Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[warczys]

Dzisiaj wracałem z pracy, jak zwykle czyli spokojnie bo oszczędzam (w mieście nawet 12 spali). W pewnym momencie zwalniając przed podjechaniem na krawężnik usłyszałem coś podobnego do wiertarki obniżającej swoje obroty. Początkowo myślałem, że to przejeżdżające auto - rupieć. Jednak chwilę później zorientowałem że mruga mi kontrolka przedniego napędu, mimo pozycji gałki na 2H.
Zmieniłem napęd, załączyło na przód (kontrolka przodu zapaliła się na stałe). Przełączyłem ponownie na 2H pojeździłem i cały czas mruga.

Próbowałem "wajchować" kombinowałem ze wstecznym. Ciągle mruga, ale tylko w trybie 2H.
Inne (4H, 4HLC, 4LLC) działają poprawnie - tzn kontrolki zapalają się tak jak powinny i napędy również działają jak powinny (czuje się załączenie centralnej blokady i wyższą moc na reduktorze).
Pomiędzy 2H i 4H też mam wrażenie, że przełącza, ponieważ przedni dyfer charakterystycznie "podgwizduje" tak do 25 - 30mph (z tego co wyczytałem w instrukcji jest to zjawisko naturalne). Przy 2H kontrolka mruga, ale tego gwizdu nie słychać, albo popadam w jakąś paranoję.

Teraz moje pytanie: Czy ktoś już tak miał, i czy da radę toto naprawić na ulicy przed domem (mam wszystkie potrzebne narzędzia, a nawet jeżeli mi czegoś zabraknie to
dokupię).
Pozdrawiam - Warczys

Dzisiaj wracałem z pracy, jak zwykle czyli spokojnie bo oszczędzam (w mieście nawet 12 spali). W pewnym momencie zwalniając przed podjechaniem na krawężnik usłyszałem coś podobnego do wiertarki obniżającej swoje obroty. Początkowo myślałem, że to przejeżdżające auto - rupieć. Jednak chwilę później zorientowałem że mruga mi kontrolka przedniego napędu, mimo pozycji gałki na 2H.
Zmieniłem napęd, załączyło na przód (kontrolka przodu zapaliła się na stałe). Przełączyłem ponownie na 2H pojeździłem i cały czas mruga.

Próbowałem "wajchować" kombinowałem ze wstecznym. Ciągle mruga, ale tylko w trybie 2H.
Inne (4H, 4HLC, 4LLC) działają poprawnie - tzn kontrolki zapalają się tak jak powinny i napędy również działają jak powinny (czuje się załączenie centralnej blokady i wyższą moc na reduktorze).
Pomiędzy 2H i 4H też mam wrażenie, że przełącza, ponieważ przedni dyfer charakterystycznie "podgwizduje" tak do 25 - 30mph (z tego co wyczytałem w instrukcji jest to zjawisko naturalne). Przy 2H kontrolka mruga, ale tego gwizdu nie słychać, albo popadam w jakąś paranoję.

Teraz moje pytanie: Czy ktoś już tak miał, i czy da radę toto naprawić na ulicy przed domem (mam wszystkie potrzebne narzędzia, a nawet jeżeli mi czegoś zabraknie to
dokupię).
Pozdrawiam - Warczys

[jawaldek]

Witaj.Czy wcześniej nie pojawiała się pod samochodem plama oleju->>nie duża albo nie jeździłeś w terenie po błocie?? Jeśli masz dostęp do polskiej prasy to w kwietniowym magazynie "OFF-ROAD PL 4x4 samochody terenowe i guady" strona 44 i 45 możesz znaleźć odpowiedź na swoje pytanie->>>obym się mylił Artykuł jest na dwie strony więc nie będę go przytaczał->>generalnie jest o oleum w przekładniach ->>więc może sprawdź olej w tylnym moście.A może tylko czujnik się zawiesił->>oby tylko to. Spróbuj przez internet www.off-road.pl Pozdrawiam

[warczys]

Olej w skrzyni jest na ciepłym nad minimum (przy ciepłym silniku). Zapomniałem dopisać, że sprawdzałem.
Ogólnie wszystko działa tak jak działało wcześniej, zaniepokoił mnie jedynie ten początkowy dźwięk, tak jakby tarczki sprzęgieł w skrzyni zawyły przy braku oleju lub po jego nieumiejętnej wymianie.
Tak czy inaczej wymienię olej w skrzyni i przekładni. Sprawdzę i doleję olej w mostach i przekładni.
Pozdrawiam i lecę do pracy.

Olej w skrzyni jest na ciepłym nad minimum (przy ciepłym silniku). Zapomniałem dopisać, że sprawdzałem.
Ogólnie wszystko działa tak jak działało wcześniej, zaniepokoił mnie jedynie ten początkowy dźwięk, tak jakby tarczki sprzęgieł w skrzyni zawyły przy braku oleju lub po jego nieumiejętnej wymianie.
Tak czy inaczej wymienię olej w skrzyni i przekładni. Sprawdzę i doleję olej w mostach i przekładni.
Pozdrawiam i lecę do pracy.

[zbyszekm2]

Olej w skrzyni nie ma nic wspólnego z olejem w reduktorze.
Problem, który opisujesz dotyczy reduktora, elementu za skrzynia.

