Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[big_munios]

mam problem, rano jak jest w okolicy zera to mam problem z odpaleniem, krece rozrusznikem a on tak troche niby "lapie" tak stopniowo podnosza sie mu obroty, dopiero tak po 7-8sek zapali i zakopci tak porzadnie,, a jak jest ponizej - 5 to juz wogole nawet nie chce zalapac, probowalem nawet zima tych preparatow do ropy i do filtra powietrza ale i tak nic,tylko akumulator mi padal, dodam ze to nie swiece bo wlasnie wymienialem,koncówki wtryskow tez wymienialem zeszlego roku, oleju nie bierze, wogole nic nie bierze,pozatym jak go juz zapale to potem bez problemu od strzala odpala, dziwne to auto jak juz odpale to by pewnie zajechalo nwet do afryki, no ale najwidoczniej jest to pojazd tylko na pol roku albo do cieplych krajów, chyba ze ktos wie co moze byc przyczyna

[karino]

pewnie moja odpowiedź jest mocno spóźniona ale ten problem to świece żarowe....