Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
MAP
Autor Wiadomość
Zbyszek
[Usunięty]

Wysłany: 27-07-2009, 20:35   MAP

Niestety mam przykre doświadczenia z MAP. 430 km od domu uzbroił się alarm podczas, gdy kluczyki były w bagażniku. Zadzwoniliśmy do MAP, powiedzieli nam, że nie ma sprawy pomogą otworzyć samochód. Faktycznie, gdy było już ciemno przyjechał Pan, który wbił dwa kliny pomiędzy ramę szyby a dach. Trochę odgiął drzwi i przez szczelinę przy pomocy druta otworzył od wewnątrz klamkę. Rano okazało się, że mamy trochę odgięte drzwi i obdarte z lakieru miejsca, gdzie Pan wbijał kliny. Ponieważ od zdarzenia ciągle do nas wydzwaniają z Asistance (nie MMC lecz podwykonawcy) odnoszę wrażenie, że MMC do końca nie wie jak działa MAP. Żeby było śmieszniej to przed przystąpieniem do działania MAP mamy podpisać oświadczenie, że nie będziemy mieli żadnych roszczeń do sprawcy uszkodzenia samochodu. Mam nadzieję, że ktoś z MMC zagląda czasem na forum i przeczyta to co napisałem. Jestem o tyle zły, że samochód ma 4 miesiące. Nie wiem jak dalej postąpić. Zgłosić z OC sprawcy czy zaprawki zrobić na własny koszt (chyba kwota nie będzie wysoka). Z trzeciej strony mam obecnie ochotę wyżyć się na MMC i MAP bo jak mają coś robić to niech to robią porządnie, a nie niszczą samochody. W Toyocie ta sama sytuacja kilka lat temu wyglądała zupełnie inaczej. Przyjechał gość z laptopem i nie dotykając samochodu go otworzył. Jedynym problemem było to, że następnego dnia trzeba było podjechać do serwisu. Jeżeli nie musicie nie korzystajcie z MAP.
Ostatnio zmieniony przez Hubeeert 27-07-2009, 23:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Uwex 
The Hitman :-)


Auto: Lancer Sportback 1.8; Colt 1.3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 3266
Skąd: okolice W-wia Śl.
Wysłany: 27-07-2009, 20:47   

Zbyszek - na co czekasz ? zgłosić sprawę poprzez swojego dealera do MMC ! niech się wypowiedzą - najlepiej dać im to na piśmie .I wcale się nie dziwię Twoim nerwom - tak to bym sobie sam poradził .
_________________

 
 
 
Zbyszek
[Usunięty]

Wysłany: 27-07-2009, 21:10   

Jak bym wiedział, że tak to gość zrobi to bym wywalił boczną szybę. Dzięki Uwex za moralne wsparcie. Teraz to powinieniem przyjmować zakłady czy MMC spuści mnie na drzewo czy coś zrobią z MAP. Tak swoją drogą to ja niewiele mogę uzyskać, natomiast mogę zwrócić uwagę MMC, że MAP to taka sobie pomoc. Może inni na tym skorzystają. Ja już będę samowystarczalny.
 
 
JCH 
Mitsumaniak
Forumowa Opozycja


Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 101 razy
Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 8078
Skąd: Bytom
Wysłany: 27-07-2009, 21:50   

Zbyszek napisał/a:
Teraz to powinieniem przyjmować zakłady czy MMC spuści mnie na drzewo czy coś zrobią z MAP. Tak swoją drogą to ja niewiele mogę uzyskać, natomiast mogę zwrócić uwagę MMC, że MAP to taka sobie pomoc. Może inni na tym skorzystają. Ja już będę samowystarczalny.
Stawiam, że MMC spuści Cie na drzewo, niestety.... ale obym się mylił. Tak czy siak pisz do nich.
Ja z kolei mam dość dobre doświadczenia z MAP ale z roku 2004 - w ok. 0,5 godz była laweta, dowóz do ASO. Problemy zaczęły się w ASO.... ale to już historia.

Przy dalszych wyjazdach zawsze drugi kluczyk do innej kieszeni, torby lub drugiej osobie z którą się jedzie.

