[EAxx] Pedał sprzęgła w podłodze, brak sprzęgła |
Autor |
Wiadomość |
Wiktor
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.5 V6, 99r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Sie 2006 Posty: 331 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 26-05-2010, 22:01 [EAxx] Pedał sprzęgła w podłodze, brak sprzęgła
|
|
|
witam,
mam następujący problem,
dziś jak stałem galantem na światłach, chciałem wrzucić pierwszy bieg pedał sprzęgła został mi w podłodze tak jakby nie było ciśnienia w układzie, na szczęście było to niedaleko domu i jakoś na pierwszym biegu do garażu się dotoczyłem. Po otwarciu maski w okolicach pompki i łapy sprzęgła zobaczyłem rozpryskany płyn hamulcowy, byłem pewny że pompka albo któryś z przewodów padł. Po ręcznym wciskaniu i wyciąganiu sprzęgła (ponieważ zostawało w podłodze) zobaczyłem że płyn z ciśnieniem ucieka ale z ..... no właśnie z czego? .... przy skrzyni jest przykręcone coś w kształcie kwadrata/prostokąta i w to coś wchodzi przewód z jednej strony a z drugiej wychodzi. Prawdopodobnie jest to tzw. tłumik ale nie jestem pewny czy takie są w galantach??
ten "tłumik/kwadrat/prostokąt"(jak kto woli) jest skręcony z dwóch części i właśnie ze szczeliny wycieka płyn, prawdopodobnie jest tam jakaś uszczelka która sparciała albo coś innego, czy jest do tego"czegoś" tzw. komplet naprawczy uszczelek?? czy trzeba wymienić całe urządzenie lub je ominąć skręcając ze sobą po prostu przewody??
sorki z chaotyczny opis ale prawie dwa dni nie spałem a teraz jeszcze problem z galantem, który do tej chwili przez 4 lata był niezawodny... |
Ostatnio zmieniony przez robertdg 23-08-2015, 09:05, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
sampler
Forumowicz

Auto: Citroen C5 X7 2.2 HDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 62 razy Dołączył: 08 Gru 2005 Posty: 2353 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 26-05-2010, 22:10
|
|
|
tak masz racje jest to tlumik. Doraznie mozesz go ominac tak zeby jezdzic. Reperaturki raczej tez nie znajdziesz ale jak bedziesz go mial na spokojnie na stole to cos zaradzisz i jakosc go uszczelnisz. Przy okazji zrob jakies zdjecia jak jest on zbudowany i zamiesc na forum |
_________________ BYŁY:
GALANT E34 1.8 TD
GALANT EA5A'97 2.5 V6 24V
GALANT AVANCE EA5A'03 2.5 V6 24V
Xsara 1.4i
SĄ:
CITROEN C5 X7 2.2 HDI
Peugeot 308 2.0 HDI |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23641 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 26-05-2010, 22:10
|
|
|
Wiktor, mozesz zastosowac redukcje omijajac tlumik, on sluzy do wynormowania cisnienia w ukladzie, a jak ci sie uda mozesz go zregenerowac |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
pawel253
Forumowicz $winka Justynka
Auto: GALANT 2,5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Mar 2012 Posty: 58 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 22-08-2015, 23:15 zapadł się pedał sprzegla
|
|
|
Witam. Jestem posiadaczem Galanta 2,5 v6. Jechałem dziś normalnie jak zwykle w pewnym momencie kiedy dojeżdżałem do ronda wcisnąłem pedał sprzęgła, poczułem pod nogą i usłyszałam trzask. Samochód nie zgasł na biegu jałowym sprzęgło nie powróciło z powrotem do góry i jest luźne. Nie idzie wrzucić biegu. Proszę o pomoc co mogło się stać z tym samochodem jakie będą koszty naprawy z góry dziękuje i pozdrawiam |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23641 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 23-08-2015, 09:07
|
|
|
pawel253, Dopóki nie bedzie wiadomo co padło to nie ma co wspominac o kosztach.
Mogla sie uszkodzić pompka sprzęgła, przewód sprzegła, tłumik na przewodzie sprzegłowym, wysprzęgłik, pękła łapa sprzęgla, padł docik |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21948 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 23-08-2015, 09:41
|
|
|
Jak pedał wpadł w podłogę i nie wraca to chyba musiała pęknąć sprężyna powrotna przy pedale. |
|
|
|
 |
pawel253
Forumowicz $winka Justynka
Auto: GALANT 2,5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Mar 2012 Posty: 58 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 23-08-2015, 10:22
|
|
|
dziękuje za pomoc jak pedał został na dole było słychać taki odgłos jak by coś trzasnęło i potem już nic się nie dało zrobić auto zaciągnięte na parking jak zlokalizować ta sprężynę ? dodam jeszcze ze wcześniej sprzęgło nie wykazywało kłopotów biegi wchodziły pięknie auto ciaglo bardzo fajnie. |
|
|
|
 |
Witek vel Mysza
Forumowicz Artysta rzeźbiarz

