Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[Cari 1.9DI-D] Terkotanie w prawym przednim kole przy dodawa
Autor Wiadomość
przemo1983 
Forumowicz

Auto: Carisma 1.9 DiD '01 (102 KM)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 55
Skąd: Zielona Góra
  Wysłany: 23-11-2009, 21:19   [Cari 1.9DI-D] Terkotanie w prawym przednim kole przy dodawa

Witam.

Znowu mam problem ze swoja Cari. Taki jej urok... :)
Podczas jazdy, przy dodawaniu gazu slysze terkotanie w prawym przednik kole.
Terkotanie te slychac nawet podczas jazdy na wprost przy wiekszych predkosciach (50 i wiecej), a w szczegolnosci pod gorke na "slabym" silniku. Tzn za wysoki bieg, male obroty t.j. w granicach 1800 do 2200.

Bylem u jednego mechanika... sprawdzal lozyska, zawieszenie, uklad kierowniczy i nic nie znalazl. Sam byl zdziwiony. Myslal ze to lozyska, ale niestety nic z tego. Jezdzil na dwojce w prawo, lewo, dodawal gazu i nic. Cisza. Dopiero przy wiekszej predkosci slychac to cholerstwo, lub jak sie porzadnie depnie na dwojce.

Pojechalem do drugiego, jadac wpadlem w kilka dziur... Kiedy wsiadl jako pasazer, nic nie bylo slychac. :) Lol. Czary mary. Nic nie znalazl.
Po jakims czasie znowu zaczelo terkotac.

W sumie moge z tym jezdzic jak narazie i czekac az cos sie stanie. Ale ten dzwiek wydobywajacy sie od strony kola tak mnie drazni, ze jazda Cari stala sie koszmarem.
Czasami mam wrazenie ze dzwiek ten pochodzi prosto z silnika. ;) Juz sam nie wiem co myslec, do kogo jechac. :)

Wiem jedno napewno... zawsze wystepuje to przy dodawaniu gazu i jest dosyc slyszalny. Podczas jazy swobodniej na biegu lub luzie zjawisko to jest nieslyszalne dla mnie.

Musze dodac ze podczas wystepowania tego dzwieku nie odczuwam niczego na kierownicy, zadnych wibracji, drgan, nic a nic.

Bede wdzieczny za jakakolwiek pomoc lub nakierowanie. :)
Pozdro.
 
 
mirekbdeblin 
Forumowicz

Auto: volvo v40
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 177
Skąd: Dęblin
Wysłany: 23-11-2009, 21:29   

witam zaobserwuj czy jak depniesz w hamulec podczas szybszej jazdy i puścisz i ponownie hamulec czy suka ? Z opisu można podejrzewać przegub że pada a to jest niebezpieczne lub sworzeń na wahaczu dolnym .Auto do góry prawa strona i gaałtowne ruchy koła w pionie . pozdrawiam
 
 
przemo1983 
Forumowicz

Auto: Carisma 1.9 DiD '01 (102 KM)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 55
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 23-11-2009, 21:38   

mirekbdeblin napisał/a:
witam zaobserwuj czy jak depniesz w hamulec podczas szybszej jazdy i puścisz i ponownie hamulec czy suka ?


Kurcze, dokladnie tak jest. :/// Ale wydawalo mi sie ze to z prawego tylu nawala i jest z tym nie zwiazane. Ale wychodzi na to ze jednak jest odwrotnie. :/

[ Dodano: 24-11-2009, 13:46 ]
Wrocilem wlasnie ze stacji diagnostycznej.
Meczyli kola w pionie i poziomie i... nic nie bylo slychac. :)
Ponoc mam luz na prawym przegubie zewnetrznym (odkrycie metoda dotykowa) i to moze byc to. Nie pozostaje mi nic innego jak wymiec ta czesc i sprawdzic.

Pozdro.
 
 
mirekbdeblin 
Forumowicz

Auto: volvo v40
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 177
Skąd: Dęblin
Wysłany: 24-11-2009, 19:55   

WITAM
Przemo podejrzewam że dodatkowo w tylnim zawieszeniu masz padnięte tuleje wachacza wleczonego terz obiawia się stukaniem przy ruszaniu i hamowaniu
Powodzenia
Tuleje do tyłu kupuj pełne jak byś mienł z otworami śą miękkie i szybko padają takie dawała właśnie fabryka.Uszkodzone tuleje dają uczucie wożenia tyłu na większych nierównościach.
Pozdrawiam
 
