Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Pii 1980]

Witam wszystkich jestem tu nowy więc lepiej byłoby się najpierw przywitać ale mam problem i bardzo mało czasu więc odrazu napisze o co chodzi. Kolega wymieniał mi świece zapłonowe, dokręcając kolektor ssący nie zauważył, że pod niego podeszły kable i jadąc po trasie nagle samochód zaczął chodzić na 4 gary (przecieło dwa kable) wymienilem kable i już wogóle nie chodzi cewka podobno dobra wg mechanika ale nie dochodzi do niej prąd czy to moduł ??? Widać na nim ślady naprawy czy regeneracji ale wcześniej wszystko chodziło co jeszcze mogly popsuc te kable bo to podobno one zrobiły zwarcie i cały ten problem zaznaczam, że samochód prawie rok czasu stał nieodpalany ale załapał od tyka.
A i sorki jeżeli ten temat już był poruszany ale mam taką pracę, że naprawde cieżko z wolną chwilą.
Pozdrawiam

[VirMan]

jaki model , (24v czy 12v ) i jakie kable przeciąłes?

[Pii 1980]

24 zaworki a kable dwa pierwsze na cewce licząc od filtra powietrza nie wiem które to gary ale na tych nie było iskry

[VirMan]

sprawdź po kolei moduł zapłonowy , cewkę , ecu i instalację. ecu daję jako trzecie choć przy takim obrocie sprawy nie powinno się nic stać , chyba ze przyciąłeś kabel który szedł do modułu a nie od modułu..

[Pii 1980]

cewka sprawdzona i jest dobra a kabelki to zapłonowe były przecięte a raczej złamane w środku jak pisałem wcześniej patrząc od filtra powietrza to dwa pierwsze na cewce nie wiem które to gary, jak sprawdzic ten moduł ? reszta podobno posprawdzane wiesz jak to z tymi mechanikami dzisiaj jeszcze ma to zobaczyć jakiś specjalista elektryk ale boję się, że prędzej sam z waszą pomocą do tego dojde