Cytat:
przyjechał Pan, który wbił dwa kliny pomiędzy ramę szyby a dach.
:shock: :shock: :shock:
Kolega opowiadał mi jak zatrzasnął kluczyki w świeżo kupionym Volvo - znalazł "machera" w necie, gość przyjechał i między drzwi a dach włożył, nie żadne kliny, tylko coś a'la poduszkę jak do mierzenia ciśnienia. Napompował, drzwi się lekko odgięły.... i otworzył. Zero strat.
_________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"

MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 27-07-2009, 22:12   Re: MAP

Zbyszek napisał/a:
W Toyocie ta sama sytuacja kilka lat temu wyglądała zupełnie inaczej. Przyjechał gość z laptopem i nie dotykając samochodu go otworzył.


Z tego co słyszałem w Toyocie dokładnie ta sama firmy prowadzi assistance na terenie Polski...

A co do otwierania to jeden znajomy zatrzasną kluczyki coś tam lamentował koło auta dzwonił kasik gość podszedł pyta się czy za 200zł otworzyć auto? Gość go olał bo jakiś cfaniak myśli ale gość się za chwile pyta drugi raz no to dał mu 200zł gość w 10 sec otworzył jakoś drzwi nie widział bo zasłonił sobą zero strat... Ludzie podobno się w książkach telefonicznych ogłaszają...
 
 
Zbyszek
[Usunięty]

Wysłany: 28-07-2009, 09:35   

Fajnie, ale to było na Mazurach we wsi składającej się z TRZECH domów. Z tą książką telefoniczną to nie tam.
 
 
arekp 
Mitsumaniak


Auto: inny
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 21 razy
Dołączył: 16 Maj 2005
Posty: 2784
Skąd: jestem z miasta
Wysłany: 28-07-2009, 10:29   Re: MAP

Zbyszek napisał/a:
Mam nadzieję, że ktoś z MMC zagląda czasem na forum i przeczyta to co napisałem.


Nie potrafie znalezc uzasadnienia dla Twojego 'typowo polskiego' siania zametu zamiast w pierwszej kolejnosci skontaktowac sie z MMC, poinformowac o zaistnialej sytuacji i sprobowac wyjasnic sprawe. Rozumiem, ze mozesz byc niezadowolony z pomocy uzyskanej z MAP poniewaz zostalo w jakis sposob uszkodzone auto, jednak nie forum! tylko dealer lub bezposrednio MMC powinno byc miejscem do ktorego powinienes sprawe zglosic w pierwszej kolejnosci.

Ty wolisz biernie ponarzekac na boku. Niech bedzie, ale gdybym wydal kilkadziesiat tysiecy na nowe auto i ktos z jak by nie patrzec autoryzowanego assistance uszkodzil mi auto to bym sie wkurzyl ... i szukal wyjasnien w firmie, a nie w miejscu spotkan sympatykow marki. Rownie dobrze mogles napisac zazalenie na kartce i polozyc na wycieraczce przed salonem dealera liczac, ze ktos rano zdazy ja przeczytac zanim wiatr ja zwieje.



Podeslalem link do tematu do MMC, mam zwrotna informacje ze temat zostal przeczytany i ktos zareaguje. Mam nadzieje, ze assistance ze strony klubowego forum spelnilo Twoje oczekiwania :]
_________________
odszkodowania.pl serwis z bezpłatną wiedzą i poradami w zakresie samodzielnego uzyskania odszkodowania
 
 
Tomasz Miluski 
Nowy Forumowicz

Auto: różne
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 2
Skąd: MMC
Wysłany: 28-07-2009, 11:14   Re: MAP

