Wyciągarka KIRFOR |
Autor |
Wiadomość |
jaculo
Forumowicz
Auto: Pajero II
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Lut 2010 Posty: 70 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 19-06-2010, 10:28 Wyciągarka KIRFOR
|
|
|
Czy wyciągarka KIRFOR o udz. 1600 kilo, lina stalowa 20m. - wystarczy mi przy ratowaniu się z opresji...??? czy kupić większą 3200 kg. Nie jeżdże off- roadowo, ale rekraacyjnie do lasu, czasami w cięższy teren. Jednak dwa razy potrzebowałem ściągnięcia mnie - raz z garbu śnieżnego, a raz z kolein w lesie. Jeżdże sam, więc na pomoc drugiego auta nie mogę liczyć, więc pomyślałem o zakupie takiego urządzenia. Elektryczna nie wchodzi w gre, bo jest za droga, i będzie nie wykorzystywana, a jeśli mam kupić byle jakąś tanioche - to uważam że ten w/w zakup będzie wiele rozsądniejszy......
Co wy na to... ?? dzięki z góry za rzeczowe podpowiedzi.... |
_________________ jaculo
 |
|
|
|
 |
gołąb
Mitsumaniak

Auto: Lex Ls430 , VW Calif exclusive
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 1094 Skąd: Ostrówek/wołomin
|
Wysłany: 19-06-2010, 11:31
|
|
|
Też myślałem o podobnej...w opresjach szytych cienką nicią napewno pomoże...jednak gdy usiądziesz po "pachy " to może nie dać rady.Mi raz pomogły nawet pasy tzw."grzechotki" używane do zabezpieczenia ładunku....to może jak by tą do 3200kg kupił,może by się nadała.W które rejony jeździsz?Może byśmy kiedyś zsynchronizowali przechyłomierze |
_________________ "Gdyby wszystko było inaczej, gdyby było odwrotnie, mógłbyś siedzieć jak ja teraz tu siedzę, mógłbyś siedzieć przy oknie"
 |
|
|
|
 |
jawaldek
Mitsumaniak
Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 2238 Skąd: Polska
|
Wysłany: 19-06-2010, 17:10
|
|
|
jaculo napisał/a: | Jednak dwa razy potrzebowałem ściągnięcia mnie - raz z garbu śnieżnego, a raz z kolein w lesie. | lepiej jest mieć trochę zapasu i 3200kg a tak w ogóle to ile ona waży->> komplet?? jaculo napisał/a: | Nie jeżdże off- roadowo, ale rekraacyjnie do lasu, czasami w cięższy teren. | przyjdzie czas że skusisz się na zakup elektrycznej windy Cytat: | Czy wyciągarka KIRFOR | taaa no to chłopie namachasz się skoro jaculo napisał/a: | Jeżdże sam |
Rozpatrz jednak możliwość zakupu elektrycznej->> w turystyce też się przydaje W off-road ścigającym mają zazwyczaj mechaniczne wyciągarki->> bo szybsze. Namawiam na elektryczną.
Czy masz na myśli coś takiego
http://www.allegro.pl/ite...rka_kirfor.html |
_________________ http://mudmania4x4.com.pl/
 |
|
|
|
 |
jaculo
Forumowicz
Auto: Pajero II
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Lut 2010 Posty: 70 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 19-06-2010, 19:47
|
|
|
Nie no......... żarty sobie robicie....
mam na myśli coś takiego....
http://www.allegro.pl/ite...g_20m_liny.html
[ Dodano: 19-06-2010, 19:48 ]
A tę większą - 3600 kg - widziałem za 1400 pln.
I co wy o tym sądzicie..?? |
_________________ jaculo
 |
|
|
|
 |
AndrzejM22
Forumowicz

Auto: Pajero II 2,5 TD Krótkie
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 16 razy Dołączył: 19 Lut 2010 Posty: 124 Skąd: Ełk -u okolice. :)
|
Wysłany: 19-06-2010, 20:49
|
|
|
Myślę że taki Kirfor 1600 kg z powodzeniem dałby rade wyrwać Pajero z opresji trzeba by było się tylko troszkę namachać. Na pewno ten większy miał by lżej i by się mniej eksploatował ,
Ale jak masz wydać 1000 zł na ręczną wyciągarkę to ja na twoim miejscu poważnie bym się zastanowił nad elektryczną .
Koszt takiej 12000 LBS (5500kg) zaczyna się mniej więcej od kwoty 1400 zł .
No dochodzi też koszt płyty montażowej i opcja pocięcia przedniego zderzaka .
No wada jest na pewno z 50 kg więcej ciężaru z przodu. No i mając wyciągarkę z przodu nie wyciągniesz się do tyłu . A Kirforem tak aby tylko było gdzie go zaczepić . |
_________________ Pajero 2,5 TD 33" Baja Claw TTC mosty 5.285 +jakiś lift + jakaś winda.
Pajero 3.5 V6 cywilne |
|
|
|
 |
Gene
Mitsumaniak shoot & destroy

Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy Dołączył: 13 Lis 2006 Posty: 3775 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 19-06-2010, 22:52
|
|
|
1600 moze byc ciut mala aby calkowicie bezpiecznie sie "winczowac". Nie mozna tylko pod uwage brac masy auta. W sytuacji kiedy Pajero utknie "na debowo" lub trzeba sie wyciagac pod katem lub pod gore lepiej miec tirfora lub jak to woli kirfora o wyzszej zdolnosci ciagniecia. Przy takim rozwiazaniu moze nie starczyc takze miejsca na zastosowanie zblocza.
Generalnie reczne wyciagarki nie ciesza sie duza popularnoscia ale nawet w sporcie istnieje kategoria "wyczynowa" gdzie rywalizuja zalogi jezdzace autami bez wyciagarek stacjonarnych. |
_________________ C'est La Vie suckers
 |
|
|
|
 |
KorreS
Forumowicz

Auto: Chrysler T&C 3.8 LTD S&
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 65 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 23-06-2010, 21:02
|
|
|
Gene napisał/a: | miec tirfora lub jak to woli kirfora |
Raczej to pierwsze bo to od nazwy producenta. Z tym "kirforem" to jest pewnie tak jak ze "snukerem" czy "simenblokiem" . Wynika z niewyraźnej wymowy
Cześć Lenin |
_________________ Gdy posiadacz Land Rovera spojrzał na Jeep'a i pogardliwie rzucił:
- Co to jest?
w odpowiedzi usłyszał:
- To jest auto, na które nikt nigdy nie powie 'landrower'. W przeciwieństwie do Twojego auta, na które większość mówi 'dżip'. |
|
|
|
 |
KorreS
Forumowicz

Auto: Chrysler T&C 3.8 LTD S&
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 65 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 23-06-2010, 21:53
|
|
|
Wpadłem tu kiedyś przypadkiem bo:
1. jeden koleś zadał pytanie o to czy warto kupić szerokiego
2. brat miał kiedyś miśka
3. mam tu kilku znajomków z "bezdroży"
I tak mi zostało, że czasem tu zaglądam |
_________________ Gdy posiadacz Land Rovera spojrzał na Jeep'a i pogardliwie rzucił:
- Co to jest?
w odpowiedzi usłyszał:
- To jest auto, na które nikt nigdy nie powie 'landrower'. W przeciwieństwie do Twojego auta, na które większość mówi 'dżip'. |
|
|
|
 |
|