Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Outlander... rdzewieje!
Autor Wiadomość
KowaliK 
Mitsumaniak
01339/KMM

Auto: JDM's
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 990
Skąd: Wrocław
Wysłany: 06-03-2009, 18:28   Outlander... rdzewieje!

W sumie wiedziałem o tym fancie już jesienią ubiegłego roku, ale tato dopiero ostatnio (przy okazji szyby) zauważył na masce odprysk po kamieniu... niby nic, na naszych drogach to norma, gdyby nie to że ten odprysk już... ZARDZEWIAŁ! :shock:
Teraz pytanie do Was, czy spotkał się już ktoś z takim przypadkiem w Outlanderze II? Czy ASO wymieni w ramach gwarancji maskę? Słyszałem o takim przypadku, ale to we Fiacie, że drzwi, maska, klapa nie są częściami nadwozia i nie podlegają gwarancji na perforację. To prawda?
_________________
 
 
dab 
Mitsumaniak


Auto: OUTLANDER 2.0 D-ID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 917
Skąd: Wrocław
Wysłany: 06-03-2009, 20:24   

Jedno jest pewne, ze mechaniczne uszkodzenia powloki lakierniczej a tym samym pozniej rdza nie podlegaja gwarancji. :(
Czyzby blachy w outlanderze nie byly ocynkowane?
Obecnie (jeszcze) mam lagune w ocynku :mrgreen: i wiele odpryskow mniejszych i wiekszych tu i tam ale rdzy ani sladu...to jedyna rzecz dobra w tym aucie :badgrin:
 
 
Darek21 
Forumowicz

Auto: outlander2 pajero2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 34
Skąd: Stargard Szczecinski
Wysłany: 06-03-2009, 21:17   

Wydaje mi sie ze wszystkie samochody obecnie produkowane maja ocynkowana blache i taka korozja od odprysku kamienia jest jakas wada :whax:
_________________

 
 
tomekrvf 
Forumowicz


Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy
Dołączył: 17 Maj 2005
Posty: 2309
Skąd: Warszawa
Wysłany: 06-03-2009, 21:29   

Darek21 napisał/a:
jest jakas wada

Fabryczną :?:
_________________

 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 06-03-2009, 21:57   

Darek21 napisał/a:
taka korozja od odprysku kamienia jest jakas wada

No. Spowodowana przez kamień. Nie oszukujmy się - uderzenie kamienia może również oprócz lakieru zniszczyć/naruszyć miejscowo ocynk. A wtedy juz idzie - nie robienie nic skutkuje jak powyżej.

tomekrvf, :D
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
jaceksu25
[Usunięty]

Wysłany: 06-03-2009, 22:11   

tomekrvf napisał/a:
Darek21 napisał/a:
jest jakas wada

Fabryczną :?:


za jakiś czas może być w TVN Turbo :D , czuję to w kościach :lol:
 
 
Darek21 
Forumowicz

Auto: outlander2 pajero2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 34
Skąd: Stargard Szczecinski
Wysłany: 06-03-2009, 22:15   

Jezeli to byl drobny odprysk to nawet miejscowe uszkodzenie warstwy cynku nie powinno doprowadzic do korozji. Karoseria jest zabezpieczona galwanicznie to jest powszechnie stosowane do ochrony boilerow , duzych chlodnic, statkow itp. i w tym przypadku nie potrzeba pokrywac calej powierzchni urzadzenia cynkiem wystarczaj tzw. elektrody cynkowe ktore wymienia sie co jakis czas kiedy sa zzuzyte. Cala ochrona polega na wytworzeniu roznicy potencjalow pomiedzy dwoma roznymi metalami. :idea:
_________________

 
 
rezon 
Mitsumaniak

Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 4689
Skąd: RZ
Wysłany: 06-03-2009, 22:38   

Darek21 napisał/a:
Karoseria jest zabezpieczona galwanicznie to jest powszechnie stosowane do ochrony boilerow , duzych chlodnic, statkow itp. i w tym przypadku nie potrzeba pokrywac calej powierzchni urzadzenia cynkiem wystarczaj tzw. elektrody cynkowe ktore wymienia sie co jakis czas kiedy sa zzuzyte. Cala ochrona polega na wytworzeniu roznicy potencjalow pomiedzy dwoma roznymi metalami
nie jest chroniona w ten sposób. Blachy karoseryjne są cynkowane w kąpieli galwanicznej. To o czym piszesz to zupełnie co innego. W boilerach, chłodnicach, statkach, itp. nośnikiem ładunków jest woda. jak w ogniwie między odizolowaną od pozostałej części np. bojlera elektrodą a korpusem bojlera jest woda.
Darek21 napisał/a:
to nawet miejscowe uszkodzenie warstwy cynku nie powinno doprowadzic do korozji.