Zbyszek napisał/a:
Niestety mam przykre doświadczenia z MAP. 430 km od domu uzbroił się alarm podczas, gdy kluczyki były w bagażniku. Zadzwoniliśmy do MAP, powiedzieli nam, że nie ma sprawy pomogą otworzyć samochód. Faktycznie, gdy było już ciemno przyjechał Pan, który wbił dwa kliny pomiędzy ramę szyby a dach. Trochę odgiął drzwi i przez szczelinę przy pomocy druta otworzył od wewnątrz klamkę. Rano okazało się, że mamy trochę odgięte drzwi i obdarte z lakieru miejsca, gdzie Pan wbijał kliny. Ponieważ od zdarzenia ciągle do nas wydzwaniają z Asistance (nie MMC lecz podwykonawcy) odnoszę wrażenie, że MMC do końca nie wie jak działa MAP. Żeby było śmieszniej to przed przystąpieniem do działania MAP mamy podpisać oświadczenie, że nie będziemy mieli żadnych roszczeń do sprawcy uszkodzenia samochodu. Mam nadzieję, że ktoś z MMC zagląda czasem na forum i przeczyta to co napisałem. Jestem o tyle zły, że samochód ma 4 miesiące. Nie wiem jak dalej postąpić. Zgłosić z OC sprawcy czy zaprawki zrobić na własny koszt (chyba kwota nie będzie wysoka). Z trzeciej strony mam obecnie ochotę wyżyć się na MMC i MAP bo jak mają coś robić to niech to robią porządnie, a nie niszczą samochody. W Toyocie ta sama sytuacja kilka lat temu wyglądała zupełnie inaczej. Przyjechał gość z laptopem i nie dotykając samochodu go otworzył. Jedynym problemem było to, że następnego dnia trzeba było podjechać do serwisu. Jeżeli nie musicie nie korzystajcie z MAP.


Szanowny Panie
Prosimy o przesłanie na adres biuro.klienta@mitsubishi.pl Pańskiej skargi na pracę MAP, zawierającej dane pojazdu i z załączeniem podpisanego przez Pana protokołu otrzymanego od pracownika MAP.
 
 
Juiceman 
Mitsumaniak
Murgrabia Juice


Auto: Galant Wagon 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 66 razy
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 8674
Skąd: Wrocław/Ostrzeszów
Wysłany: 28-07-2009, 11:25   

Bardzo szybka odpowiedź WOW :)

JCH czyżbyś się na szczęście mylił:>? :)
_________________
Witaj Gość!!! Obejrzyj mojego Galanta Kombi 2.5 V6 - i Skomentuj =)

***********************************

Galant Kombi 2.5 V6
Carisma EXE 1.8 GDI
 
 
 
arekp 
Mitsumaniak


Auto: inny
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 21 razy
Dołączył: 16 Maj 2005
Posty: 2784
Skąd: jestem z miasta
Wysłany: 28-07-2009, 12:56   

Tomasz Miluski, dziekuje za rejestracje i odzew na forum :)
_________________
odszkodowania.pl serwis z bezpłatną wiedzą i poradami w zakresie samodzielnego uzyskania odszkodowania
 
 
Zbyszek
[Usunięty]

Wysłany: 28-07-2009, 12:57   

arekp, arekp,
Arku,
trochę to nie jest tak jak oceniasz mój temat na forum. Sprawę z Mitsubishi to rozwiążę sobie we własnym zakresie. Napisałem na forum aby wiedzieli inni, że korzystając z MAP można mieć problemy. Jak to się zakończy też zapewne napiszę bo zapewne będzie można wyciągnąć jakieś wnioski na przyszłość. Pierwszy to już można wyciągnąć taki, że należy mieć wszystko nawet na środku pustyni na piśmie. Gość który udzoielał pomocy w ramach MAP nie wydał mi żadnego pokwitowania (pisemka, o które dopomina się MMC). Małe tego nigdzie nie doczytałem się, że takie pisemko powinieniem otrzymać. Jak widziesz to nie jest tak, że tylko sieję zament. Miejmy nadzieję, że w przysżłości będzie lepiej a korzystanie z MAP nie będzie wiązało się z jakimkolwiek ryzykiem.
 
