Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

filemaster · Wysłany: 12-12-2009, 23:08 **[GDI] rozładowany aku - problemy z obrotami**

Witam serdecznie!
Mam problem z silnikiem. Ostatnio moja carisma GDI stała parę dni nie jeżdżona. Dzisiaj chciałem odpalić auto. Okazało się, że akumulator się rozładował. Temperatura na zewnątrz spadła do ok -4C. Akumulator jest mały, dużo mniejszy niż przewidziane miejsce. Z nim kupiłem już auto i jak do tej pory nie było problemów. Podjechał znajomy, użyczył prądu. Aku po chwili ładowania zaskoczył, samochód zapalił. Chodził równo. Trochę trwało zanim auto odmarzło - było całe pokryte lodem. Nie wiem czy akumulator nie rozładował się poprzez radio. Gdy już auto chodziło. Włączyłem na chwile radio. Grało, ale po zdjęciu panela nie przestawało. Zrobiłem później reset radia i było ok.
Teraz do sedna. Gdy zacząłem jechać i zbliżyłem się do pierwszego skrzyżowania - sprzęgło hamulec i auto zgasło. Tak było z każdym zatrzymaniem. Zrobiłem parę km, auto rozgrzało się. Złapało normalnie temperaturę i problem raz się pojawia, raz jest ok. Tzn gdy lekko popuszczam gaz i auto pomału schodzi do wolnych obrotów, nie gaśnie. Problem pojawia się gdy jadę i wcisnę sprzęgło, wtedy obroty spadają i auto gaśnie, później różnie z tym bywało w większości przypadków jednak gasł.
Dodam tylko, że przepustnica była czyszczona, obroty nie falują, przed rozładowaniem akumulatora wszystko było ok.
Pytanie, w czym może tkwić problem?
Może zwyczajnie "nauka obrotów" pomoże? Wydaję mi się jednak, że do tego potrzebna jest klima. Mam klimatronic i z tego co zaobserwowałem przy niskich temperaturach klima się nie włącza.
Dopiero w przyszłym tygodniu będę miał możliwość podjechania do warsztatu. Teraz auto stoi pod chmurą i jednak będzie mi potrzebne. Mam nadzieję, że akumulator wytrzyma nockę.
Pozdrawiam

robertdg · Wysłany: 12-12-2009, 23:23

demeone · Wysłany: 13-12-2009, 00:07

kup nowe aku. sprawdz jaką masz pojemność teraz a jaką powineneś mieć. Ja tez jakiś czas jezdzialem na aku który był przy zakupie. często padał.

filemaster · Wysłany: 13-12-2009, 00:31

"demeone", a gdy padał Ci ten aku, nie miałeś takiego problemu z obrotami?
Faktycznie, trzeba będzie kupić nową baterię bo co jak przyjdą mrozy po -15C.

Robson86 · Wysłany: 13-12-2009, 00:38

robertdg · Wysłany: 13-12-2009, 10:08

Zalecany akumulator to 64Ah, 640A prąd rozruchowy, wiec należy poszukać coś w tych okolicach, tak jak pisze Robson86, nalezy pamietac aby nie kupic za duzego aku, gduz alternator takze ma swoja wydajnosc pradowa i przy zbyt duzym aku bedzie go nie doładowywał, a przy zbyt małym aku będzie go wygotowywał

JD · Wysłany: 13-12-2009, 12:14

Panowie ja mam Carisme GLX z 97 roku i mam odrobinę podobny problem.
W piątek jak zwykle bezproblemowo jeździłem. W nocy piątek/sobota było ok -3 stopni C.
W sobotę gdy chciałem odpalić samochód przy pierwszych dwóch próbach jakby łapał zapłon, ale bardzo ciężko i natychmiast po paru obrotach gasł. Od tamtej pory nie chce zaskoczyć.
Akumulator to 55A, 550 AH - zgodnie z tym co pisaliście, to trzeba odrobinę mocniejszego, ale samochód stał już na niskich temperaturach i NIGDY nie było problemów z odpaleniem... BTW w nocy go oczywiście naładowałem, ale problem nadal istnieje.

pawelsonx · Wysłany: 13-12-2009, 12:49

większy do gdi trzeba do zwykłego to nie wiem ale można to sprawdzić po numerze vin

filemaster · Wysłany: 13-12-2009, 15:57

Witam!
Auto dzisiaj ledwo odpaliło - Koszalin biały :-)

. No więc wymieniłem ten akumulator, kupiłem 60 Ah, 450A R+, chyba wystarczający tym bardziej, że do tej pory jeździłem na 50 Ah i było ok. W każdym razie wszystko wróciło do normy.
Pozdrawiam