 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[Cari 1.6] Dziwny rozrusznik lub coś innego |
Autor |
Wiadomość |
yarinho
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsi Cari 1,6 16v '96
Kraj/Country: New Zeland
Dołączył: 31 Sie 2008 Posty: 4 Skąd: Szczęstochowy
|
Wysłany: 16-12-2009, 23:03 [Cari 1.6] Dziwny rozrusznik lub coś innego
|
|
|
Witam wszystkich, którzy chcą mi pomóc i którzy chcą se tylko poczytać bo nie mają co robić...
Problem który opiszę zacząl się jakieś 6 tygodni temu. Po 2-3 tygodniach oddaem auto do mechanika i jest gorzej.
Zaczęlo się nagle, bez uprzedzenia itp. Wsiadam do auta pod supermarketem, przekręcam kluczyk i tylko slychać ciche "cyknięcie". Po kilku próbach bez skutku, popychem uruchomilem bez problemu. Okolo tygodnia pozniej zdarzylo sie ponownie i tydzien po tym znów.
Później mechanik wymienil szczotki i mialo byc dobrze "bo chyba sie zablokowaly" jak stwierdzil...
Nie bylo lepiej, tylko gorzej, ale dzieki temu ze jest gorzej, odkrylem w jakich okolicznosciach rozrusznik sie nie kreci. Tylko na cieplym silniku nie chce dzialac, a ostatnie kilka dni to za kazdym razem. Od początku na zimnym odpalal bez problemu i w zasadzie od poczatku problemu nie krecil sie na cieplym (wczesniej czasami krecil sie nawet na cieplym, a teraz dopiero na cieplym nie chce w ogole).
Na zimnym odpala bez problemu, na popych tez ok, pozniej, po odpaleniu auto zachowuje się zupelnie normalnie. Odlączenie akumulatora i ponowne podlączenie nic nie dalo, ale 2-godzinne czekanie jak najbardziej
Tak tylko zapytam czy ktoś już mial taką awarię, czy można ją jakoś latwo usunąć. Czy to rozrusznik, czy bląd w komputerze? Od czego zacząć, co sprawdzić?
Używalem "szukaj" ale ciezko bylo znalezc cos dokladnie takiego samego...
Proszę o podsuniecie mysli, bo chyba bez warsztatu sie nie obędzie...
Pozdro, dla wszystkich
Krzysiek
P.S. Gdzie można diagnostyke komp. w Częstochowie zrobić do cari 1,6 1996r. |
|
|
|
 |
okeusz
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1.6 16v 2002
Dołączył: 05 Kwi 2009 Posty: 21 Skąd: Chełm,Cork (IRL)
|
Wysłany: 16-12-2009, 23:24
|
|
|
mialem identyczny problem co ty u mnie pomoglo zwylke czyszczenie rozrusznika troche zasniedziale styki szczotki i ogolnie wszystko co tam bylo. Drobny papierek scierny zalatwil cala sprawe. Od tamtej pory pali bez problemu |
|
|
|
 |
bravo99
Mitsumaniak

Auto: Carisma 1.6GLX 1998r 5d
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Lip 2009 Posty: 226 Skąd: wawa
|
Wysłany: 17-12-2009, 10:58
|
|
|
Jeśli szczotki były wymienione, to może siada automat rozrusznika (lub źle łączą styki, stały + do niego idzie), który jest umieszczony na rozruszniku i przypomina jego mniejszą wersję. Jeśli rozłączanie aku nie pomaga, to spróbuj metodą 'pierwotną' - młotek/klucz w rękę i postukaj po rozruszniku, ewentualnie sprawdź przewód idący do automatu - po uprzednim odłączeniu aku. |
|
|
|
 |
|
|