 
JCH 
Mitsumaniak
Forumowa Opozycja


Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 101 razy
Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 8078
Skąd: Bytom
Wysłany: 28-07-2009, 17:58   

Juiceman napisał/a:
Bardzo szybka odpowiedź WOW :)
JCH czyżbyś się na szczęście mylił:>? :)
Obym się mylił. I oby szło ku lepszemu :)
Ale bardzo szybka odpowiedź to zasługa Arka, że poinformował kogo trzeba. Tylko czy tak to ma działać? Szkoda, że na Oficjalnym Forum Mitsubishi nie można liczyć na "normalną" procedurę, tylko czekać aż "życzliwy" zainteresuje "górę". Po to w końcu był stworzony ten Dział.
No chyba Arku, ze masz 1/4 etatu w MMC? ;)
_________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"

MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 
 
 
arekp 
Mitsumaniak


Auto: inny
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 21 razy
Dołączył: 16 Maj 2005
Posty: 2784
Skąd: jestem z miasta
Wysłany: 28-07-2009, 19:35   

Zbyszek napisał/a:
Napisałem na forum aby wiedzieli inni, że korzystając z MAP można mieć problemy.


Zle podejscie, moim zdaniem zle robisz przestrzegajac przez MAP nie konsultujac NAJPIERW sprawy z MMC i nie majac pewnosci, ze zaistnialy przypadek to JEDNOSTKOWA wpadka podwykonawcy programu.

W odwrotnej kolejnosci, gdyby MAP nie zadzialal w potrzebie, MMC olalo Ciebie po zgloszeniu zaistnialego problemu, kompletnie nie zareagowaliby na Twoje zgloszenie ... jak najbardziej uzasadnione byloby ostrzeganie przed programem.


Ja znam przypadek kiedy MAP okazal sie czyms czego uzytkownik Miska w zyciu sie nie spodziewal. Pozniej odszukam link do historii ktora zostala opisana w sieci i kazdy moze sie z nia zapoznac.

[ Dodano: 28-07-2009, 19:38 ]
JCH napisał/a:
No chyba Arku, ze masz 1/4 etatu w MMC? ;)


Zeby nie bylo watpliwosci - choc my akurat sie znamy i wiesz jak jest - NIE JESTEM pracownikiem MMC ani zadnej powiazanej z nimi firmy :)


Nie mam tez interesu zeby 'wygladzac' sprawy konfliktowe poza czysta kolezenska zyczliwoscia. Poinformowalem kogo trzeba, aby Zbyszek mial krotsza droge do kontaktu, a odpowiednie osoby wiedzialy o tym ze program tym razem nie zadzialal w pelni tak jak powinien.
_________________
odszkodowania.pl serwis z bezpłatną wiedzą i poradami w zakresie samodzielnego uzyskania odszkodowania
 
 
Zbyszek
[Usunięty]

Wysłany: 28-07-2009, 20:11   

Cieszę się, że wymieniamy się uwagami na temat MAP. Nie uważam za właściwe, abym wieszał psy na MMC dopiero jak mnie oleją. Nie twierdzę, że nic nie zrobili lecz twierdzę, że to co zrobili, zrobili żle (jednak nie zrobiło źle MMC). Zdarzenie chyba należy ocenić jako winę w wyborze wykonawcy projektu MAP. Nie twierdzę również, że wszystko co robią, robią źle. Uważam jednak, że należy poinformować potencjalnych użytkowników, że należy MAP ufać i kontrolować działania wykonawców działających w ramach MAP. Tak na marginesie dopiero teraz odnalałem w innych działach wątki dotyczące MAP i chyba jednak należy wskazywać MMC, że od czasu do czasu coś jest nie tak.
Chciałbym przy okazji podziękować wszystkim za wsparcie w tej sprawie. W szczególności Arkowi.
 
 
arekp 
Mitsumaniak


Auto: inny
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 21 razy
Dołączył: 16 Maj 2005
Posty: 2784
Skąd: jestem z miasta
Wysłany: 28-07-2009, 22:11   

Nie no ... podziekowan to nie potrzeba :) Jestesmy Mitsumaniakami i to jest wystarczajace wynagrodzenie.

Teraz obiecany material o MAP. Dodam, ze nie znam autora, ale jest on programista i kiedys trafilem na jego blog ... na ktorym w pewnym momencie pojawila sie ponizej linkowana notka:

http://www.depesz.com/ind...el-polish-only/


W sumie moze Depesz tez jest Mitsumaniakiem? ;-)
_________________
odszkodowania.pl serwis z bezpłatną wiedzą i poradami w zakresie samodzielnego uzyskania odszkodowania
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.