszcze jeden mankament.... przy zmianie biegu z 3/4 wyraźnie odczuwalne bujniecie samochodu/kierownicy przy rozsprzęgleniu... u mnie mimo nizszej klasy samochodu jest to zupełnie nieodczuwalne
mimo pewnego rozczarowania, wciaż nie widzę alternatywy dla outlandera - na forestera mnie niestać, a reszta kombiaków podobnie wyposażonych (intense+) jest poza zakresem rozważań
pozdrawiam majac nadzieje że wkrótcę dołączę do mitsumaniaków
Paweł |
poproś o jazdę próbna outkiem z silnikiem 2.2. różnica jest spora i zapewniam, że odczuwalna.
pozdrawiam,
Mariusz |
|
|
|
 |
Hiszpan
Mitsumaniak

Auto: Outlander II Int+ Honda ST1100
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 12 Wrz 2007 Posty: 1564 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 09-10-2009, 22:24
|
|
|
papcio, cytując Huberta: Cytat: | tak wprost to 140KM to trochę za małao dla samochodu ważącego prawie 1700 kg żeby odczuwac sportowe emocje | Też jestem tego zdania. Na początku nie chciałem wydawać kasy na RallyArt'a a później się przyzwyczaiłem. Nie jest to samochód do szaleństw. Na dzień dobry trzeba by dołożyć koników i wzmocnić hamulce, a i tak pozostanie dużym, stosunkowo ciężkim klockiem, aczkolwiek do normalnej jazdy zupełnie wystarczającym (przynajmniej dla mnie ).
Mariusz4 dobrze radzi - wypróbuj wersję 2.2. Jest droższa, ale i mocniejsza.
papcio napisał/a: | .... przy zmianie biegu z 3/4 wyraźnie odczuwalne bujniecie samochodu/kierownicy przy rozsprzęgleniu... | Może coś było nie tak z tym egzemplarzem.
O niczym takim nie słyszałem. Spróbuj umówić się na jazdę testową takim samym modelem w innym salonie. |
_________________ Pewien motocyklista z Tarnowa do policjanta: Paaanie! Diabeł mnie opętał...
Staram się pisać poprawnie po polsku
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw zniży Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
 |
|
|
|
 |
KowaliK
Mitsumaniak 01339/KMM
Auto: JDM's
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 06 Sty 2008 Posty: 990 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 09-10-2009, 23:46
|
|
|
Jeśli masz możliwość wyboru 2.2 - nie zastanawiaj się ani minuty. Dzisiaj jeździliśmy tym HDI - zupełnie inne auto, TDI nie dorasta do pięt. Kulturą i charakterystyką silnika. |
_________________
 |
|
|
|
 |
mitsu00
Mitsumaniak
Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 4355 Skąd: Sztokholm, Szwecja
|
Wysłany: 10-10-2009, 00:04
|
|
|
Potwierdzam, HDI jest fajny.
Pozdr. |
_________________ Pozdrawiam
Dominik |
|
|
|
 |
piotras
Forumowicz

Auto: Nissan Pathfinder LE 2,5 dCi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 392 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 10-10-2009, 01:13
|
|
|
Ja jeździłem też 2.0 i gdyby facet mi powiedział że ma coś w okolicy 170-180 KM to w życiu bym w to nie uwierzył - miałem wrażenie że Octavią żony 1,9 105 KM robię go na starcie i w trasie jak chce i kiedy chce. Ostatecznie wybrałem Pathfindera i mimo że waży 2,3 t i ma seryjnie tylko 174 KM (co do tej masy nie jest zbyt rewelacyjnym wynikiem - stosunek mocy do masy gorszy niż przy 140 KM w Outku) to mam subiektywne wrażenie że zdecydowanie lepiej idzie od outlandera - może to kwestia przełożeń, może i momentu - ponad 400 Nm - nie mam pojęcia ale nawet żona to potwierdza jadać jednym i drugim. Dodatkowo dzięki napędowi na tył nie ma szarpania kierownica jak to ma miejsce w outku przy napędzie na przednią oś. Na plus w stosunku do nissana na pewno jest wnętrze outlandera. 2.2 nie jeździłem ale tez mi sie wydaje że powinno być zdecydowanie lepiej. |
_________________ Colt CJ0 1.6 GLX '97
Maciek Wisławski Edition
sprzedany 16.06.2008
Nissan Pathfinder 2,5 dCi po lekkim sofcie 210,8 KM - 467,4 Nm
 |
|
|
|
 |
Mont
Forumowicz

