Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
LANCER 88-92 Ręczny hamulec - problem z trzymaniem
Autor Wiadomość
Artii 
moderator mitsumaniak


Auto: LancerCS0 2003 LancerC62 1990
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 892
Skąd: Zawiercie/Zabrze
Wysłany: 01-05-2005, 21:03   LANCER 88-92 Ręczny hamulec - problem z trzymaniem

Co mam zrobic jezeli musze bardzo wysoko zaciagac reczny zeby dobrze trzymal:
- dokrecic nakretki nie moge bo juz jest dokrecona na max-a (chodzi mi o ta pod dzwignia)
- szczeki hamulcowe wymieniane w zeszlym roku wiec to napewno nie jest ich koniec.

Jedyne logiczne rozwiazanie to to ze sie zacial mechanizm (ten w bebnie) ktory reguluje wlasnie te szczeki.

Co mam zrobic rozkrecic beben czy moze zapodac jakies podkladki aby sie linka wczesniej napinala?
 
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 01-05-2005, 21:12   

Żadnych podkładek - rozkręć bębny i sprawdź czy mechanizm się nie zepsuł/zaciął no i sprawdź linki czy na przykład któraś nie wyskoczyła gdzieś z mocowania nie wisi gdzieś pod samochodem. No i czy nie jest urwana...
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
Chooper 
Mitsumaniak


Auto: MZR 2.0 DOHC
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 98 razy
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 4814
Skąd: Łódź
Wysłany: 02-05-2005, 01:02   

też mi sie wydaje, że to najpewniej linka. Linki stalowe mają to do siebie, że potrafia się najnormalniej w świecie wyciągać, lub nadrywać...

Najprościej cobaczyć, ile linki wyszło pol lewarkiem z koszulki, a ile tym samym schowało się z drugiej strony...i wszystko jasne.. :D
_________________
MZR 2.0 DOHC (2005) LF-DE 110 KW
Mini Cooper R55s - 1.6T - 120 KW
 
 
 
josie 
Mitsumaniak
majsterklepka


Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 2517
Skąd: Gdynia
Wysłany: 02-05-2005, 17:49   

Ja obstawiam automatyczny regulator szczęk... U mnie odgięta była blacha, która poruszała jego ząbkami i się nie regulował. Naprawiłem przy okazji wymiany szczęk. Po założeniu kilkanaście albo i więcej podciągnięć ręcznego (regulator rozprężył szczęki) i ręczny zaczął łapać normalnie. Mam zdjęcia szczęk z regulatorem, jak będzie trzeba to wkleję :)
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 02-05-2005, 20:49   

josie wklejaj - przyda się do FAQ. Najlepiej opisz całość w osobnym wątku po kolei objawy, stan zastany po demontażu i naprawa ilustrując zdjęciami a ja stworzę FAQ - jak naprawić i będziesz pierwszy :D .


Powodzenia.
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
ROMEL 
Mitsumaniak
wariat...misiowy


Auto: C53A, C58A, CJ0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 904
Skąd: Strzelin
Wysłany: 03-05-2005, 08:15   

Trzeba pamiętać jeszcze o jednym... przed założenie bębna "rant" z niego musi byc usunięty, aby móc wstępnie ustawic samoregulacje, jezeli rant będzie na bębnie to po założeniu go, ręcznego NIET.... i nie pomoże kilkakrotne szarpanie za ręczny w takim przypadku samoregulacja nie rozkręci sie i nie zlkwiduje na nam za dużego prześwitu szczęka - bęben

Nie spotkałem sie z tym aby linka ręcznego sie urwała!, no chyba że mało widziałem, :wink: to nie Kaszlak, mogła zardzewieć i sie zapiec i nic więcej, ale to do opisanego przypadku nie pasuje więc pozostaje sprawa samoregulacji,szczęk,bębnów itd...

Pozdro
_________________
COLT 1,8 16V GTI 91` C58
COLT 1,6 16V GTIS 91` C53
COLT 1,3 12V 96` CJ0

CHCIEĆ TO MÓC... MÓC TO CHCIEĆ...
 
