Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[Cari DI-D '01] Przedni spryskiwacz+wycieraczki
Autor Wiadomość
Tomashi 
Forumowicz


Auto: Cari DI-D 102 KM '01 r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 391
Skąd: R.Śl.
Wysłany: 23-02-2008, 22:28   [Cari DI-D '01] Przedni spryskiwacz+wycieraczki

Słuchajcie, czy spryskiwacz przedniej szyby jest jakoś do zaprogramowania?
Dziwne, ale zauważyłem, ze b. długo muszę trzymać "wajchę" do siebie i dużo płynu siknie na szybę, żeby wycieraczki zadziałały i to tylko raz (jedno wahnięcie).
Tak się składa, że poprzedni właściciel miał letni płyn i mi ostatnio....zamarzł. Oczywiście spryskiwacz nie chodził. Teraz działa, ale w sposób jak powyżej.

Wydaje mi się, że przedtem po krótkotrwałym pociągnięciu dźwigni wycieraczki 3 razy zadziałały.
_________________
*** porzuciłem Niemca dla euro-Japończyka :D ***
...i wróciłem znów do Niemca ;)
 
 
vostel
[Usunięty]

Wysłany: 23-02-2008, 23:22   

no trzeba trzymać dosyć długo( 2-3 sekundy) żeby psiknęło i wtedy wycieraczki przelecą tylko raz. jeśli potrzymasz dłużej to przelecą po szybie więcej razy
jeśli podciągniesz dźwigienkę do siebie na krótko to tylko przelecą wycieraczki bez płynu
 
 
Tomashi 
Forumowicz


Auto: Cari DI-D 102 KM '01 r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 391
Skąd: R.Śl.
Wysłany: 24-02-2008, 09:59   

vostel napisał/a:

jeśli podciągniesz dźwigienkę do siebie na krótko to tylko przelecą wycieraczki bez płynu

A u mnie odwrotnie: przy krótkim pociągnięciu płyn leci od razu, a wycieraczki nic. Muszę dłuuużej trzymać, ale coś mi się wydaje, że wcześniej miałem normalnie j.w.

A u innych Mitsumaniaków jak jest? :-k
_________________
*** porzuciłem Niemca dla euro-Japończyka :D ***
...i wróciłem znów do Niemca ;)
 
 
mlun 
Mitsumaniak
Fanatic of GDI


Auto: Carisma 98 GDI LS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 30 razy
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2834
Skąd: Otwock
Wysłany: 24-02-2008, 10:29   

No u mnie jest tak samo jak u Ciebie. Jak krótko przytrzymam to siknie płyn a wycieraczki nic.A żeby kilka razy się uruchomiły to trzeba dłużej przytrzymać.Nie byłem do tego przyzwyczajony i bardzo mnie to denerwowało i denerwuje do chwili obecnej.
_________________
Carisma 1,8 GDI Honda Accord VII 2.0
 
 
 
saphire 
Mitsumaniak
daje wędkę nie rybę


Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 6011
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 24-02-2008, 11:00   

mlun napisał/a:
No u mnie jest tak samo jak u Ciebie. Jak krótko przytrzymam to siknie płyn a wycieraczki nic.A żeby kilka razy się uruchomiły to trzeba dłużej przytrzymać.Nie byłem do tego przyzwyczajony i bardzo mnie to denerwowało i denerwuje do chwili obecnej.


Mnie też to wkurza. Powinny być ze 3-4ry wahnięcia po spryskaniu a nie jedno.
_________________
Bartek `saphire` Siębab
 
 
DragStar
[Usunięty]

Wysłany: 24-02-2008, 13:44   

Witam, u mnie też jest tak, że płyn leci od razu, ale niestety muszę długo czekać zanim włączą się wycieraczki i to raz - irytujące
 
 
Tomashi 
Forumowicz


Auto: Cari DI-D 102 KM '01 r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 391
Skąd: R.Śl.
Wysłany: 24-02-2008, 19:46   

Acha, czyli wszystko w porządku. Czyli bezsens. :?
Dzięki.
_________________
*** porzuciłem Niemca dla euro-Japończyka :D ***
...i wróciłem znów do Niemca ;)
 
 
tomekrvf 
Forumowicz


Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy
Dołączył: 17 Maj 2005
Posty: 2309
Skąd: Warszawa
Wysłany: 24-02-2008, 20:26   

Tomashi napisał/a:
Czyli bezsens.

