| [Cari 1.6] Dziwny stuk przy puszczaniu sprzęgła | 
    
   
      | Autor | Wiadomość | 
            
      | ig_or   Mitsumaniak
 
  
 Auto: Galant 2.5 V6 '01
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 6 razy
 Dołączył: 22 Sie 2008
 Posty: 301
 Skąd: Gdańsk
 
 | 
            
               |  Wysłany: 12-01-2010, 21:20   [Cari 1.6] Dziwny stuk przy puszczaniu sprzęgła |   
 |  
               | 
 |  
               | Witam wszystkich, 
 Od jakiegoś już czasu denerwuje mnie jedna rzecz w mojej Cari.
 
 Chodzi o to że podczas szybszego, lub mniej płynnego puszczenia sprzęgła, jeżeli obroty nie są zbyt wysokie z przodu auta słyszę pojedyncze głuche puknięcie (sam nie wiem czy to z komory silnika, bo czasami mam wrażenie że to zaraz pod pedałem sprzęgła). Jeżeli sprzęgło puszczane jest wraz z idealnie zsynchronizowanym wciśnięciem pedału gazu nie ma tego efektu. Problem również nie występuje jeżeli przed puszczeniem sprzęgła obroty wejdą na jakieś 2000 - wtedy nie ma wcale lub słychać to puknięcie o wiele ciszej.
 
 Na początku myślałem że to może któraś z poduszek puszcza i stąd ten efekt. Ostatnio jednak zauważyłem że również na postoju, ale na włączonym silniku jeżeli wcisnę sprzęgło wrzucę jakikolwiek bieg, następnie wrzucę luz i puszczę sprzęgło również słychać to puknięcie.
 
 Jeżeli "majtam" sprzęgłem na luzie jest ok.
 
 Dosyć to dziwne i nigdzie nie widziałem żeby ktoś opisywał podobny przypadek. Dodam też że problem raz jest mocniej wyczuwalny, a niekiedy nie ma go wcale lub jest minimalnie odczuwalny.
 
 Gadałem z moim mechanikiem, ale kazał się nie przejmować. Co wy na to? Jest to objaw czegoś grubszego czy faktycznie nie ma co się przejmować?
 |  
				| _________________ 
   " To, że czegoś nie rozumiesz, to nie znaczy, że tego czegoś nie da się wytłumaczyć"
 ig_or - 3Miasto
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | pawelsonx   Forumowicz
 
 Auto: 1.9dci
 Zaproszone osoby: 103
 Kraj/Country: Ireland
 Pomógł: 77 razy
 Dołączył: 11 Gru 2008
 Posty: 1606
 Skąd: Piotrków Tryb.
 
 | 
            
               |  Wysłany: 12-01-2010, 23:29   Re: Dziwny stuk przy puszczaniu sprzęgła |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | ig_or napisał/a: |  	  | Na początku myślałem że to może któraś z poduszek puszcza i stąd ten efekt.
 | 
 
 a czy oprócz myślenia zostały dokonane jakieś czynności sprawdzające aby wykluczyć lub potwierdzić twoje przemyślenia.
 
 Bo dla mnie opis pasuje do poduszki niekoniecznie skrzyni albo przegub
 
 puszczasz sprzęgło i jeżeli silnik nie obraca się tak jak powinien przy danej prędkości i wrzucanym biegu to różnica sił musi gdzieś się przenieś czyli część sił przejmą poduszki które rozproszą a część koła. Jeżeli któraś poduszka ma luzy wtedy słychać uderzenie. Jeżeli zaś przegub  ma luzy również można zaobserwować uderzenie zwłaszcza na skręconych kołach.
 |  
				| _________________ ===========================
 carisma i ja
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | ig_or   Mitsumaniak
 
