Przesunięty przez: karolgt 21-09-2007, 17:30 |
duzy problem z silnikiem - w Colcie c50 z `89 1.3 - gaznik |
Autor |
Wiadomość |
blanker [Usunięty]
|
Wysłany: 25-08-2006, 18:45 duzy problem z silnikiem - w Colcie c50 z `89 1.3 - gaznik
|
|
|
Witajcie.
Jestem nowy na forum i bardzo prosze o pomoc...
Prosze w imieniu mojego wujasa - ktory ma duzy problem z Coltem 1.3 z `89
na gazniku...
otoz - jego Colt nie wchodzi na obroty - od pewnego momentu jest dziura w obrotach - a potem momentalnie wchodzi na wysokie i z nich nie schodzi... na wysokich ma moc...
co wchodzi w gre ?
- przestawiony rozrzad, zaplon,
- problemy z ganikiem
- zatkany wydech
- problemy z podcisnieniem - bo o tym tez czytalem
z gory wielkie DZIEKUJE za odpowiedzi. |
Ostatnio zmieniony przez blanker 28-08-2006, 22:21, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21939 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 26-08-2006, 11:19
|
|
|
A podstawowa sprawa-świece są wymienione? Jak auto zapala? Szczególnie zimne.
Nie wiem, ale nie podejrzewam, żeby to było coś poważnego. Linka gazu się nie zacina? |
|
|
|
 |
blanker [Usunięty]
|
Wysłany: 26-08-2006, 13:35
|
|
|
pali na dotyk, czase mgasnie na wolnych - potem am dziure w obrotach - jakby wogole nie ciagnelo - wskakuje na wysokie i nie chce zejsc ...
swieczki i przewody dobre... |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21939 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 26-08-2006, 14:40
|
|
|
Taka "dziura" w obrotach może wskazywać na "wypadanie zapłonu". Jak tam wygląda kopułka aparatu i palec? W kopułce warto sprawdzić nie tylko styki, ale czy nie jest pęknięta. Ja miałem pękniętą i czasami auto podczas jazdy gasło, by po chwili znów się uruchomić samo i jechać dalej (obroty nagle spadały do zera i nagle podskakiwały do góry no i jechałem dalej).
A gaźnik masz sterowany mechanicznie czy podciśnieniowo? Tak czy inaczej warto sprawdzić wężyki od podciśnień (czy jakiś nie spadł, nie pękł lub się nie "załamał"). |
|
|
|
 |
blanker [Usunięty]
|
Wysłany: 26-08-2006, 23:06
|
|
|
dzieki za sugestie z tym wypadaniem zaplonu - to moze byc to - gaznik podcisnieniowy - mam zamiar wszystko sprawdzic dam znac co i jak - dzieki wielkie jeszcze raz.
pozdro |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21939 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 28-08-2006, 07:54
|
|
|
Tak się składa, że wczoraj wymontowałem gaźnik od swojego auta. Pedał gazu ciężko chodził więc postanowiłem coś z tym zrobić. Wcześniej nie mogłem się jakoś odważyć na ten zabieg. Obyło się bez problemów. Do odłączenia były tylko dwie kostki elektryczne i 2 wężyki od podciśnienia. WD-40 poszło w ruch i gaz działa dużo lżej. |
|
|
|
 |
blanker [Usunięty]
|
Wysłany: 28-08-2006, 22:23
|
|
|
a jaki masz gaznik ? ja mam chyba sterowany elektronicznie - i slyszalem ze niezly problem z regulacja moze wyskoczyc |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21939 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 29-08-2006, 00:28
|
|
|
Mam gaźnik bez elektroniki. Są podłączone tylko 2 kostki.
Racja z tym elektronicznym gaźnikiem to może być horror jeśli chodzi o regulację.
Albo nikt nie będzie chciał się tego podjąć, albo spróbują i napewno coś skopią. |
|
|
|
 |
|