Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

stegano · Wysłany: 28-10-2009, 18:45 **[2.8 TD] Ile bierze oleju?**

No właśnie ile wasze pajerki z silnikiem 4M40 (2.8) biorą oleju silnikowego od wymiany do wymiany?

bartek2800 · Wysłany: 28-10-2009, 18:53

Cytat:

No właśnie ile wasze pajerki z silnikiem 4M40 (2.8) biorą oleju silnikowego od wymiany do wymiany?

na 15 000km bierze 700ml 5W40 Castrola Magnatec Diesel
Tj. przy około 10 000km dolewam te 600-700ml i tyle. Przebieg to 186kkm

stegano · Wysłany: 28-10-2009, 20:02

No mi znacznie więcej, ale to wina turbiny, która domaga się wymiany. Turbina mi olejem żyga...

gołąb · Wysłany: 28-10-2009, 21:04

u mnie tyż około litra na 10 tysi :roll:

to chyba dobrze...

Faraonix · Wysłany: 28-10-2009, 21:20

u mnie na 10 tys bierze okolo 0,5l moze 1l max

stegano · Wysłany: 28-10-2009, 21:23

A jakie są przyjęte normy do tego silnika?

altmarcin · Wysłany: 29-10-2009, 18:55

Wg instrukcji prawie każdego producenta zużycie do 1 litra na 1000km to jeszcze norma

choć wydaje się to ogromną ilością.
To, że w przewodzie powietrza doładowanego jest olej wcale nie znaczy, że winna jest turbina, bardzo często olej idzie przez przewód odmy (od pokrywy klawiatury do przewodu powietrza doładowanego).

stegano · Wysłany: 29-10-2009, 19:39

Faraonix · Wysłany: 29-10-2009, 20:32

tez myslalem zeby zrobic jakis filtr na odme zeby nie syfilo intercoolera tylko czy te olejowe opary nie smaruja w jakims stopniu turbiny ?

stegano · Wysłany: 29-10-2009, 20:52

turbina jest smarowana olejem, ale nie z odmy

altmarcin · Wysłany: 30-10-2009, 08:35

To Twoje auto ale jeśli bierze nawet 0,5 litra na 1000km to nadal jest to w normie producenta choć już nie w "normie" ogólnoprzyjętej

73dar · Wysłany: 30-10-2009, 13:27

Wymianę robię co 10tys i zalewam po górny znak na bagnecie, przy następnej wymianie mam stan troszkę ponad dolny znak bagnetu. Nie wiem ile to jest w litrach ale uznaje że chyba zużycie jest w normie. Jeżdżę na mineralu mobila, bo tak jezdził poprzednik.

maur · Wysłany: 23-11-2009, 23:46

A u mnie w ciągu 5 dni ubyło ok 2,1L - zrobiłem ok 800km....Ale turbinę miałem łapczywą..;)mam nadzieję że to przeszłość :roll:

stegano · Wysłany: 24-11-2009, 09:10

maur · Wysłany: 25-11-2009, 22:53

Zmieniłem poprostu na inną, używaną. Jak długo posłuży to się okaże. Moją szlag trafił i doszło do samozapłonu lub rozbiegania silnika - jeśli nie myle pojęć.. Ale co mechanik to inna diagnoza i nazewnictwo

Mam zamiar regenerować swoją starą turbinę, napewno nie będe nic sam uszczelniał.