 
 
josie 
Mitsumaniak
majsterklepka


Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 2517
Skąd: Gdynia
Wysłany: 03-05-2005, 12:33   

Mam co prada tylko 2 zdjęcia wyjętego zespołu szczęk - robiłem je żeby wiedzieć jak poskładać spowrotem do kupy - ale na mini-manual myślę wystarczą.
Co do szlifowania rantu - fakt przyda się go wyszlifować. Ja o tym nie wiedziałem, regulatory skręciłem na 0 (wcześniej przesmarowałem gwinty żeby bez problemu się wysuwały). Fakt - ręcznego po skręceniu niet, ale po kilkunastu (może nawet kilkudziesięciu) postojach w trakcie eksploatacji zaczął się pojawiać i teraz jest żyleta.
Manualik może jakiś sklece w najbliższym czasie :)
 
 
Artii 
moderator mitsumaniak


Auto: LancerCS0 2003 LancerC62 1990
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 892
Skąd: Zawiercie/Zabrze
Wysłany: 18-07-2005, 18:42   

josie napisał/a:

Co do szlifowania rantu - fakt przyda się go wyszlifować.


Gdzie konkretnie jest ten rant ktory trzeba zeszlifowac?

Wewnatrz bebna w miejscu gdzie szczeki tra o beben?
 
 
 
ROMEL 
Mitsumaniak
wariat...misiowy


Auto: C53A, C58A, CJ0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 904
Skąd: Strzelin
Wysłany: 19-07-2005, 09:51   

Rancik o którym mowa powstaje w efekcie tarcia szczęki o bęben... powierzchnia robocza bębna jest troszkę szersza od powierzchni roboczej szczęki, wieć po kilkudziesięciu tysiacach kilometrów i +... pojawia sie rant (w sumie dwa-wewnatrz i na zewnątrz powierzchni roboczej) który w skuteczny sposób utrudnia nam po pierwsze - demontarz bebnów, po drugie przy zakładaniu bebnów na nowe szczęki tworzy sie samoistnie duuża szczelina pomiedzy powierzchniami roboczymi...efekty - ręcznego brak, miekki pedał hamulca, słabe hamulce, zniszczenie powierzchni bocznych nowo założonych szczęk...

POZDRO
_________________
COLT 1,8 16V GTI 91` C58
COLT 1,6 16V GTIS 91` C53
COLT 1,3 12V 96` CJ0

CHCIEĆ TO MÓC... MÓC TO CHCIEĆ...
 
 
 
Maryjon 
Forumowicz

Auto: MSR99 2.0 Colt1.3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 04 Maj 2005
Posty: 201
Skąd: W-wa (Ostrowiec Św.)
Wysłany: 22-07-2005, 11:45   

A tak apropo ręcznego;
Wam tez załapuje ostatnie 4 zabki dopiero?
Wiem że mozna regulować ale po tych 4 ostatnich jest max i dęba staje.
Czy regulować to (tzn zmienić wysokość łapania)?
_________________
Pozdro
M.
MSR 2.0 1999
Colt 1.3 2000
Było
Lancer 1.5 GLi 1991
 
 
 
adams12
[Usunięty]

Wysłany: 22-07-2005, 15:35   

no niby powinien byc max na 3-4 zabku (tak gdzies slyszalem) ja sam tak mam
z tym ze ja mam z tylu tarcze wiec reczny i tak jest lekko dupawy
 
 
ROMEL 
Mitsumaniak
wariat...misiowy


Auto: C53A, C58A, CJ0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 904
Skąd: Strzelin
Wysłany: 25-07-2005, 10:16   

To że masz z tyłu TARCZE nie znaczy że ręczny musi być "dupawy".... ja także mam tarcze i ręczny mam ŻYLETA... fakt, że mnie troszke to kosztowąło prób i błedów ale udało sie... a jest to baaardzo proste :lol: poprostu muszą byc założone bardzo dobre klocki hamulcowe, i linki ręcznego w idealnym stanie, mechanizm cięgnowo-gwintowy w samym zacisku (łożsko igiełkowe,uszczelnienia, itd...)....