 
Ppiotr 
Forumowicz
Ppiotr


Auto: Carisma 19TD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Kwi 2007
Posty: 320
Skąd: Gorzów
Wysłany: 24-11-2009, 20:18   

z doświadczenia to jest przegłób. Podnieś na lewarku pierw jedną stronę odpal i bujnij do ok 60 80 km/h i zobacz czy coś wali jeśli tak to przegłób jeśl nie to szukaj dalej . Dodam że miałem kiedyś w firmówce coś takiego i uszkodzona była różnicówka a to troszkę droższy interes. odpisz co wykombinowałeś . Pozdrawiam
 
 
mirekbdeblin 
Forumowicz

Auto: volvo v40
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 177
Skąd: Dęblin
Wysłany: 25-11-2009, 21:38   

ppiotr na lewarku takie siupy spadnie i auto roz...bite,dobry sposób tylko że na czym innym ma stać PEWNIE
pozdawiam
 
 
Jaro1974 
Mitsumaniak
Outsilverman ;-)


Auto: O1 bez T, EA5W i moto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 57 razy
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 20738
Skąd: Z outlandera ;-) LRY ;-)
Wysłany: 25-11-2009, 21:50   

Dokładnie na żadnym lewarku tylko na czymś pewnym ( może to być pustak , deski itp) i jak już coś to podnieść go trzeba całym przodem czyli tak żeby oby dwa koła były w górze dość wysoko bo jak wpadną w wibracje to istnieje realna możliwość że któreś z nich zacznie stykać się z podłożem. Wracając do problemu to ja też obstawiałbym przegub tyle tylko że zazwyczaj najlepiej ich słychać jak padają podczas skręconych kół ale może przy większych obciążeniach to i przy jeździe na wprost też będzie ich słychać.
_________________
Admirał Gwiezdnej Floty :D
Pomogłem - kilknij POMÓGŁ ;-)
carisma http://forum.mitsumaniaki...p=940699#940699
outlander http://forum.mitsumaniaki...1289542#1289542
S40 https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?p=1581589#1581589
EA5W A/T '02 https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?p=1636386sid=8c835a59cb4250aa44c46bb3733c4f92#1636386


"Memories are the most important things that we remain to remember the most moving ones flowing from the depths of the HEART, recorded to the end of LIFE"

wozidełka; FSM 126P - 1995-1999; FSO 1500 - 1999-2004; seat ibiza 1.2 - 2004-2008; carisma 1.9td GLX - 2007-2014; megane 1.4 energy - 2008-2014; O1 - 2014- ; suzuki epicuro UC 125 - 2016 - ; honda CBF 125R - 2017 - ; volvo s40 1.9 Di- 2018 - 2020; EA5W A/T - 2020 - 2024 "RIP"; EA5A A/T 2024 - ?
"A co ja mogę - przecież tylko zwykłym szeregowym mitsumaniakiem już nie jestem :P "
ルブリン
 
 
 
Ppiotr 
Forumowicz
Ppiotr


Auto: Carisma 19TD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Kwi 2007
Posty: 320
Skąd: Gorzów
Wysłany: 25-11-2009, 22:06   

jaro pomyś zanim napiszesz na lewarku ręczny i nie może się ruszyć auto rozpędzałem nie jedno do prędkości nawet 190/h a co do kół tylko jedno nie dwa zastanów się po co różnicówka i co będzie się działo jak podniesiesz 2 koła
 
 
Jaro1974 
Mitsumaniak
Outsilverman ;-)


Auto: O1 bez T, EA5W i moto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 57 razy
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 20738
Skąd: Z outlandera ;-) LRY ;-)
Wysłany: 25-11-2009, 22:57   

Ppiotr mam wobec tego pytanie: co byś zrobił w takiej sytuacji- auto stoi na lewarku tak jak ty sugerujesz , szukamy przyczyny o której temat i nie wiemy czy to jest tylko przegub czy mechanizm różnicowy nam się sypie. Dajmy na to że przeguby są dobre i w pewnym momencie coś strzeliło w środku i zblokowało mechanizm. Co zrobisz? A czy nie jest bezpieczniej podnieść mu przód uruchomić silnik wrzucić pierwszy bieg i wtedy delikatnie blokować jedno kolo i sprawdzić co jest? A w razie zblokowania różnicowego auto dalej stoi na swoim miejscu . A w twoim przypadku zostaje tylko modlitwa żeby nic więcej się nie uszkodziło. a uzyskanie wyniku 190 km/h w takich warunkach to małe szaleństwo. To jest moje zdanie. Bezpieczeństwo przede wszystkim.
_________________
Admirał Gwiezdnej Floty :D
Pomogłem - kilknij POMÓGŁ ;-)
carisma http://forum.mitsumaniaki...p=940699#940699
outlander http://forum.mitsumaniaki...1289542#1289542
S40 https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?p=1581589#1581589
EA5W A/T '02 https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?p=1636386sid=8c835a59cb4250aa44c46bb3733c4f92#1636386


"Memories are the most important things that we remain to remember the most moving ones flowing from the depths of the HEART, recorded to the end of LIFE"

wozidełka; FSM 126P - 1995-1999; FSO 1500 - 1999-2004; seat ibiza 1.2 - 2004-2008; carisma 1.9td GLX - 2007-2014; megane 1.4 energy - 2008-2014; O1 - 2014- ; suzuki epicuro UC 125 - 2016 - ; honda CBF 125R - 2017 - ; volvo s40 1.9 Di- 2018 - 2020; EA5W A/T - 2020 - 2024 "RIP"; EA5A A/T 2024 - ?
"A co ja mogę - przecież tylko zwykłym szeregowym mitsumaniakiem już nie jestem :P "
ルブリン
 
