[1.8 MPI] Zbiornik paliwa |
Autor |
Wiadomość |
Hudini
Forumowicz

Auto: Pajero Pinin 1.8 MPI 16V 2003r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 77 Skąd: Kościelisko
|
Wysłany: 30-12-2009, 13:27 [1.8 MPI] Zbiornik paliwa
|
|
|
Mam dziwny problem - pewnie to wywoła uśmiech na Waszych facjatach, ale mam kłopot z bakiem paliwa. Wszędzie w opisach można wyczytać że bak paliwa ma 53 litry, ja choćbym się starał to moge wlać max 45l. Kilka razy komputer pokazywał że moge przejechać jeden kilometr, zalewałem auto do pełna i wchodziło 45 litrów. Nie wiem czym to jest powodowane? Może odpowiedz jest jakaś debilnie prosta, napiszcie proszę o co może chodzić.
pozdrawiam! |
_________________
 |
Ostatnio zmieniony przez Gene 30-12-2009, 15:23, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Gene
Mitsumaniak shoot & destroy

Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy Dołączył: 13 Lis 2006 Posty: 3775 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 30-12-2009, 15:45
|
|
|
He he juz sie posmialem a teraz odpowiedz: komputer klamie
a dokladnie to podaje wartosci z marginesem bezpieczenstwa i przy sporej tolerancji. Ja jezdzilem na wskaznik. Generalnie udalo mi sie chyba kiedys uzyskac dystans 460 km. Trzeba zwyczajnie przyjac, ze na rezerwe fabryka przeznaczyla te 8-9 litrow. Mnie to od poczatku wnerwialo i poswiecilem wiele czasu na resetowanie i poznawanie zaleznosci wplywajacych na dzialania komputera. Potem przyjalem, ze od pokazania na kompie dystans 0, zerowalem licznik i wiedzialem, ze spokojnie te 40 km przejade. |
_________________ C'est La Vie suckers
 |
|
|
|
 |
Hudini
Forumowicz

Auto: Pajero Pinin 1.8 MPI 16V 2003r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 77 Skąd: Kościelisko
|
Wysłany: 30-12-2009, 16:03
|
|
|
Gene, ale wskaźnik poziomu paliwa wskazuje totalne zero, myślisz że można to spokojnie olać, bo boje się że jak by wciągnął resztkę paliwa to mi syf z dna baku wciągnie.
pozdrawiam! |
_________________
 |
|
|
|
 |
bartek2800 [Usunięty]
|
Wysłany: 30-12-2009, 16:14
|
|
|
Hudini napisał/a: | Gene, ale wskaźnik poziomu paliwa wskazuje totalne zero, myślisz że można to spokojnie olać, bo boje się że jak by wciągnął resztkę paliwa to mi syf z dna baku wciągnie.
pozdrawiam! |
Coś podobnego jest w Toyocie Yaris II generacji. Z silniczkiem 1.0 jest taki prosty komputerek, który kłamie. Gdy pokazuje 0km można pokonać swobodnie jeszcze ok. 30km.
Ale w Golfie mk6 z silnikiem TSI komputer spalanie pokazuje bardzo dokładnie bo wyliczałem, z zasięgiem jest lepiej niż w Toyocie, ale nie idealnie.
Wskaźnik jest na pewno dokładniejszy i warto właśnie z niego korzystać. |
|
|
|
 |
Gene
Mitsumaniak shoot & destroy

Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy Dołączył: 13 Lis 2006 Posty: 3775 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 30-12-2009, 21:10
|
|
|
Hudini napisał/a: | Gene, ale wskaźnik poziomu paliwa wskazuje totalne zero, myślisz że można to spokojnie olać, bo boje się że jak by wciągnął resztkę paliwa to mi syf z dna baku wciągnie.
pozdrawiam! |
jest jak mowie, trzy lata doswiadczen i moja upierdliwosc musi wystarczyc... he he |
_________________ C'est La Vie suckers
 |
|
|
|
 |
Anda [Usunięty]
|
Wysłany: 30-12-2009, 23:47
|
|
|
Ja ostatnio jechałam ok. 25 km po tym, jak na wyświetlaczu miałam już 0. Wskazówka poziomu paliwa była już nawet poniżej zera, a weszło do baku tylko 43 litry. Czyli faktycznie jakiś zapas tam musi być.
Też się bałam o ten zassany syf z dna przez pompę paliwową, bo pewnie nie jest tam za ciekawie, bo miałam dziury w rurze paliwowej i jakiś piaseczek tam się musiał dostać (a baku nie czyściłam ).
P.S. a tak w ogóle to skandal, aby stacje benzynowe przy trasie były w odległości >40km (albo ślepa jestem) |
|
|
|
 |
Hudini
Forumowicz

Auto: Pajero Pinin 1.8 MPI 16V 2003r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 77 Skąd: Kościelisko
|
Wysłany: 31-12-2009, 08:43
|
|
|
No to jaja z tym bakiem, dobrze wiedzieć - dzięki!
A jeszcze jedna rzecz - jak zatankuje na BP czy Shelu to mi spalanie komputer pokazuje o litr mniej niż jak tankuje w nowym targu na stacji "Huzar" czy "Bliska" nie wiem czy jak sie tankuje syf to może palić o litr wiecej?
Pozdrawiam! |
_________________
 |
|
|
|
 |
Gene
Mitsumaniak shoot & destroy

Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy Dołączył: 13 Lis 2006 Posty: 3775 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 31-12-2009, 11:30
|
|
|
to nie sa jaja...
tak to wymyslono aby Ci mniej przezorni jierowcy mieli spora rezerwe. Widzisz zero ale spokojnie starczy na dojechanie pod dystrybutor.
To normalne, szlachetniejszego paliwa potrzeba mniej na przejechanie takiego samego dystansu.
Ja mialem analogiczna sytuacje w Pininie a teraz mam podobnie w Sporcie. Lepsze paliwo, mniejsze zuzycie i dla samochodu zdrowiej. |
_________________ C'est La Vie suckers
 |
|
|
|
 |
Sk00tie [Usunięty]
|
Wysłany: 14-01-2010, 10:49
|
|
|
Ja na rezerwie przejechałem 70km. Z tego co słyszałem przekroczenie takiego dystansu grozi już rwaniem bitumu z dna baku i katastrofą na skalę afery paliwowej.
Edit - V Power Racing plus autostrada.
Generalnie z przyzwyczajenia od poprzedniej usterki układu paliwowego staram się nie schodzić poniżej połowy baku, to bardzo niezdrowe. |
|
|
|
 |
Gene
Mitsumaniak shoot & destroy

Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy Dołączył: 13 Lis 2006 Posty: 3775 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 20-01-2010, 09:13
|
|
|
Moze lepiej od czasu do czasu plukac zbiornik, mniej syfu bedzie. |
_________________ C'est La Vie suckers
 |
|
|
|
 |
|