[2.8 TD] Śruba mocująca rozrusznik |
Autor |
Wiadomość |
garbik
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero II 2,8 94
Dołączył: 13 Gru 2008 Posty: 5 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 27-05-2009, 23:49 [2.8 TD] Śruba mocująca rozrusznik
|
|
|
Witam,
chciałem odkręcić rozrusznik w moim miśku ale pojawił się problem. Czy do górnej śruby potrzebny jest kosmicznie wygięty klucz czy jest na nią jakaś banalna metoda, na którą nie wpadłem?
pozdrawiam
Garbik
|
Ostatnio zmieniony przez Gene 28-05-2009, 07:07, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
gołąb
Mitsumaniak

Auto: Lex Ls430 , VW Calif exclusive
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 1094 Skąd: Ostrówek/wołomin
|
Wysłany: 03-01-2010, 08:10
|
|
|
[ Dodano: 03-01-2010, 08:18 ]
garbik napisał/a: |
chciałem odkręcić rozrusznik w moim miśku ale pojawił się problem. Czy do górnej śruby potrzebny jest kosmicznie wygięty klucz czy jest na nią jakaś banalna metoda, na którą nie wpadłem? |
A no właśnie?Mam podobny problem..Kto ktokolwiek wie???!!!!???
[ Dodano: 03-01-2010, 08:13 ]
Od której str.ją podejść?Od dołu?Od góry?Czy specjalny klucz?A może jakiś "kruczek". |
|
|
|
 |
jawaldek
Mitsumaniak
Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 2238 Skąd: Polska
|
Wysłany: 03-01-2010, 12:49
|
|
|
gołąb napisał/a: | Od której str.ją podejść?Od dołu?Od góry?Czy specjalny klucz? |
W warsztacie odkręcali intercoler i coś kombinowali z kluczami.Dziś niedziela i nie mam kontaktu z warsztatem ale........
gołąb napisał/a: | A może jakiś "kruczek" |
to wypytam co i jak.
Więc: klucz nasadkowy, podwójny "łamaniec",przedłużki dwie->> od góry (trzeba intercoler zdjąć) a osobom wrażliwym uczestniczącym w operacji wyjmowania rozrusznika uszy pozatykać. Jest,podobno jakiś specjalny klucz działający jak sprężyna do przetykania kanalizacji tylko że z możliwością zakładania kluczy nasadowych właśnie do takich trudnych śrub->> prawda to czy fantasmagoria |
_________________ http://mudmania4x4.com.pl/
 |
|
|
|
 |
gołąb
Mitsumaniak

Auto: Lex Ls430 , VW Calif exclusive
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 1094 Skąd: Ostrówek/wołomin
|
Wysłany: 03-01-2010, 18:16
|
|
|
Trochę nie wyobrażam sobie od góry Waldku,bo nie bardzo z miejscem tam na włożenie czegokolwiek,a od dołu ją przynajmniej widzę...Rozpiołem na dole wał i ogółem zaczołem atakować,ale klucze miałem nie zaciekawe.... |
|
|
|
 |
jawaldek
Mitsumaniak
Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 2238 Skąd: Polska
|
Wysłany: 03-01-2010, 18:40
|
|
|
gołąb napisał/a: | Trochę nie wyobrażam sobie od góry |
i dla tego dwie przedłużki z łamańcami->> przekazałem co w warsztacie powiedzieli
gołąb napisał/a: | Rozpiołem na dole wał i ogółem zaczołem atakować |
Tylko z rozpędu nie wyjmij silnika |
_________________ http://mudmania4x4.com.pl/
 |
|
|
|
 |
PiotrC
Forumowicz

Auto: Pajero III 3.2 DID
Pomógł: 15 razy Dołączył: 26 Lis 2008 Posty: 266 Skąd: Śląsk, Tarnowskie Góry
|
Wysłany: 03-01-2010, 19:37
|
|
|
Może będzie łatwiej
Kiedyś, przed wyjazdem w góry. "na szybko" wymieniałem filtr pyłkowy w Fordzie Galaxy. Naprawdę nie wiele brakowało W instrukcji wyczytałem, że przy składaniu łatwo jest zagnieść przewód spryskiwacza. Przed Zakopanem stwierdziłem ich brak Po powrocie do domu i ponownym demontażu okazało się, że zamarzł letni płyn do spryskiwaczy Różnie to bywa
Pozdrawiam |
_________________
 |
|
|
|
 |
stegano
Forumowicz
Auto: Pajero II 1994 2.8TD japończyk
Kraj/Country: Mexico
Pomógł: 7 razy Dołączył: 03 Maj 2009 Posty: 341 Skąd: z lasu
|
Wysłany: 03-01-2010, 20:05
|
|
|
PiotrC napisał/a: | Może będzie łatwiej
Kiedyś, przed wyjazdem w góry. "na szybko" wymieniałem filtr pyłkowy w Fordzie Galaxy. Naprawdę nie wiele brakowało W instrukcji wyczytałem, że przy składaniu łatwo jest zagnieść przewód spryskiwacza. Przed Zakopanem stwierdziłem ich brak Po powrocie do domu i ponownym demontażu okazało się, że zamarzł letni płyn do spryskiwaczy Różnie to bywa
Pozdrawiam |
|
_________________ Dziennik - z życia Pajero
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=39397 |
|
|
|
 |
gołąb
Mitsumaniak

Auto: Lex Ls430 , VW Calif exclusive
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 1094 Skąd: Ostrówek/wołomin
|
Wysłany: 03-01-2010, 21:25
|
|
|
PiotrC napisał/a: |
Kiedyś, przed wyjazdem w góry. "na szybko" wymieniałem filtr pyłkowy w Fordzie Galaxy. Naprawdę nie wiele brakowało W instrukcji wyczytałem, że przy składaniu łatwo jest zagnieść przewód spryskiwacza. Przed Zakopanem stwierdziłem ich brak Po powrocie do domu i ponownym demontażu okazało się, że zamarzł letni płyn do spryskiwaczy Różnie to bywa
Pozdrawiam |
Sugerujesz że zamarzł mi rozrusznik
Cytat: | Tylko z rozpędu nie wyjmij silnika |
Miałem już pomysła,coby skrzynię trochę opuścić |
|
|
|
 |
|