Nawet miejscowe uszkodzenie warstwy cynku w połączeniu z solą uliczną i wodą na pewno doprowadzi do korozji, ponieważ między cynkiem a węglem zawartym w stali tworzy się klasyczne ogniwo jak w starych bateryjkach. Każdy odprysk należy zabezpieczać chociaż lakierem zaprawkowym, bo nigdy nie wiadomo czy nie uszkodzono ocynku.
_________________
był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 06-03-2009, 22:41   

Darek21, to kup sobie na Allegro to co reklamują a potem patrz jak Twój samochód pokrywa się rdzawym nalotem który według Ciebie - nie jest rdzą. Daj spokój. Tzw cynki na statkach to cos innego :D
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
KowaliK 
Mitsumaniak
01339/KMM

Auto: JDM's
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 990
Skąd: Wrocław
Wysłany: 06-03-2009, 23:33   

Hubeeert napisał/a:
A wtedy juz idzie - nie robienie nic skutkuje jak powyżej.


Póki co, odpukać, nic nie spuchło. Tylko ten odprysk nie jest biały jak zwykle bywa, tylko rudy. Umyje auto i wrzucę zdjęcie jak to wygląda...

jaceksu25 napisał/a:
za jakiś czas może być w TVN Turbo :D , czuję to w kościach :lol:


No to się źle czujesz...
_________________
 
 
tomekrvf 
Forumowicz


Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy
Dołączył: 17 Maj 2005
Posty: 2309
Skąd: Warszawa
Wysłany: 06-03-2009, 23:42   

A tak na marginesie... Gdzie jest napisane że Outlander ma ocynkowane blachy?
_________________

 
 
KowaliK 
Mitsumaniak
01339/KMM

Auto: JDM's
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 990
Skąd: Wrocław
Wysłany: 06-03-2009, 23:46   

tomekrvf napisał/a:
A tak na marginesie... Gdzie jest napisane że Outlander ma ocynkowane blachy?


Nigdzie. O braku może świadczy 6cio letnia gwarancja na perforację, a nie jak to zwykle bywa na 12. :wink:
_________________
 
 
tomekrvf 
Forumowicz


Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy
Dołączył: 17 Maj 2005
Posty: 2309
Skąd: Warszawa
Wysłany: 06-03-2009, 23:55   

KowaliK napisał/a:
O braku może świadczy 6cio letnia gwarancja na perforację, a nie jak to zwykle bywa na 12.

Outlander ma 12-letnią gwarancję na perforację.
_________________

 
 
jaceksu25
[Usunięty]

Wysłany: 07-03-2009, 14:03   

Darek21 napisał/a:
Jezeli to byl drobny odprysk to nawet miejscowe uszkodzenie warstwy cynku nie powinno doprowadzic do korozji. Karoseria jest zabezpieczona galwanicznie to jest powszechnie stosowane do ochrony boilerow , duzych chlodnic, statkow itp. i w tym przypadku nie potrzeba pokrywac calej powierzchni urzadzenia cynkiem wystarczaj tzw. elektrody cynkowe ktore wymienia sie co jakis czas kiedy sa zzuzyte. Cala ochrona polega na wytworzeniu roznicy potencjalow pomiedzy dwoma roznymi metalami. :idea:


Ochrona protektorowa, WOW jestem pod wrażeniem Outlandera :finga:

[ Dodano: 07-03-2009, 14:07 ]
tomekrvf napisał/a:

Outlander ma 12-letnią gwarancję na perforację.


Gratuluję odwagi gwarantowi :D

[ Dodano: 07-03-2009, 14:25 ]
PS> i kochani cynk nie jest ochraniaczem przed korozją, jedynie tlenek cynku.... nie jest odporny na uderzenia ...
Nie wiem jakie technologie stosują producenci cynkujący nadwozia, ale tak czy owak po ocynkowaniu przed malowaniem taka blacha musi być pasywowana ( anodowana- w celu bardzo szybkiego pokrycia bardzo cienkiej warstwy cynku jeszcze cieńszą warstwą tlenku cynku)
 
 
Karas 
Mitsumaniak


Auto: Outlander II
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 43
Skąd: Konin
Wysłany: 07-03-2009, 18:38   

Miałem uderzoną vectrą z lekko od pękniętym lakierem w ciągu około miesiąca blacha która była że tak powiem goła pokryła się rudym kolorem (auto garażowane) więc to jest chyba norma sól i woda zrobią swoje. Na blachę była 10 letnia gwarancji więc chyba była ocynkowana
_________________
Zarażony MitsuManią
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.