Jeżeli chodzi zaś o te ząbki 3-4 itd... to nie jest do końca tak - z rególy charakterystycznym jest dla Miśków że ręczny przy użyciu podchodzi dość wysoko (oczywiście bez przesady) - tak juz poprostu jest - zmniejszając martwe pole hamulca ręcznego powstaje mozliwośc ciągłego ocierania klocków o tarczę lub też szczęk o bęben, co prowadzi do grzania sie układu, niszczenia i szczęk/klocków i beben/tarcza, wieksze zużycie paliwa itd... itd.. - najfajniejsze że nie bedziemy tego zabardzo odczuwali efekten samohamowania autka, nawet na parkingu bedzie autko sie dawać przepchać ręcznie....i nie bedziemy tego czuli ...

Najlepszym sposobem jest...
-zakładamy nowe np: szczęki
-ustawiamy samoregulatory itd....
-linka zakładam że jest cacy i obie pracuje bez oporów
Ręczny zapewne jakis tam bedzie - ale w początkowej fazie bym sie nim nie zajmował - na początek szczęka musi sie ułożyc sama do bębnów, dotrzeć itd.... umówmy sie że niech to bedzie 200km po mieście.... po czym wjeżdżamy na kanał... sprawdzamy przy okazji stan płynu hamulcowego... po czym bierzemy sie za czysto mechaniczne ustawienie ręcznego...
- podnosimy tylna oś w góre, ściągamy koła...
- podciągamy go na lince (wcześniej musiał byc popuszczony prawie maxymalnie)
- kręcimy ręką bęben - nie ma prawa byc słychac tarcia szczęka-beben
- jak cos podkręcamy jeszcze lub tez luzujemy - wszystko polega na znalezieniu punktu krańcowego (prawie że tarcie o bęben i wtedy cofnięcie delikatne linki na regulacji)

Po tych wszystkich zabiegach i regulacjach - w drogę (przypominam o złożeniu wszystkiego jak byc powinno i dokręceniu kół momentem około 115Nm) - po zrobieniu nastepnych 200km tylko i wyłacznie kontrolnie sprawdzamy co słychac u "ręcznego" no i problem z głowy....

Pozdrawiam
_________________
COLT 1,8 16V GTI 91` C58
COLT 1,6 16V GTIS 91` C53
COLT 1,3 12V 96` CJ0

CHCIEĆ TO MÓC... MÓC TO CHCIEĆ...
 
 
 
luk_szc 
Mitsumaniak
mitsumaniak


Auto: Carisma GDI '99 EXE
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 16 Maj 2005
Posty: 1056
Skąd: się biorą dzieci ???
Wysłany: 25-07-2005, 10:37   

No to u mnie jeszcze do kompletu staneły tłoczki i trzeba było je rozruszać , po wymianie szczęk hamulec jest OK. W czasie jazdy jak zaciągnę ręczny to robię dużo pisku i zadymienie .
_________________
Luk Carisma Automat 1,8 GDI EXE

Mitsumaniaki QR-Code:


 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 25-07-2005, 10:49   

luk_szc napisał/a:
No to u mnie jeszcze do kompletu staneły tłoczki


Standard w Miśkach
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
ROMEL 
Mitsumaniak
wariat...misiowy


Auto: C53A, C58A, CJ0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 904
Skąd: Strzelin
Wysłany: 25-07-2005, 10:52   

O tym nawet nie pisałem - bo to chyba oczywiste
- a przy hamulcach gdzie z tyłu są bębny zapieczenie sie tłoczków nie ma bezpośredniego wpływu na efektywnośc hamowania ręcznego... no chyba że ręczny jest na przednią oś - w niektórych wynalazkach tak jest,,, :shock: ...

Pozdro
_________________
COLT 1,8 16V GTI 91` C58
COLT 1,6 16V GTIS 91` C53
COLT 1,3 12V 96` CJ0

CHCIEĆ TO MÓC... MÓC TO CHCIEĆ...
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.