Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[tasman1988]

Panowie prosze o rade czyj silnik jest w cari disel
oraz czy lepiej brac benzyne czy disla.

[mlun]

To jeszcze napisz jaki rok Cię interesuje?
Bo to zależy jakiego będziesz miał tego diesla.
To co lepiej wziąć to nikt Ci nie doradzi za dobrze bo musisz przekalkulować gdzie i ile jeździsz.

[tasman1988]

benzyna 103 km 1,6
disel 1,9 116 km z roku 2002

[robertdg]

Diesle są pochodzenia francuskiego (sa to silniki Renault), a to czy chcesz benzyne czy diesla musisz już dostosowac do swoich preferencji, jak robisz duzo km rocznie to oplaca Ci sie wziasc diesla

[tasman1988]

chodzi mi bardziej o niezawodnosc silnika disla i benzyny co w ktorym sie psuje

[Cichanos]

Powiem wyświechtany frazes. Wszystko zależy od stanu danego egzemplarza.

Ale jeżeli pytasz się ogólnie. W dieslu masz więcej "akcesorii" silnika m in. turbosprężarka, koło dwumasowe etc.
Te silniki diesla to już nowsza generacja podatna na słabą jakość paliwa. Wtryskiwacze, pompa wtryskowa etc. To w silniku diesla zawsze może Ci się częściej popsuć niż w silniku benzynowym.
Poza tym nikt nie kupuje nowego, drogiego diesla aby jeździć 15km dziennie. Musisz się liczyć że przebieg samochodu z silnikiem diesla będzie większy, średnio o 20 - 30% niż w podobnym samochodzie wyposażonym w silnik benzynowy. A co za tym idzie nawet jeżeli samochód był użytkowany w idealnych warunkach jest bardziej wyeksploatowany.

Osobiście obawiam się kupować tak stare diesle. I pomimo nadal niższej ceny paliwa jakim jest ropa w porównaniu do benzyny zawsze wybieram tą drugą opcje. Ponieważ jeszcze te silniki są w miarę mało skomplikowane.
Kilka razy obliczałem sobie zakup i eksploatację dwóch takich samych samochodów o różnych systemach paliwowych. Przy moich małych przebiegach miesięcznych, które wynoszą 600 - 800 km bez sensu jest kupowanie klekota.

To chyba tyle.

Powiem wyświechtany frazes. Wszystko zależy od stanu danego egzemplarza.

Ale jeżeli pytasz się ogólnie. W dieslu masz więcej "akcesorii" silnika m in. turbosprężarka, koło dwumasowe etc.
Te silniki diesla to już nowsza generacja podatna na słabą jakość paliwa. Wtryskiwacze, pompa wtryskowa etc. To w silniku diesla zawsze może Ci się częściej popsuć niż w silniku benzynowym.
Poza tym nikt nie kupuje nowego, drogiego diesla aby jeździć 15km dziennie. Musisz się liczyć że przebieg samochodu z silnikiem diesla będzie większy, średnio o 20 - 30% niż w podobnym samochodzie wyposażonym w silnik benzynowy. A co za tym idzie nawet jeżeli samochód był użytkowany w idealnych warunkach jest bardziej wyeksploatowany.

Osobiście obawiam się kupować tak stare diesle. I pomimo nadal niższej ceny paliwa jakim jest ropa w porównaniu do benzyny zawsze wybieram tą drugą opcje. Ponieważ jeszcze te silniki są w miarę mało skomplikowane.
Kilka razy obliczałem sobie zakup i eksploatację dwóch takich samych samochodów o różnych systemach paliwowych. Przy moich małych przebiegach miesięcznych, które wynoszą 600 - 800 km bez sensu jest kupowanie klekota.

To chyba tyle.

[arthus]

Witam

Za poprzednikiem.
Ogólna zasada jest taka, że w przypadku używanych samochodów, to co zyskasz na tańszej ropie i mniejszym spalaniu wcześniej czy później stracisz na naprawie któregoś z drogich elementów: dwumas, wtryski albo turbina. Dlatego jak kupować diesla to bardziej trzeba zwracać uwagę na jego stan i na to jak był traktowany przez poprzednich właścicieli.

Pozdrawiam
Arthus

Witam

Za poprzednikiem.
Ogólna zasada jest taka, że w przypadku używanych samochodów, to co zyskasz na tańszej ropie i mniejszym spalaniu wcześniej czy później stracisz na naprawie któregoś z drogich elementów: dwumas, wtryski albo turbina. Dlatego jak kupować diesla to bardziej trzeba zwracać uwagę na jego stan i na to jak był traktowany przez poprzednich właścicieli.

