Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Glinek]

Witam

Pojawił się u mnie taki problem, że na rozgrzanym silniku, ale nie zwasze pojawia się charakterystyczne klekotanie. Ciężko okreslić skąd pochodzi. Jak schylę się koło przedniego lewego koła bardzo mocna słychać klekotanie, jak otworze maskę dzwięk dobiega z okolicy serwo, tak koło zbiorniczka z płynem do wspomagania. Może to jakieś łożysko wspomagania, dodam, że jak pokręcę kierownicą lekko zaraz obroty wskakuja do 1200 i klekot cichnie, a nawet ustaje. Mam takiego pecha, że 3 razy byłem u mechanika i akurat była cisza !! jak pech to pech ;/

Z góry dziekuję za jakiekolwiek sugestie.

[arturro]

"cos" dostaje wibracji i klekocze, najszybciej bedzie to oslona termiczny tlumika, najlepiej wjedz na kanal i sprawdzaj wszystko co moze brzeczec od wibracji.

"cos" dostaje wibracji i klekocze, najszybciej bedzie to oslona termiczny tlumika, najlepiej wjedz na kanal i sprawdzaj wszystko co moze brzeczec od wibracji.

[Glinek]

wprowadzilem w błąd Was forumowicze i siebie również. Klekotanie pod maską słychać w okolicy przepustnicy i to dopiero jak sie samochód nagrzeje, z racji braku czasu i kanału nie wjeżdżałem i nie sprawdzałem co się dzieje pod spodem ;/

[pawelsonx]

A może luz zaworowy nie został sprawdzony i skorygowany tak jak powinno sie robić przy każdej wymianie oleju