Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[duke254]

Witam. Polecany gazownik zaproponował mi zestaw Lovato smart exr firmy Landi Renzo. Wszystkie podzespoły tego producenta. Podobno BRC od kilku lat się pogorszyło -jest problem z jakąś częścią, chyba reduktor?
Jako zabezpieczenie zaproponowano dotrysk benzyny np. 2000obr -3%, 3000obr -8% itd.
Bez lubryfikacji.
1. Co o tym sądzicie?
2. Czy ktoś ma zbiornik większy niż 47l brutto standardowo montowany? Jaki? Czy były problemy z montażem? Ile wystaje w dół w porównaniu do koła zapasowego? Przy silniku 2.4 boję się, że przejadę zaledwie 250km.
3. Czy polecacie jakiś zakład lpg w Gdańsku?
4. Czy coś się dzieje z Waszymi miśkami po latach na lpg?

[plecho1]

Nie pchaj się we włoszczyznę, Lovato to budżetówka od Landi. W BRC podzespoły nie są złe a raczej to same montaże i regulacja są kiepskie. Przy dobrze zamontowanej i wyregulowanej instalacji nie trzeba żadnych dotrysków czy magicznej lubry. Jeśli gazownik to proponuje to ja na pewno bym nie skorzystał z jego usług.
Ważne aby do wykonania nawiertów pod wkrętki zdejmowany był kolektor ssący aby wióry powstałe podczas wiercenia i gwintowania nie dostały się do silnika i aby wkrętki były odpowiednio zamontowane a nie tam gdzie podeszła wiertarka. Dodatkowo regulacja powinna zostać wykonana na drodze lub na hamowni z wykorzystaniem skanera OBD oraz zewnętrznej sondy szerokopasmowej.

[duke254]

Dzięki za opinię. Zakład w którym byłem to spora firma (3 gazowników- 1 wszystko reguluje). Korzystałem z ich usług, szwagier montował 2 lata temu gaz i twierdzi, że mam jechać tylko tam. Również mam do nich zaufanie.
Mogą zamontować BRC, robili to wiele lat, ale teraz od 7 lat robią głównie Lovato i twierdzą, że to dość wysoka półka. Do wiercenia mówią, że ściągają co trzeba, a regulację robią w terenie i na miejscu. Lovato jest tak słabe? Przecież najważniejsze jest kto montuje, a nie co montuje.

[plecho1]

Nie jest słabe, raczej przeciętne ale wielu polskich producentów robi lepsze podzespoły. Jeśli masz 100% pewności że są dobrymi fachowcami to montuj ja jednak osobiście wolał bym coś polskiego, zresztą taką instalację mam u siebie czyli sterownik Techa, wtryskiwacze Barracudy 130 i reduktor Magic III i nie trzeba żadnych dotrysków.

[Krzyzak]

[duke254]

Jeśli gazownik robi na jakimś producencie, to tak sobie myslę, że może lepiej mu nie mieszać? Bo co mam powiedzieć, że chcę taki reduktor i taki sterownik?
Krzyzak -jesteś z Gdańska, może polecasz jakiś zakład?

[plecho1]

Jeśli ten gazownik robi BRC czy Lovato to na pewno nic polskiego nie zamontuje.

[Krzyzak]

Ja sam montowałem i nikogo nie mogę polecić. Potem oczywiście legalizacja i byłem w kilku miejscach, żeby mi papiery podbili to widziałem jak to robią - nigdzie nie demontowali kolektorów, każde auto miało nawiertki na aucie, ale muszę przyznać że były to głównie nowe konstrukcje z plastikowym kolektorem ssącym, więc tam problem opiłków alu odpadał.

Marcino montował gdzieś w Chwaszczynie i był zadowolony. Zapytaj go na PW.

[plecho1]

Słyszałem, że wiór z tworzywa może się przykleić do zaworu lub gniazda więc takie kolektory też warto demontować. Pierwsze odpalanie po nawiertach na aucie to najczęściej kilkanaście - kilkadziesiąt sekund kręcenia silnikiem aż te śmieci przelecą przez cylindry w wydech a dokładniej w katalizator i tu raczej mniej inwazyjne są aluminiowe. Nie są to na pewno duże ilości ale zawsze są więc lepiej zrobić to jak należy. Gazownika można też poszukać na LPG-Forum choć, przy umawianiu się, warto dodatkowo wspomnieć że zna się takiego z tamtejszego forum aby miał świadomość że wystawi się mu tam odpowiednią opinię bo zdarzały się przypadki że dla forumowiczów montowano porządnie a dla nieświadomych po najmniejszej linii oporu

[duke254]

Zarówno Lovato jak i BRC standardowo "gwarantują" moc do 170KM. Dokładnie tyle ma mój misiek. Myślicie, że tyle wystarczy, czy lepiej dopłacić do większej mocy?

[kruhy84]

instalacja powinna być przystosowana do trochę większej mocy niż posiada auto.
jak dla mnie zawsze ważniejsze od producenta/zestawu ważne jest montaż i wystrojenie, a więc "czynnik ludzki"
mam lpg w 2.4 CVT i jeździ fajnie, największy problem to montaż butli, po prostu nie da się wsadzić w miarę dużej.

[duke254]

A jaką butlę masz w swoim Outlanderze i z którego roku auto?
Ile km zrobiłeś na lpg? Były jakieś problemy?

[plecho1]

Spalanie LPG powinno być o około 15 - 25% większe od spalania na benzynie w takich samych warunkach więc jak wiesz ile Ci spala benzyny to i bardzo łatwo policzysz spalanie LPG oraz dystans jaki przejedzie auto na pełnym zbiorniku.

[Krzyzak]

[plecho1]

W przypadku reduktorów bardzo często to co podaje producent nie idzie w parze z praktyka więc warto wybierać reduktor z zapasem minimum te 30% więc u Ciebie warto szukać czegoś do tych 250KM.