Auto: Mitsubishi Galant 2.0 16v '97
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 24 Wrz 2013 Posty: 587 Skąd: Płock
|
Wysłany: 23-08-2015, 11:46
|
|
|
Sprawdź organoleptycznie stan wysprzęglika i łapy przy skrzyni, czy coś nie odpadło, czy nie lata luźno, czy trzpień siedzi na swoim miejscu. |
_________________ LPG niszczy silniki! Tylko tym którzy na nim nie jeżdżą...
Mitsumaniaku, zobacz mojego GALANTA!
 |
|
|
|
 |
pawel253
Forumowicz $winka Justynka
Auto: GALANT 2,5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Mar 2012 Posty: 58 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 24-08-2015, 10:15 Galant EA5A 2.5 V6
|
|
|
Przy skrzyni wszystko ok. Nic nie odpadło, gałka pozostała na luzie i nie da rady ruszyć... |
|
|
|
 |
Witek vel Mysza
Forumowicz Artysta rzeźbiarz

Auto: Mitsubishi Galant 2.0 16v '97
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 24 Wrz 2013 Posty: 587 Skąd: Płock
|
Wysłany: 24-08-2015, 12:27
|
|
|
A na zgaszonym biegi wchodzą normalnie? |
_________________ LPG niszczy silniki! Tylko tym którzy na nim nie jeżdżą...
Mitsumaniaku, zobacz mojego GALANTA!
 |
|
|
|
 |
pawel253
Forumowicz $winka Justynka
Auto: GALANT 2,5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Mar 2012 Posty: 58 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 24-08-2015, 12:31
|
|
|
Jest diagnoza auto naprawione podjechałem z kumplem i znaleźliśmy na dywaniku na przednim siedzeniu taki uchwyt co trzyma sprzeglo zahaczyliśmy to na linkę trzymająca pedał sprzęgła i wszystko ok nie potrzebne nerwy zmartwienia dziękuje za pomoc i pozdrawiam |
|
|
|
 |
Witek vel Mysza
Forumowicz Artysta rzeźbiarz

Auto: Mitsubishi Galant 2.0 16v '97
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 24 Wrz 2013 Posty: 587 Skąd: Płock
|
Wysłany: 24-08-2015, 12:36
|
|
|
Tam nic samo nie wypada. A linka trzymająca pedał sprzęgła... hmm... |
_________________ LPG niszczy silniki! Tylko tym którzy na nim nie jeżdżą...
Mitsumaniaku, zobacz mojego GALANTA!
 |
|
|
|
 |
Shockwave
Mitsumaniak
Auto: Galant ea2a
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 181 Skąd: Bestwinka
|
Wysłany: 24-08-2015, 15:11
|
|
|
Przyjacielu zrob zdjęcie jesli możesz i zaznacz co tam wypadło, bo myślę nad tym od 3h i nie mogę nic wymyślić . W galancie sprzęgło nie jest na linke |
|
|
|
 |
pawel253
Forumowicz $winka Justynka
Auto: GALANT 2,5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Mar 2012 Posty: 58 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 24-08-2015, 15:30
|
|
|
Właśnie sam jestem w szoku, bo wcześniej napisane przez Was diagnozy nie pasowały mi jakoś, ponieważ w moim pierwszym galancie miałem zużyte sprzęgło i znam mniej więcej objawy, a to stało się tak nagle i niespodziewani i poczułem właśnie takie trachnięcie pod stopą, właśnie tak jakby się zerwała jakaś linka i to nie gdzieś tam dalej w tym mechanizmie tylko czuć to było przy pedale. Później nie szło zrobić już z biegami nic. ostały sztywno na luzie, a pedał był luźny dawałem go do góry a on bezwładnie opadał na dół. Zrobię później zdjęcie i wstawię. |
|
|
|
 |
Tomaszowski
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant 1998 2.0 LPG
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Mar 2014 Posty: 39 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 25-08-2015, 18:49
|
|
|
pęknięta łapa sprzęgła? Objawy u mnie były te same. Ewentualnie sprawdź czy pod guma wysprzęglika nie masz płynu-jak jest i ubyło go ze zbiorniczka to wysprzęglik poszedł-jakieś 70zł. |
_________________
 |
|
|
|
 |
|