 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Problem z kontrolką CE (podnoszone obroty) |
Autor |
Wiadomość |
bander
Nowy Forumowicz
Auto: Colt CA0 1.3 GLi kat. 1995
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Gru 2009 Posty: 3 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 20-12-2009, 20:45 Problem z kontrolką CE (podnoszone obroty)
|
|
|
Witam Wszystkich, jestem nowy na forum, choć miśkiem jeżdzę od 3 lat. Bardzo zależy mi na Wasze opinii odnośnie problemu, który trapi mojego miśka.
Opiszę nieco szerzej problem:
Misiek w zimie zachowuje sie w następujący sposób (piszę w zimie bo najlepiej widać zachowanie):
Kontrolka CE nie zapala się do momentu osiągnięcia przez silnik właściwej temperatury. W momencie zapalenia podnoszone są obroty silnika, o ile - nie wiem - nie mam niestety obrotomierza. Ogólnie nie widać innych zmian w zachowaniu silnika. Samochód nie traci mocy i dalej jest żwawy. Co więcej nie pali większej ilości paliwa.
Po zatrzymaniu wozu i równomiernej niskiej prędkości zaczyna dławić i rwać. Zdarza się, że potrafi zgasnąć jak wcisnę sprzęgło. Po "dojechaniu" miśka na wysokich obrotach CE gaśnie. Niemniej jednak za jakiś czas zapala się ponownie.
Co ciekawe po zgaszeniu silnika i ponownym odpaleniu misiek ma od początku niskie obroty - czekam na zapalenie CE - dzięki temu mam pewność, że silnik nie zgaśnie jak wcisnę sprzęgło...
W trasie kontrolka CE gaśnie samoczynnie w nieokreślonym momencie i samochód lekko szarpie (prawdopodobnie zamiana obrotów). Za jakiś czas z regóły zapala się ponownie.
Żadnemu ze speców nie udało się podpiąć do ECU - byłem u 3 osób.
Co zrobiłem do tej pory:
Wyczyszczona przepustnica
Wymiana sondy lambda
Wymiana czujnika temperatury silnika - sterowanie komputerem. (2 pin, czarny)
Świece sprawne oczywiście, kable chyba również.
W planach sprawdzenie ECU (kondensatory i ścieżki)
Proszę o pomoc, już mi ręce opadają... i brak mi pomysłów co jeszcze może dokuczać łobuzowi.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
skiba220v
Mitsumaniak
Auto: Eclipse G1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Gru 2009 Posty: 45 Skąd: Gdańsk/Kętrzyn
|
Wysłany: 23-12-2009, 19:06
|
|
|
Powiedz czy posiadasz instalacje gazową? |
|
|
|
 |
bander
Nowy Forumowicz
Auto: Colt CA0 1.3 GLi kat. 1995
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Gru 2009 Posty: 3 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 23-12-2009, 19:40
|
|
|
Colcik nie ma i nie miał nigdy instalacji LPG.
Doszło nowe:
Byłem na stacji diagnostycznej i przebadałem spaliny - wyszło kiepsko, jeśli nie tragicznie.
np.
CO > 10%
HC ok. 1500 ppm
Co prawda pomiary wykonał mi magik na letnim silniku, ale jest to dla mnie co najmniej bardzo niepokojące...
Stwierdził, że mam padnięty katalizator.
Spalanie mieści się w normie - miasto ok. 7,5l/100 trasa ok. 5,5l/100km.
Być może ważne jest również to, że przed wymianą sondy lambda (mam Bosch niestety),
miałem strzelony wydech w okolicach łącznika elastycznego. Sonde po założeniu nowego łącznika i zespawaniu wydechu.
Co o tym sądzicie? |
|
|
|
 |
skiba220v
Mitsumaniak
Auto: Eclipse G1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Gru 2009 Posty: 45 Skąd: Gdańsk/Kętrzyn
|
Wysłany: 23-12-2009, 23:47
|
|
|
ja na Twoim miejscu sprawdzil bym wlasnie ECU a dopiero pozniej ewentualnie szukal przyczyny gdzie indziej. |
|
|
|
 |
bander
Nowy Forumowicz
Auto: Colt CA0 1.3 GLi kat. 1995
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Gru 2009 Posty: 3 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 28-12-2009, 21:44
|
|
|
Sprawdziłem ECU - wyglądało jakby z fabryki wyszło, na wszelki wypadek wymieniłem kondensatory. Problem niestety nie ustąpił.
Po raz drugi zahaczyłem o analizę spalin - tym razem na rozgrzanym silniku - wyniki podobne do poprzednich.
Wg. mechanika mogę mieć problem z sondą lambda...
Postaram się diodą wyświetlić błędy - może w ten sposób się uda podpiąć.
[ Dodano: 09-04-2010, 12:59 ]
udało mi się podpiąć do ECU - metoda z diodą zadziałała choć nie obyło się bez kombinowania. Mianowicie mam dwa gniazda do podpięcia ECU - OBD2 oraz starsze (chyba 10 pin).
Do OBD2 podpięta jest cała wiązka przewodów i do niego próbowałem się podpiąć w pierwszej kolejności - nieskutecznie.
W drugim przypadku ze złącza wystaje tylko JEDEN pin. Okazało się iż to właśnie ten właściwy. Spiąłem go wraz z masa z gniazda zapalniczki i dioda wreszcie zamrugała.
Błąd - czujnik podciśnienia powietrza.
Po wymianie wszystko wróciło do normy i co zaskakujące dla mnie - spadło znacząco zużycie paliwa. Obecnie przy jeździe miejskiej pali < 7l/100km a na trasie ok. 5l/100km.
Wszystkim, którzy starali się pomóc dziękuję za zainteresowanie.
PS> Po zamianie na licznik z obrotomierzem okazało się, że colt... obniżał obroty a nie podwyższał jak napisałem. Przepraszam za wprowadzenie w błąd. Hałas się zwiększał i to mnie wprowadziło w błąd. |
|
|
|
 |
|
|