Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Charlie]

Witam! Będąc wczoraj na Słowacji 200km od domu wsiadłem do auta żeby wrócić do domu i po przejechaniu paru metrów okazało się, że pedał hamulca mi wchodzi do podłogi a auto hamuje bardzo słabo;/ po dluższej drodze okazało się, że nie hamuje mi prawa strona;/ Doturlałem się w miarę bezpiecznie do domu, pojechałem od razu do mechanika (bardziej wulkanizatora, ale jedyny kto się zna i był w sobotę po południu dostępny) a on po godzinnej próbie odpowietrzania mojego hamulca stwierdził, że pompa ABS nie daje ciśnienia na to koło i jest uszkodzona. Oczywiście powiedział, że nie jest pewny na 100%. Dodam, że w zacisku tego koła mam urwany odpowietrznik, więc odpowietrzył do przewodu. Chciałbym, żebyście mi teraz podpowiedzieli, co jest przyczyną tego co się stało? Uważam, że hamulec nie jest zapowietrzony, bo do tego zacisku w ogóle nie idzie płyn, więc chyba nie jest sprawa zapowietrzenie samego zacisku.
Czy może to być tak jak uważamy sprawa pompy ABSu? używane widziałem pomiędzy 50-100zł więc chyba się taką opłaca kupić.

Serdecznie proszę o radę

[robertdg]

[Charlie]

Dodam, że po wciśnięciu pedału hamulca na wyłączonym silniku słyszę z okolic pompy abs dźwięk uchodzącego powietrza...i wtedy pedał opada do podłogi.

[robertdg]

Sa jakies ubytki płynu hamulcowego bo to syczenie pompy ABS moze byc z tym zwiazane, albo cos z układem vacum, można jedynie wysnuwać przykłady/propozycje

[Charlie]

Poziom płynu hamulcowego nie zmienił się ani troszeczkę podczas jazdy czy wciskania pedału ciągle... Poziom był też w normie przed awarią.