Przesunięty przez: Bzyk_R1 01-12-2017, 20:03 |
Tylni stop (LED) + światła postojowe |
Autor |
Wiadomość |
mmaciukiewicz
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander I Gen
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 12 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 15-03-2010, 21:19 Tylni stop (LED) + światła postojowe
|
|
|
Mam dwa problemy , pierwszy to tylni stop (pasek z diod led) który przestał działać, jakoś tak się zastanawiam i wychodzi mi że to chyba mało prawdopodobne, żeby wszystkie nagle padły? Jeżeli jednak jest to możliwe, to czy ktoś wie gdzie można je dostac. Druga możliwość to jeżeli nie padły to może jakiś bezpiecznik?
No i ostatnie pytanie przedni światła postoje , mijania już wymieniałem - prosta rzecz, ale jakoś nie mogę wymyśleć jak dobrać się do postojowych, ma ktoś jakiś poglądowy rysunek co muszę zdemontować? |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 15-03-2010, 21:52
|
|
|
Z tym dodatkowym światłem stopu to raczej coś nie łączy. najlepiej przejdź po kabelku od tej lampy do miejsca jej podłączenia, najczęściej przy jednej z lamp głównych, możliwe że przy wymianie żarówek ktoś oderwał kabelek od tej dodatkowej lampy bo jest on najczęściej bardzo cienki i delikatny. |
|
|
|
 |
Pawmitsu
Forumowicz
Auto: Outlander 1 2004 r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Lis 2009 Posty: 210 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 16-03-2010, 13:44
|
|
|
Troche sie podepne, jaka jest dokladnie zarowka z tylu? Sa 2, do stopu i swiatel drogowych? |
_________________ Mój taki
 |
|
|
|
 |
mmaciukiewicz
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander I Gen
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 12 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 16-03-2010, 19:59
|
|
|
Z tym sprawdzeniem to mam problem, rozebrałem obydwie tylnie lampy i nie widziałem tam nic podejrzanego, zdjąłem też spoiler i oglądałem kable tam - ale dalej wydaje mi się, że jest wszystko ok. Może bezpiecznik jakiś?
Miałem kiedyś service manual do Outlander'a, ale wsiąkł na amen, nigdzie nie mogę go odszukać - jestem więc w kropce. |
|
|
|
 |
Pawmitsu
Forumowicz
Auto: Outlander 1 2004 r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Lis 2009 Posty: 210 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 16-03-2010, 20:31
|
|
|
Światla STOP sa chyba pod nr 11 pod maska (7my liczac od gory w lewym rzedzie) o wartosci 15A
[ Dodano: 16-03-2010, 20:41 ]
Co do przednich swiatel postojowych, to lokalizujesz je przy reflektorach od wewnatrz - na dole okraglego ukladu reflektora, trzeba wyjac oprawke zarowki najpierw obracajac ja w kierunku przeciwnym do ruchu zegara, nastepnie wyjac zarowke.
Tak mam w instrukcji obslugi, wiecej ci nie pomoge, gdyz u siebie mam zamontowane biksenony i jest to inaczej zrobione. |
_________________ Mój taki
 |
|
|
|
 |
mmaciukiewicz
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander I Gen
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 12 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 16-03-2010, 21:06
|
|
|
To problem wymiany żarówek postojowych jest załatwiony , jak już się wie gdzie kręcić to idzie zrobić wymianę w pięć minut.
Teraz problem który został to ten nieszczęsny pasek z diod. Może mała burza mózgów ? Co mnie nurtuje czy z niedziałającym światłem przejdę badanie techniczne
update , po kolejnej wizycie w garazu stwierdzam ze to chyba nie bezpiecznik, bo wyglada ze swiatla stopu sa na jednym bezpieczniku, wiec jesli kabel nigdzie sie nie przerwal (jak to sprawdzic na koncowce, przy swietle?) to musialy pasc diody. |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 16-03-2010, 21:33
|
|
|
mmaciukiewicz napisał/a: | Co mnie nurtuje czy z niedziałającym światłem przejdę badanie techniczne | Oficjalnie absolutnie nie ma takiej opcji, bo auto nie spełnia ustawowego wymagania: jest lampa -> musi świecić. Nieoficjalnie to zależy od diagnosty, być może da się któregoś namówić, jak powiesz że czekasz na dostawę do serwisu.
Co do meritum tematu to na mój gust musisz sprawdzić czy pojawia się napięcie na samej kostce przy lampie, jak jest to uszkodzona lampa lub kostka a jak nie to kabelki. Może być bardzo wiele scenariuszy uszkodzeń, od wypiętej kostki, przerwanego kabelka aż do przegnitej lampki (od wilgoci styki się rozpuszczają). Ten ostatni scenariusz jest mało prawdopodobny, bo lampa STOP świeci stosunkowo rzadko. |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 16-03-2010, 21:47
|
|
|
Lampka stopu jest oryginalna czy montowana niefabrycznie?
Raczej nie ma możliwości żeby się przepaliły wszystkie diody, jeśli oczywiście to są diody a nie żarówki. Jeśli jest problem z lokalizacją podłączenia do instalacji to najlepiej sprawdzić w samej lampie jak napisał przedmówca, a jeśli tam nie znajdziesz przyczyny to dalej trzeba szukać po kablu. |
|
|
|
 |
mmaciukiewicz
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander I Gen
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 12 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 17-03-2010, 07:26
|
|
|
Sprawdzę jak wrócę do domu, na razie na wszelki wypadek kupiłem na allegro drugą lampę , więc uruchomiłem plan ratunkowy. Dam znać wieczorem co to było (hehe optymistycznie zakładam, że tym razem wygram z lampą).
[ Dodano: 17-03-2010, 18:49 ]
zrobiłem - kostka się wypięła |
|
|
|
 |
Pawmitsu
Forumowicz
Auto: Outlander 1 2004 r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Lis 2009 Posty: 210 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 17-03-2010, 21:48
|
|
|
A gdzie ta kosta?
No i co teraz z lampa, zachowasz, czy bedziesz odsprzedawal? |
_________________ Mój taki
 |
|
|
|
 |
mmaciukiewicz
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander I Gen
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 12 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 17-03-2010, 21:59
|
|
|
W sumie może niewłaściwie użyłem słowo kostka, ale generalnie od lampy idą dwa kabelki które wchodzą pod blachę klapy bagażnika, bo oderwaniu "obicia" z wewnętrznej strony drzwi widać złączkę pomiędzy lampą a kablami doprowadzającymi napięcie. Złączka (to chyba lepsza nazwa) generalnie wpasowuje się na zatrzask ale trzeba go mocno docisnąć wtedy zaskakuje, możliwe więc że był niedociśnięty i z biegem lat i na kolejnych wertepach rosuwał się cierpliwe .
Dostęp jest prosty bo oderwanie, mimo że siłowe to jest bezinwazyjne, obicie jest przymocowane na plastikowych zaczepach, wystarczy więc w jednym miejscu podważyć i w miarę odważnie szarpnąć.
Lampę pewnie zachowam bo kosztowała mnie raptem 50zł z przesyłką, ale jakby ktoś potrzebował to służę, i odsprzedam . |
|
|
|
 |
Pawmitsu
Forumowicz
Auto: Outlander 1 2004 r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Lis 2009 Posty: 210 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 18-03-2010, 17:05
|
|
|
Od lampy na gorze ida - jak piszesz - dwa kabelki, cz od lampy (ktorej) z tylu na dole?
Oderwanie obicia dotyczy drzwi czy klapy? |
_________________ Mój taki
 |
|
|
|
 |
mmaciukiewicz
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander I Gen
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 12 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 18-03-2010, 20:58
|
|
|
Idą od lampy na górze i wchodzą do środka klapy pomiędzy blachy, żeby dostać się do tej kostki trzeba oderwać kawałek plastiku na klapie na jej górze - wtedy jest dostęp do kostki - w ten sposób można też wymienić lampę.
Nie widziałem prawdę mówiąc, żeby te kable szły do któregoś z tylnich stopów, możliwe więc że odejście jest ukryte gdzieś indziej. |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 18-03-2010, 21:07
|
|
|
Pisząc o podłączeniu przy jednej z głównych lamp miałem na myśli nieorginaln tzw. belkę stopu gdyż przeważnie w tych miejscach jest najlepszy dostęp do przewodów. |
|
|
|
 |
Pawmitsu
Forumowicz
Auto: Outlander 1 2004 r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Lis 2009 Posty: 210 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 19-03-2010, 18:17
|
|
|
Jesli chodzi o zdjecie tylnej lampy, trzeba odkrecic 2 wkrety i CHYBA PODWAZYC 2 MOCOWANIA - ZATRZASKI. Gdzie one sa i jak je podwazyc, zeby nie uszkodzic samej lampy? |
_________________ Mój taki
 |
|
|
|
 |
|