[warczys]

Dzisiaj rano wszystko wróciło do normy. Ale znowu w drodze powrotnej z pracy stało się dokładnie to samo co wczoraj. Gwizd (cichutki tym razem) i kontrolka napędu mrugająca.

W sobotę olej wymieniam w skrzyni, reduktorze i mostach.

[ Dodano: 18-04-2009, 18:44 ]
Witam ponownie.
Wymieniłem oleje w skrzyni i reduktorze Na korku reduktora była czapka z opiłków metalu. Problem mrugającej kontrolki napędu nie zniknął. Napęd owszem rozłącza się, jednak auto uparcie twierdzi, że nie.
Czy ktoś wie, jak dostać się do czujników i czy da radę je w jakiś sposób wyczyścić?
Pozdrawiam.

[ Dodano: 21-04-2009, 20:36 ]
Dzisiaj czołgałem się pod swoim miśkiem. Wykryłem już w trakcie wymiany oleju, że czujników jest 5. Trzy z nich zlokalizowane w tylnej części obudowy odpowiedzialne są za kontrolki napędów, ale żadna w jakiś bezpośredni sposób nie pokazywała załączonego, bądź odłączonego napędu na przód. Czy ktoś może mi objaśnić jak to działa? Może jakaś kombinacja załączonych czujników?
Generalnie reduktor działa bez zastrzeżeń, przełącza napędy błyskawicznie, blokada i reduktor też działają koncertowo.
Proszę bardzo o pomoc w tym temacie, bo mnie diabli biorą od tej mrugającej kontrolki.

Dzisiaj rano wszystko wróciło do normy. Ale znowu w drodze powrotnej z pracy stało się dokładnie to samo co wczoraj. Gwizd (cichutki tym razem) i kontrolka napędu mrugająca.

W sobotę olej wymieniam w skrzyni, reduktorze i mostach.

[ Dodano: 18-04-2009, 18:44 ]
Witam ponownie.
Wymieniłem oleje w skrzyni i reduktorze Na korku reduktora była czapka z opiłków metalu. Problem mrugającej kontrolki napędu nie zniknął. Napęd owszem rozłącza się, jednak auto uparcie twierdzi, że nie.
Czy ktoś wie, jak dostać się do czujników i czy da radę je w jakiś sposób wyczyścić?
Pozdrawiam.

[ Dodano: 21-04-2009, 20:36 ]
Dzisiaj czołgałem się pod swoim miśkiem. Wykryłem już w trakcie wymiany oleju, że czujników jest 5. Trzy z nich zlokalizowane w tylnej części obudowy odpowiedzialne są za kontrolki napędów, ale żadna w jakiś bezpośredni sposób nie pokazywała załączonego, bądź odłączonego napędu na przód. Czy ktoś może mi objaśnić jak to działa? Może jakaś kombinacja załączonych czujników?
Generalnie reduktor działa bez zastrzeżeń, przełącza napędy błyskawicznie, blokada i reduktor też działają koncertowo.
Proszę bardzo o pomoc w tym temacie, bo mnie diabli biorą od tej mrugającej kontrolki.

[estewes28]

witam.ujeżdzam pajero 2.8 dti krotki.mam ten sam problem,a mianowicie błyskajace lampki napędu,ale to nie jest problem(czujniki na reduktorze).drugi problem to dziwny dzwięk (skrobiący,tak jakby coś starało się załączyc ale nie może) wydobywający się z przedniego zawieszenia.wykańcza mnie to. mechanicy nie maje pojecia!!!

[BARTEK **]

witam
czy jest na to jakieś lekarstwo?
mam ten sam problem.

[ryba]

U mnie tez migaly kontrolki przednich kół.
Problem tkwil w rozlączonym wężyku podcisnieniowym. Jak tylko pojawilo sie w nim podcisnienie problem zniknal...
Pozdrawiam

[Pajero2.8]

ryba,
Tez mi migają od kilku dni kontrolki przednich kół, co szczególnie przy jeździe po ciemku może doprowadzić do oczopląsu.
Jak możesz to napisz o jakim rozłączonym wężyku podciśnieniowym piszesz?
Gdzie on jest i w którym miejscu się rozłączył?

[ryba]

Witam,
U mnie byly rozlączone za intercoolerem (przy bloku silnika)Węzyki te wędrują przy grodzi silnika w kierunku prawym.pozniej na dol na prawe nadkole do dwoch elektrozaworków, dalej znowu na dol w kierunku kól..najlatwiej chyba to sprawdzic przy prawym kole na moscie(trzeba sie przeczolgac pod autem).Jest tam taka gruba puszka do której dochodzi jeden wężyk.
Odpalic silnik, wrzucic 4h i zdjąć węzyk.Jezeli nie ma tam podcisnienia to trza iść za nim i sprawdzac polączenia.
Ewentualnie moga byc uszkodzone zaworki na prawym nadkolu.Opis ich sprawdzenia gdzies widzialem.Jak sobie przypomne to napisze.
Pozdro

[diWhizZ]

[ryba]

Jezeli masz podcisnienie to zaworki dzialaja.
Co do elektryki to zawsze trzeba sprawdzac bezpieczniki.(kiedys zainwestowalem w silnik do wycieraczki nie sprawdzajac przed tym bezpiecznikow.Wiecie jak sie to skonczylo ...

[diWhizZ]