Pozdrawiam
Arthus

[plecho1]

Ja również jestem za benzynką, diesle w tym samym roczniku napewno będą bardziej wyeksploatowane i droższe przy serwisie i jeszcze któraś z wersji cari w dieslu ma pewną "wadę" jeśli chodzi o rozrząd. Jeśli padnie pasek wieloklinowy to potrafi się nawinąć pomiędzy koło pasowe a osłonę paska rozrządu i uszkodzić sam pasek rozrządu, wiadomo jakie to może mieć skutki. Jeśli robisz od 10tys km rocznie i jeśli chodzi ci o ekonomię to warto zamontować lpg bo te silniki dobrze to znoszą i jeśli instalacja będzie przyzwoita to naprawdę z autem nic się nie będzie działo a po min. 20tys km koszt instalacji się wróci i będzie już tylko taniej.

[Premieros]

do tego co napisał plecho1 dodam tylko ze gaz to wynalazek w aucie - i to tak samo jakby człowiek jadł trawę :]

[Ginger1021]

[Premieros]

hmm to jest dyskusja na inny temat ale ja mam po prostu takie zdanie wyrobione po kilku autach z tym śmiesznym "gazem" i tyle:)

pozdrawiam

[Ginger1021]

[plecho1]

Sporo przejechałem na lpg więc pisałem głównie z własnego doświadczenia. Ci co piszą negatywnie to albo nie mieli do czynienia z instalacją lpg albo mieli niewłaściwą lub niefachowo zamontowaną. Gdybym nie miał GDI to napewno bym zamontował. Ale zdecydowałem się na taki silnik bo robię teraz roczni około 6 tys km i trafił mi się właśnie taki model w dobrym stanie za przyzwoite pieniądze.

[hitman]

Ja z kolei mam 1.6 99KM gaz zamontowany fabrycznie w swojej cari (gaz holenderski lpi czwartej generacji) gdy kupilem auto gaz nie chodzil jak trzeba zainwestoawlem 200zl w naprawe i nie zaluje jezdze juz na nim dwa lata roznicy nie ma zadnej jakbym jezdzil na benzynie nigdy odkad posiadam cari nie zgasl mi na gazie spalanie to od 8 do 11 litrow gazu w zaleznosci czy trasa czy ciezkie dni czy slonce swieci czy ktos mnie wyprzedzi. A tak na marginesie mimo wszystkim i wszystkiemu jazda na lpg jest najtansza. z reszta wedlug mnie disla kupuje sie na dluzsze trasy anie na odcinki 1-nawet 10 km. silnik sie wtedy nawet nie roagrzeje co jest negatywnym zjawiskiem dla disla.

Cari to moj pierwszy samochod i mam ja juz prawie 3 lata i jak narazie zero awarii jedynie ostatni mi pompa paliwa padla z wlasnych przyczyn (mozna powiedziec ze ja zajechalem nie mialem lpg nie mielem pb i dojechalem tyle o ile do jakiejs stacji i sie zatankowalem ) i jeszcze akumulator wymienielem na samym poczatku bo byl juz slaby. jestem z tego samochodu niemilosiernie zadowolony i oby tak bylo wszystko co wiem to z tego wlasnie forum szczerze to jest tu wszystko na temat naszych cari potrzeba jednak czasu zeby wszystko przeczytac;)

a tak poza to dla wlasnej pewnosci wymienilem filtr paliwa, powietrza, olej kilka razy, oswietlenie deski, podlaczylem sam alarm, i wiele wiele innych i to wszystko dzieki temu oto wlasnie forum. POZDRAWIAM

[Rob600]

Może tak jeżeli głównie trasa powyżej 30 km to na pewno diesel
Jeżeli miasto to benzyna lub LPG z czego najtaniej wychodzi na LPG czy to w trasie czy w mieście.
Co do napraw to naprawdę wszystko zależy od tego co kupisz.

ja osobiście kupiłem benzynę+LPG ponieważ moje przebiegi to max 5-10 km na co dzień a zdarzają się trasy po 1km

Co do napraw to na pewno benzyna wychodzi najtaniej bo:

LPG co roku kable wysokiego napięcia + świece (ew. filtr gazu)

Diesel jak masz szczęście to nic jak nie to: Turbo, wtryski, itp. ew. w zależności od szczęścia problemy w zimie.

Ale tak jak pisałem na początku wszystko zależy od tego co kupisz i jak jeździsz !!