Auto: E82
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Mar 2009 Posty: 290 Skąd: dziura
|
Wysłany: 10-10-2009, 09:03
|
|
|
W życiu nie kupiłbym drugi raz Outlandera ale to co piszecie to lekka przesada.
Ja się z Waszymi opiniami nie do końca zgadzam
Wybierając między dwoma wersjami diesla, 2,2CR ma przewagę w dynamice ale nie demonizujmy wad turboklekota. Jego podstawową słabością jest wg. mnie praca na niskich obrotach stąd moje twierdzenie,że nie jest typem do miasta.
Na trasie spisuje się znakomicie i nie wiem co Wam odbiło z tą etykietą mułowatości.
Mam założony w ASO chip Ralliart i choć denerwuje jego nieprzewidywalność to jak już zadziała to nie ma mocnych
Dylemat mieli Ci, co tak jak ja, przy zakupie wybierali pomiędzy obiema wersjami przy tej samej cenie. Dopłata do 2,2CR 20tys.zł już by mnie skutecznie zniechęciła.
Niewiele jest aut w tej klasie i mogących się poszczycić podobnymi osiągami przy zbliżonym apetycie na paliwo. A to jest b.ważny argument.
Gdyby nie liczyć się z paliwem można kupić zaturbioną benzynkę i liczyć ze spalaniem 15l/100km
Nie wiem po co włączać w tym aucie 2WD ?? Nie po to kupowałem 4x4 by się zdawać na jedną oś Non stop mam włączony tryb Auto, jedynie zjeżadżając na nieutwardzone nawierzchnie przełączam na 4WD i jest ok. |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 10-10-2009, 09:10
|
|
|
Mont napisał/a: | Jego podstawową słabością jest wg. mnie praca na niskich obrotach stąd moje twierdzenie,że nie jest typem do miasta.
Na trasie spisuje się znakomicie i nie wiem co Wam odbiło z tą etykietą mułowatości. | Tego stwierdzenia nie do końca rozumiem. Touran na 6 biegu załadowany jedzie bez problemu poniżej 2000 obr i nie szarpie, ani nic takiego.
Z ruszaniem ani jazdą na żadnym z biegów poniżej 2 tys obr też problemów nie ma. Może ktoś spotkałby się ze mną w Warszawie i porównamy - mamy te same silniki - może są inaczej zaprogramowane sterowniki do nich?
Co do trasy - Touran co sprawdziłem w DE wspólnie z kierownikiem Outlandera na polskiej rejestracji jadącego metr za mną bo ja jechałem tylko 150 lewym, otóż Touran wyraźnie lepiej przyspieszał |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
papcio
Mitsumaniak
Auto: 2,0 DiD Intense +
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Paź 2009 Posty: 78 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 10-10-2009, 15:23
|
|
|
Mont napisał/a: | W życiu nie kupiłbym drugi raz Outlandera ale to co piszecie to lekka przesada.
Ja się z Waszymi opiniami nie do końca zgadzam
|
strasznie kategoryczne zdanie
generalnie w obecnych promocjach nie widać wersji 2,2
wiec chyba pozostanie mi 2,0 DiD i po jakimś czasie - jak się nie przyzwyczaję, "wzmocnienie" silniczka
a klekot na "jedynce" jest naprawdę rozbrajający
pozdrawiam
Paweł |
|
|
|
 |
AlCapone [Usunięty]
|
Wysłany: 10-10-2009, 16:52
|
|
|
papcio napisał/a: | Mont napisał/a: | W życiu nie kupiłbym drugi raz Outlandera ale to co piszecie to lekka przesada.
Ja się z Waszymi opiniami nie do końca zgadzam
|
strasznie kategoryczne zdanie
generalnie w obecnych promocjach nie widać wersji 2,2
wiec chyba pozostanie mi 2,0 DiD i po jakimś czasie - jak się nie przyzwyczaję, "wzmocnienie" silniczka
a klekot na "jedynce" jest naprawdę rozbrajający
pozdrawiam
Paweł |
Nie jest tak źle.........Zalej GTLem i zobaczysz że klekot będzie i cichszy i dynamiczniejszy.... |
|
|
|
 |
Mont
Forumowicz

Auto: E82
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Mar 2009 Posty: 290 Skąd: dziura
|
Wysłany: 10-10-2009, 16:59
|
|
|
AlCapone napisał/a: | papcio napisał/a: |
a klekot na "jedynce" jest naprawdę rozbrajający
pozdrawiam
Paweł |
Nie jest tak źle.........Zalej GTLem i zobaczysz że klekot będzie i cichszy i dynamiczniejszy.... |
do tego zalejesz Motulem i będzie prawie jak EVO X
[ Dodano: 10-10-2009, 17:00 ]
papcio napisał/a: | strasznie kategoryczne zdanie |
masz rację, powinno być "nie kupię SUVa" |
|
|
|
 |
AlCapone [Usunięty]
|
Wysłany: 10-10-2009, 17:02
|
|
|
[quote="Mont"] AlCapone napisał/a: | papcio napisał/a: |
a klekot na "jedynce" jest naprawdę rozbrajający
pozdrawiam
Paweł |
Nie jest tak źle.........Zalej GTLem i zobaczysz że klekot będzie i cichszy i dynamiczniejszy.... |
do tego zalejesz Motulem i będzie prawie jak EVO X
O!
|
|
|
|
 |
Krzysiek_slask
Mitsumaniak

Auto: Mondeo MKIII, Out 2.0 DiD Int+
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 237 Skąd: Wodzisław Śl
|
Wysłany: 10-10-2009, 18:32
|
|
|
Mont napisał/a: | AlCapone napisał/a: | papcio napisał/a: |
a klekot na "jedynce" jest naprawdę rozbrajający
pozdrawiam
Paweł |
Nie jest tak źle.........Zalej GTLem i zobaczysz że klekot będzie i cichszy i dynamiczniejszy.... |
do tego zalejesz Motulem i będzie prawie jak EVO X
|
A na sam koniec nakleisz na tylnia szybe naklejeczke sony lub pioneer tudziez gustowny tribal i juz 15 kucy w autku wiecej
Sorry za oftop i zlosliwosci, ale nie moglem sie powstrzymac |
|
|
|
 |
|