Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[kain]

witam tak jak w temacie szyby opadają na dół chaotycznymi skokami, podnoszą się dość leniwie ale do końca. Czy jest na to jakiś sposób bo czytałem że w niektórych autach jest to kwestia doregulowania siłownika po przez zamkniecie szyby i przytrzymanie kilkanascie sekund w pozycji zamknij przełącznika od szyby ale tutaj nijak to nic nie daje doregulowanie szczotek prowadzących szybe tez nie, więc moze ktos sie z tym spotkał i wie co z tym zrobić?

[n3000]

Mam ten sam problem od kilku lat w drzwiach od strony kierowcy, wiele razy próbowałem to wyregulować i nic, wydaje mi się że to po prostu zużycie mechanizmu albo prowadnic.

[Seven]

Jak o szybach to się podłącze bo nie ma co zaśmiecać.

Co za bajer mógł się schrzanić że szyba pasażera opuszcza się, ale nie podnosi?

Jak o szybach to się podłącze bo nie ma co zaśmiecać.

Co za bajer mógł się schrzanić że szyba pasażera opuszcza się, ale nie podnosi?

[n3000]

To może być wina zaśniedziałego lub nadpalonego styku w przełączniku od opuszczania i zamykania szyby, rozbierz go i sprawdz jesli trzeba to przeszlifuj drobnym papierem sciernym.

[Seven]

Dzięki

Nie przełącznik, a kostka między drzwiami a karoserią. Już śmiga :]

Dzięki

Nie przełącznik, a kostka między drzwiami a karoserią. Już śmiga :]

[KaCzKa]

kain, kup w jakimś motoryzacyjnym silikon do uszczelek i wypryskaj dokładnie pozwalając też aby spłynął w uszczelkę w drzwiach. Kilkakrotnie podnieść i opuść szybę.

Zrobiłem taką operację w civicu, była spora poprawa.

[n3000]

Gdyby było to takie proste hehe w 3000gt są drzwi bez ramek więc ten patent niestety odpada, można ewentualnie spryskac prowadnice ale to też nic nie daje próbowałem.

[KaCzKa]

w sumie ... nie pomyślałem o braku ramek

[szpala85]

kiedyś naprawiałem koledze w audi A6 szybę kierowcy i tam sytuacja wyglądała następująco , szyba jadąc na duł skakała , a do góry szła z oporem i trzeba było jej pomagać ręką ...okazało się po wyjęciu całej szyby z mechanizmem że z jednej strony przy prowadnicy był taki plastikowy uchwyt który trzymał linkę i szybę , ten uchwyt pękł i linka przestawiła się o 2 cm do góry ... czyli po prostu ten uchwyt juz nie trzymał linki z jednej strony ( a szyba cały czas śmigała na drugim uchwycie ) i jak próbowało się zamknąć szybę to ona nie szła równo tylko po lekkim skosie ( tarła po drzwiach ) ... naprawienie tego uchwytu rozwiązało problem