 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Piszczy przy ruszaniu i dodawaniu biegów |
Autor |
Wiadomość |
Sebek
Mitsumaniak

Auto: Carisma 1.8 GDI 2002 Eleg Autm
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 58 Skąd: Warszawa-Bielany
|
Wysłany: 30-01-2010, 00:12 Piszczy przy ruszaniu i dodawaniu biegów
|
|
|
Witam,
Mam następujący problem.
Jeżdzę swoją Cari do pracki codziennie i z ruszeniem nie mam problemu (autko stoi w garażu). Jedzie do pracy pięknie i gładko, rusza od razu, więc generalnie nie ma problemu.
Auto stoi 8 godzin w pracy na parkingu i po 8 godzinach jak ruszam pali od razu ale przy wciskaniu biegu (niskiego) słysze okropny pisk, jak wycisnę bieg pisku nie ma. Przy skręcie również piszczy ale nie zawsze. Generalnie po ruszeniu dzieje sie tak góra dwa - trzy razy. Ważne jest to, że mam automat.
Tak dzieje się tylko 2-3 minuty po starcie (jakby się coś rozgrzewało), potem jest wszystko w jak najlepszym porządku i autko znów jedzie jak marzenie.
Pisk pochodzi z przedniej części samochodu.
Co to jest?
Dziękuję za pomoc. |
|
|
|
 |
MichuGdy
Mitsumaniak

Auto: Carisma II 1.8 GDI 2002 r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Lip 2007 Posty: 389 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 30-01-2010, 00:47
|
|
|
Witam,
Również mam podobny problem. jednak moim zdaniem wina leży po stronie któregoś paska, nie sprawdzałem jeszcze, gdyż nie ma zbytnio warunków ostatnimi czasy na to.
Wyczytałem, że paski nie są drogie i warto stosować paski firmy Mitsuboshi.
Paski ponoć piszczą z biegiem czasu - po znacznym zużyciu, lub w wyniku słabego naciągnięcia, z którym nie należy przesadzać, aby łożyska nie dostały w tyłek. czasami może trzeszczeć jakieś łożysko od pompy(wyczytałem na grupach dyskusyjnych).
U mnie zjawisko tylko czasami występuje, po dłuższym odstaniu auta, ale problem znika po krótkiej chwili max 6 sek.
Pozdrawiam,
Michał |
|
|
|
 |
saphire
Mitsumaniak daje wędkę nie rybę

Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 6011 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 31-01-2010, 09:12
|
|
|
A nie przymarzają ci czasem hamulce? Szczególnie ręczny? |
_________________ Bartek `saphire` Siębab |
|
|
|
 |
Sebek
Mitsumaniak

Auto: Carisma 1.8 GDI 2002 Eleg Autm
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 58 Skąd: Warszawa-Bielany
|
Wysłany: 03-02-2010, 19:11
|
|
|
saphire napisał/a: | A nie przymarzają ci czasem hamulce? Szczególnie ręczny? |
Cześć Bartek
ja na ręcznym nie stawiam prawie nigdy (AT) a jesli już to nie za mocno zaciągam. Chyba, że to nie chodzi o ręczny.
Brzmi jak pasek (jakiś) tylko nie wiem za bardzo jaki.
Cholera, dziś było +1C i ta sama sytuacja. Jak dodaję gaz na jedynce to piszczy, jak popuszczę - przestaje - dodam gazu i już jest ok.
Chyba w końcu pojadę do warsztatu. |
|
|
|
 |
docencik87
Mitsumaniak

Auto: Mondeo Mk3 '2004 2.0 PB+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy Dołączył: 30 Wrz 2007 Posty: 887 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 03-02-2010, 19:32
|
|
|
Może to po prostu pasek klinowy
Najlepiej wziąć kolegę z pracy, otworzyć maskę, kolega wrzuca bieg a ty słuchasz. |
_________________ Witaj Gość!!
1993-2008 Mitsubishi Colt C51A 1.3 8V Gaźnik(mój ukochany samochodzik )
2008-2014 Mitsubishi Colt C52A 1.5 8V (nowy nabytek)
2014-???? Ford Mondeo MK3 Kombi 2.0 PB + LPG
Staram się pisać poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
MichuGdy
Mitsumaniak

Auto: Carisma II 1.8 GDI 2002 r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Lip 2007 Posty: 389 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 28-03-2010, 03:42
|
|
|
Przymierzam się do wymiany paska, jeśli to pomoże to dam znać. Objawy identyczne co kolega powyżej opisał. Niezależnie od temperatury - czy to zimno, czy ciepło.
Pozdrawiam
[ Dodano: 03-04-2010, 14:07 ]
Zatem sprawy maja się tak...
Aby rozwiązać ten problem można dokonać 2 rzeczy:
Opcja 1. Jeśli pasek wygląda w miarę dobrze, należy naciągnąć z umiarem oba paski. Naciąg reguluje się śruba przy każdym pasku. powinny uginać się na wysokość 1,5 cm przy nacisku kciukiem o sile 5KG (to taka domowa metoda, profesjonalnie używa się odpowiedniego narzędzia koszt ok 250 zł).
Opcja 2. Wymienić oba paski. Osobiście użyłem paski firmy MITSUBOSHI, modele: E14PK775oraz E15PK1325 (posiadam samochód z klimatyzacją). Wymiana, jako że robiłem to pierwszy raz dostarczyła mi wielu problemów Za drugim razem poszłoby łatwiej. Filozofii dużej nie ma, jedynie ciężki dostęp jest.
Pomocne przy tym zabiegu będzie, odkręcenie prawego koła oraz demontaż plastików nadkola, aby umożliwić dobry dostęp do pasków wieloklinowych. W moim wypadku pomocny był również demontaż alternatora, gdyż nie można było nałożyć nowego paska napędzającego alternator. Na koniec regulacja. I na chwile obecną wszystko wydaje się działać prawidłowo.
Pozdrawiam,
Michał |
|
|
|
 |
|
|