Żaden bezsens. Nie ma płynu na szybie to nie chodzą wycieraczki. To jest dobrze pomyślane żeby wycieraczki po suchym nie latały.
_________________

 
 
Tomashi 
Forumowicz


Auto: Cari DI-D 102 KM '01 r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 391
Skąd: R.Śl.
Wysłany: 24-02-2008, 21:05   

tomekrvf napisał/a:

Żaden bezsens. Nie ma płynu na szybie to nie chodzą wycieraczki. To jest dobrze pomyślane żeby wycieraczki po suchym nie latały.
:roll:
Toż tłumaczę (czytaj wyżej), że płyn leje, a wycieraczki ni huhu, Wszyscy tak mają, więc "ten typ tak ma" :wink:
_________________
*** porzuciłem Niemca dla euro-Japończyka :D ***
...i wróciłem znów do Niemca ;)
 
 
vostel
[Usunięty]

Wysłany: 24-02-2008, 22:17   

sprawdziłem dzisiaj i napisałem głupoty

jest tak jak pisze reszta ;]
 
 
Tomashi 
Forumowicz


Auto: Cari DI-D 102 KM '01 r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 391
Skąd: R.Śl.
Wysłany: 23-04-2008, 08:05   

Jeszcze jedno, "odkryłem", że jak kilkukrotnie pociągnie się dźwignię spryskiwacza - wycieraczka szybciej się uruchamia (nie trzeba wylewać litra płynu :wink: ).
_________________
*** porzuciłem Niemca dla euro-Japończyka :D ***
...i wróciłem znów do Niemca ;)
 
 
gulgulq 
moderator
Służbowo. Na statek.


Auto: i30
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 6448
Skąd: Rzeszów/Ropczyce
Wysłany: 23-04-2008, 08:33   

tomekrvf napisał/a:
Żaden bezsens. Nie ma płynu na szybie to nie chodzą wycieraczki. To jest dobrze pomyślane żeby wycieraczki po suchym nie latały.


I tak i nie. Np w Fordzie spotkałem sie ze wlasnie latały po jednym pociagnieciu a zeby plynem spryskac tzreba bylo dluzej potrzymac.
Mi sie zdarza czesto wlasnie przecierac gdy np. przejedzie Tir i cos tam mi mokrego chlapnie na szybe - a uruchamiac normlanego trybu sie nie oplaca :)
_________________
wspieramrozwoj.pl
sprawdzpodatki.pl
naszhandel.pl

kupujepolskieprodukty.pl
 
 
 
Student 
Mitsumaniak

Auto: Avensis 1.8VVTi , 11r. Premium
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy
Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 2986
Skąd: Marki
Wysłany: 23-04-2008, 08:38   

Moim zdaniem jakieś głupoty piszecie albo strasznie niedokładnie:
U mnie działa tak:
-jak delikatnie dotknę na ok. 0.5sek. dźwigienkę to poleci płyn ale jest to ok. 15-30gram.
- jak przytrzymam dłużej 1-2sek. to poleci płyn i 2-razy wycieraczki
- jak jeszcze dłużej to płyn leci i wycierają wycieraczki w zależności od czasu trzymania dzwigienki.

Moim zdaniem nie ma nic nie tak poza jedną rzeczą:
- zbyt szybko wyłączają sie wycieraczki po czyszczeniu szyby bo nieraz jest jeszcze mokra a ja nie lubię jak mi z góry spływa stróżka na czystą szybę (ale to dotyczy tylko postoju).
_________________
Avensis 1.8 T27 11r. 147KM Premium
 
 
maxsus84 
Nowy Forumowicz
maxsus84


Auto: cari '99, 1.6, automat- lift
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 19
Skąd: Bochotnica
Wysłany: 03-07-2009, 21:07   

Panowie i Panie u mnie jest następujący problem, nie wspominając tych, które zawarte zostały j/w. Prawy spryskiwacz mi nie chce działać, a jak działa to straszliwie się dusi jak by był zapchany. Sprawdziłem wężyki doprowadzające płyn do spryskiwaczy, z nimi wszystko OK, ale mam problem z plastikową końcówką zamontowaną na masce auta, bo na 99% jestem pewien, że w niej tkwi problem, ale nie wiem jak ją wymontować, żeby jej nie uszkodzić. Próbowałem na wiele sposobów, ale może jest jakieś specjalne miejsce do podważenia.
Pomóżcie proszę!!!
_________________
maxsus
 
 
 
pawelsonx 
Forumowicz

Auto: 1.9dci
Zaproszone osoby: 103
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 77 razy
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 1606
Skąd: Piotrków Tryb.
Wysłany: 03-07-2009, 21:56   

maxsus84 napisał/a:
Panowie i Panie u mnie jest następujący problem, nie wspominając tych, które zawarte zostały j/w. Prawy spryskiwacz mi nie chce działać, a jak działa to straszliwie się dusi jak by był zapchany. Sprawdziłem wężyki doprowadzające płyn do spryskiwaczy, z nimi wszystko OK, ale mam problem z plastikową końcówką zamontowaną na masce auta, bo na 99% jestem pewien, że w niej tkwi problem, ale nie wiem jak ją wymontować, żeby jej nie uszkodzić. Próbowałem na wiele sposobów, ale może jest jakieś specjalne miejsce do podważenia.
Pomóżcie proszę!!!


pewnie jakiś paproch dostał sie do spryskiwacza.

Musisz igłą i trochę pogrzebać w tym spryskiwaczu przy okazji możesz ustawić kont pryskania
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.