 
 
Ppiotr 
Forumowicz
Ppiotr


Auto: Carisma 19TD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Kwi 2007
Posty: 320
Skąd: Gorzów
Wysłany: 25-11-2009, 23:33   

nie przesadzaj tak to sprawdzałem koła tylko, bezpieczeństwo jest najważniejsze jeśli ktoś uważa że lewarek nie to klocki i tak dalej. ale widziałem co się stało jak kolega był też taki że koła 2 w powietrzu skrzynie zbierał po całym garażu zresztą głupotą było by na nie pewnym mechanizmie różnicowym rozpędzać do takich prędkości auto tak samo jak nie do pewnego przegłubu. ja bym się nie odwarzył gdyż można duzo skasować dlatego poradziłem prędzej aby rozpędzić do 60 km/h . a co do różnicówki jeśli masz uszkodzoną i zablokuje to silnik zgaśnie lub rozłamie skrzynie. wiem to z doświadczenia. Pojechałem do mechanika autoryzowany serwis gdyż auto na gwarancji i w serwisie tak sprawdzali koło z ok. 60km/h zablokowało i silnik zgasł jak się okazało to jescze na tej różnicówce zrobiłem ok 1000 km choć powiedziano mi że do wymiany, odstawiłem do serwisu gdzie wymieniono mechanizm, prędzej coś mi zgrzechotało tyle że nie jak koledze na wprost tylko na skręconych kołach przy dużych prędkościach . Dodam takie sprawdzanie jest nie bezpieczne i trzeba zachować szczególne zabezpieczenia przed sprawdzaniem już nie chodzi o koszt ewentualnych strat tylko o swoje bezpieczeństwo przegłób wyleci i co wtedy. można sprawdzić ale z głową tyle że jedno koło musi być zablokowane
 
 
przemo1983 
Forumowicz

Auto: Carisma 1.9 DiD '01 (102 KM)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 55
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 26-11-2009, 09:18   

Witam wszystkich. :)

Pojechalem do trzeciego mechanika i tak samo jak poprzedni stwierdzil ze nic nie widzi i nic nie slyszy. :) Udowodnil mi ze przguby mam dobre.
Porobil troche koleczek na 1 biegu i na wstecznym, z taka predkoscia ze naprawde sie balem. Nic nie bylo slychac. To samo na nierownosciach... cisza.

Co do podnoszenia przodu i sluchania.. robione to bylo u dwoch poprzednich mechanikow i nic. Sprawdzali doslownie wszystko. :) .

Co do tego stukania przy hamowaniu... okazalo sie ze po prawej stronie z przodu, w gornej czesci amorka, slabo dokrecona byla srubka. :) I przy gwaltownym hamowaniu stukalo. Jednym slowem masakra. :) Po dokreceniu jest ok (ale ponoc i tak mam cos tam juz zuzyte lekko, poduszka, lozyszko czy cos ;) . sorry za moj analfabetyzm samochodowy. :)

Zostawilem auto temu mechanikowi na wymiane rozrzadu. Po wymianie jechal do mnie jakies 20km. I uslyszal w koncu ten dzwiek (te terkotanie). :) Na zimny silniku jest szczegiolnie slyszalny. :)
Stwierdzil ze wystepuje tylko podczas dodawaniu gazu (o czym mu mowilem!) i podejrzewa sprzeglo lub dwumas.

Niezla historia z tego sie zrobila... chyba zostawie to jak jest i bede jezdzil dopoki te sprzeglo daje rade. :/

Panowi masakra, masakra... :)
 
 
herflik95 
Forumowicz
Piotr


Auto: Skoda Octavia II 2.0 TDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 254
Skąd: Dzierzkowice
Wysłany: 26-11-2009, 10:49   

przemo1983, dwumas to dość drogi gips (komplet dwumas + sprzęgło z dociskiem to 2.500zł + robocizna), pamiętaj ze jak ci rozwali się dwumas podczas jazdy to nie wysprzęglisz biegu. Ja u siebie jeżdziłem aż się rozwaliło ale nie było słychać stukania przy dodawaniu gazu. Sprawdz czy na wolnych obrotach pasek od alternatora jest cały czas naprężony czy podskakuje ( u mnie podskakiwał i do wymiany było koło pasowe alternatora - zawiera ono w sobie sprzęgliełko) i w tym przypadku słychać było u mnnie stukanie (alternator szybciej kręcił a sprzegiełko zamiast napinać pasek zeby szedł w jedną stronę to popuszczał w dwie i to sie strasznie tłukło - koszt 290+ wymiana.
_________________
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.