Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

burdygal · Wysłany: 13-07-2010, 10:31 **[CJ4A 1.6] Zapala się i gaśnie SRS**

I tak w kółko.

Fragu · Wysłany: 13-07-2010, 11:31

masz poduchy w fotelach ?

burdygal · Wysłany: 15-07-2010, 17:45

Tak mam.

mitsu B · Wysłany: 15-07-2010, 21:21

witajcie

ja tez mam akcje z SRS,swieci sie jak zapale swiatla,klucza nie ma w stacyjce.Podczas jazdy SRS sie nie swieci,zapala sie wtedy gdy zgasze swiatla.Nie mam pojecia co jest powodem,poduchy w fotelach posiadam,moze to byc przyczyna?

[ Dodano: 17-07-2010, 14:44 ]
wyglada na to ,ze bede musial pojechac "na komputer",nikt sie nie wypowiada czyli problem jest wiekszy. :wink:

Starion · Wysłany: 20-07-2010, 22:28

sądzę że może być walnięty czujnik w przypadku zapalania się i gaśnięcia SRS non stop, pewnie gdzieś w fotelu właśnie. To samo miałem w Passacie i dopiero jakiś mądry człowiek stwierdził że to niepozorne czarne coś podłączone do poduchy wywala błędy. Po wymianie czujnika i zdjęciu klemy na kilka minut problem znikł.

Co do zapalania się ze światłami to pojęcia nie mam, tu bym obstawiał może coś w stronę samej deski rozdzielczej? jakieś spięcie??

mitsu B · Wysłany: 21-07-2010, 16:28

wiele wskazuje na to ,ze to czujnik lub tasma,ewentualnie nadwyrezylem fotel przy przesuwaniu i komputer wykryl blad.Obwod dziala tak,ze bez wl.swiatel kontrolka sie swieci,kiedy je zapale to gasnie.

burdygal · Wysłany: 22-07-2010, 16:55

[quote="Starion"]sądzę że może być walnięty czujnik w przypadku zapalania się i gaśnięcia SRS non stop, pewnie gdzieś w fotelu właśnie.

Jaki czujnik, czego ??
Wszystkie czujniki po kolei trzeba sprawdzac??

mitsu B · Wysłany: 22-07-2010, 20:38

jaki czujnik i gdzie on sie znajduje to nie mam pojecia ale chetnie poczekam na jakas podpowiedz

Starion · Wysłany: 24-07-2010, 15:09

w Colcie niestety nie mam poduchy w fotelu więc tu nie podpowiem jak się do tego dobrać

Chyba ze rozgrzebię w kierownicy albo tą nad schowkiem, powinno być takie samo. W Passku z kolei to była taka śmieszna mała czarna kostka z kabelkiem i ten kabelek był przetarty przy nasadzie.

Ja na waszym miejscu na wolnym czasie prześledziłbym wyszystko co wychodzi od każdej poduszki i popatrzył czy wygląda to ok. Ew miernikiem można jeszcze zaatakować.