  
 Auto: Galant 2.5 V6 '01
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 6 razy
 Dołączył: 22 Sie 2008
 Posty: 301
 Skąd: Gdańsk
 
 | 
            
               |  Wysłany: 13-01-2010, 06:48 |   
 |  
               | 
 |  
               | Poduszki sprawdzałem i według mechanika z przednią zaczyna się coś dziać, ale nie ma tragedii co by już wymieniać. 
 Ale jeżeli byłaby to jakaś poducha to czy ta siła która się przenosi z silnika również przenosiłaby się na biegu jałowym, na postoju podczas puszczania sprzęgła?
 |  
				| _________________ 
   " To, że czegoś nie rozumiesz, to nie znaczy, że tego czegoś nie da się wytłumaczyć"
 ig_or - 3Miasto
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | rasiak1980   Forumowicz
 
  
 Auto: carisma 1.8 GDI / 1,9 DiD
 Kraj/Country: UK
 Pomógł: 30 razy
 Dołączył: 24 Wrz 2008
 Posty: 997
 Skąd: Sopot
 
 | 
            
               |  Wysłany: 13-01-2010, 10:17 |   
 |  
               | 
 |  
               | spróbuj na zbyt wysokim biegu jechać prawie na granicy przeciągnięcia jeżeli zacznie grzechotać to przeguby do robienia |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | ig_or   Mitsumaniak
 
  
 Auto: Galant 2.5 V6 '01
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 6 razy
 Dołączył: 22 Sie 2008
 Posty: 301
 Skąd: Gdańsk
 
 | 
            
               |  Wysłany: 13-01-2010, 14:06 |   
 |  
               | 
 |  
               | Sprawdze, ale jeżeli by były to przeguby to czy  byłoby to słyszalne również na postoju po zrzuceniu jakiegokolwiek biegu na luz i puszczeniu sprzegła? |  
				| _________________ 
   " To, że czegoś nie rozumiesz, to nie znaczy, że tego czegoś nie da się wytłumaczyć"
 ig_or - 3Miasto
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | banzai54   Nowy Forumowicz
 
 Auto: Carisma98r.
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 1 raz
 Dołączył: 09 Lis 2009
 Posty: 19
 Skąd: chełm
 
 | 
            
               |  Wysłany: 13-01-2010, 20:26 |   
 |  
               | 
 |  
               | Na postoju przeguby nie hałasują, posprawdzaj u siebie wszystkie śruby pod spodem czy wszystkie są dobrze dokręcone. U mnie w carismie też miałem różne stuki, po dokręceniu ich problem ustąpił. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | rasiak1980   Forumowicz
 
  
 Auto: carisma 1.8 GDI / 1,9 DiD
 Kraj/Country: UK
 Pomógł: 30 razy
 Dołączył: 24 Wrz 2008
 Posty: 997
 Skąd: Sopot
 
 | 
            
               |  Wysłany: 15-01-2010, 15:50 |   
 |  
               | 
 |  
               | ciężko wywnioskować musiałbym usłyszeć dokładnie skąd to puka, jak masz padniętą poduszkę to podczas przyśpieszania i hamowania silnikiem dźwignia zmiany biegów przesuwa się znacznie do przodu do tyłu, albo w górę i w dół jednocześnie (ale nie zawsze) dochodzą stuki z okolic mocowań, przeguby grzechoczą w specyficzny sposób w jakim są stanie można już po paru minutach jazdy wyczuć podczas przyśpieszania i hamowania silnikiem słychać cichutkie puknięcie z okolic silnika, jeżeli jedziemy pod lekkie wzniesienie na zbyt wysokim biegu i lekko odpuszczamy gaz w pewnym momencie zaczynają nam specyficznie grzechotać, jeżeli chodzi o sprzęgło może to być łożysko oporowe albo wypadła sprężyna-y z tarczy to już ciężko zdiagnozować ale jeżeli jakieś stuki puki dochodzą z okolic sprzęgła to zawsze warto rozebrać i wymienić daną część za wczasu bo odwlekając to można się wbić w straszne koszta i tak np jeżeli wypadła sprężyna w tarczy którą niedawno wymieniliśmy można ją spokojnie reklamować wymienią na nową, jeżeli rzucimy im na ladę "miał" który żeśmy wygrzebali zmiotką i szufelką z dzwona to raczej nam nie uwzględnią reklamacji i popukają się w czoło  poza tym jak taką tarcze zajeździsz to będziesz miał również łożysko i docisk do wymiany |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      |  |