Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

canoodin · Wysłany: 27-07-2010, 17:22 **[E57A 2.0D] Stuki z okolic zaworów**

miałem robioną 5tyś temu głowice (szlify gniazd itp) zapłaciłem mnóstwo kasy i wczoraj zaczęło mi stukać coś pod pokrywą zaworową byłem u mechanika i po samym posłuchaniu co jest powiedział że najprawdopodobniej regulacja zaworu... zastanawiam sie czy zgłaszać reklamacje i niech robią wszystko na swój koszt czy to hydraulika padła i bede zmuszony znowu płacić... proszę o szybką odpowiedź... w razie czego to mój nr. 798112433

stani78 · Wysłany: 27-07-2010, 20:57 **problem z galem2.0td**

Zawory do regulacji , sanie 0,25 ;wydech 0.35

Andrew · Wysłany: 27-07-2010, 21:02

canoodin prawdopodobnie się zawory "ułożyły" i trzeba je teraz wyregulować. A czy wcześniej po remoncie jakieś objawy były? Najprościej ściąg pokrywę i sprawdź luzy zaworowe. Będą złe przestaw i powinno ustąpić. Ale najlepiej niech zrobią Ci w warsztacie, w którym remontowałeś auto...

canoodin · Wysłany: 28-07-2010, 11:29

dzieki panowie dziś mam wizyte u magika i jak tylko cos bede wiedział to napisze co i jak bylo ale ogromne dzieki za cenne wskazówki -galant4ever-

[ Dodano: 28-07-2010, 12:25 ]
a i zapomnialem dodac ze wczesniej nic sie nie działo zadnych dzwieków nic a nic obroty równe itp teraz na jałowych troche niskie i dymi na zimnym a potem wszystko w normie... no i jeszcze mi mrygaja światła równo ze stukaniem takze zacząłem sie zastanawiac nad rozrusznikiem czy bendyx sie nie zawiesil bo dziwnie przeskakuje przy odpalaniu jak nigdy a zdazalo sie ze rozrusznik sie przywieszal jakos dzwieki niby z pod pokrywy ale moze sie niesie... sam niewiem... po 16 bede mial zciagana pokrywe to sie wyjasni... gdzies czytalem otakiej usterce którą jak sie pozniej okazalo byl kawalek jakiegos metalu w tloku i powazniejsze komplikacje... ale z kad mialby sie tam wziasc??

Owczar · Wysłany: 28-07-2010, 15:15

canoodin, zawory nie są regulowane hydraulicznie.

canoodin · Wysłany: 28-07-2010, 15:36

no i niestety dzisiaj sie nic nie dowiem bo sz.p. magik musial gszies tam pojechac i nie da rady zajrzec takze dopiero jutro rano cos bede wiedzial po godz.11... ech... a i ogromne dzieki za informacje o zaworach... a jak myslicie co z tym bendyksem? mogl sie zaciąć tak ze az tak wali?

Owczar · Wysłany: 28-07-2010, 15:40

canoodin, gdyby bendiks się zaciął, o rozrusznik by pracował razem z silnikiem... Raczej mało prawdopodobne. Zauważyłeś spadek mocy?

canoodin · Wysłany: 28-07-2010, 15:50

niema spadku mocy... niskie obroty sa za niskie momentami i ciezej odpala tak jakby aku siadal a nie siada

Owczar · Wysłany: 28-07-2010, 15:54

Ciężko prorokować. jak zdejmiesz pokrywę to będzie wiadomo coś więcej. Nie jeździj nim tylko i raczej nie odpalaj póki co

canoodin · Wysłany: 28-07-2010, 16:00

wlasnie kicha z tym jest bo musze dzis 20km do domu dojechac i jutro do magika rowniez 20... mam nadzieje ze nic sie gorzej nie uszkodzi...

Owczar · Wysłany: 28-07-2010, 16:01

canoodin, no to jest ryzyko. Ja swoim jeździłem troszkę gdy zaczęło stukać. gdybym zgasił i zostawił jak tylko zaczął hałasować, to bym oszczędził sporo koszów. Na szczęście tłok i głowicę udało się uratować...

canoodin · Wysłany: 28-07-2010, 16:11

ugadalem sie z tym koleszka i jednak nie bede jezdzil tych kilometrów badzmy dobrej mysli ze to zawory:) kurde ten gal to moje oczko w głowie

Owczar · Wysłany: 28-07-2010, 16:19

Dobra decyzja. Daj znać co wyszło.

Pozdro

canoodin · Wysłany: 28-07-2010, 16:28

w kontakcie kolego jutro daje cyne:)

Wszyc · Wysłany: 28-07-2010, 17:14

5tyś km po remoncie głowicy trochę późno moim zdanie na ułożenie się zaworów u mnie ułożyły się już po tysiącu km dobrze że podarowałeś sobie jazdę mimo wszystko bo nigdy nic nie wiadomo chodź życzę by to były jednak tylko nie wyregulowane zawory :wink: