Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[EAx 97-04] Galant 2.0, 1998r, sedan, Nowa Sól
Autor Wiadomość
Pieraś 
Mitsumaniak


Auto: Kombi Elegance
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 1203
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 05-09-2010, 14:29   [EAx 97-04] Galant 2.0, 1998r, sedan, Nowa Sól

Auto:
http://otomoto.pl/mitsubishi-galant-C14900111.html


Kod:
Cena (brutto):

8 300 PLN / 2 094 EUR (do negocjacji)
Finanse:

OtoKredyt: miesięczna rata na to auto już od 220 zł + OC Gratis
Kalkulator OC AC 12 firm - porównaj i kup tanio online lub przez telefon
Kategoria:

Hatchback
Informacje:

Wersja: VI, Rok produkcji: 1998, 224 000 km, Skrzynia biegów: manualna, Moc: 140 KM (103 kW), Pojemność skokowa: 2000 cm3, benzyna, zielony-metallic, Liczba drzwi: 4/5, Kraj aktualnej rejestracji: Polska.
Dodatkowe wyposażenie:

ABS, el. szyby, el. lusterka, klimatyzacja, alufelgi, centralny zamek, autoalarm, poduszka powietrzna, radio / CD, wspomaganie kierownicy, światła przeciwmgłowe
Dodatkowe informacje:

bezwypadkowy
Opis pojazdu:

Do sprzedania mam Mitsubishi Galant 1998 r. 2.0 16V

- klimatronic
- 4x elektryczne szyby
- ABS
- SRS
- 4x Airbag
- regulowana kierownica
- elektryczne lusterka
- wspomaganie
- alofelgi
- lefrektory przednie przyciemniane
- halogeny

Stan jak na ten rok jest bardzo dobry, srodek jest idealny.
Wymienione sa wszystkie plyny, pasek rozrzadu na co jest dokumentacja.
Nie jestem zadnym handlarzem.

Wiecej pytan pod numerem 790 - 719 - 143


Dziś go oglądałem i jechałem (nie dał się gość karnąć .. ale to nic bo też jechał po nierównościach i nie miał przy sobie dow. rej.)

Auto ma wszystkie szyby poza przednia oryginalne, przednie lampy tez, szpachli nie ma ale .... z przodu po podniesieniu maski wydaje mi się, że sama maska od spodu ma wciąż lakier metalik a reszta (nadkola, błotniki itp wewn.) akryl. Podobnie po otarciu bagażnika, wygląda na ewidentny akryl, nie metalik - nie znam się więc proszę napiszcie, czy to normalne.

Auto ma przetarte na wysokości słupka przednie i tylnie drzwi jakby krzakami (pewnie część rys po spolerowaniu zejdzie ale nie wszystkie). Nadkola do zrobienia i jak sprawdzałem miernikiem już miał robione. Maska nie jest idealnie równo osadzona - z lewej strony (patrząc z przodu) jest większa niż prawa ale równomierna. Klima raczej nie nabita ale sprężarka się załącza i obroty lekko idą w górę, pompa wspomagania nie wyje jak koła skręcone na max. w lewo, czy prawo. Sprzęgło bierze przy samym dole. Biegi wchodzą dobrze aczkolwiek przy oglądaniu poprzedniego galanta wchodziły jak palec w masło - wręcz przyjemnie, zaś w tym swobodnie ale czuć, że trzeba wajche dobrze naprowadzić na rowek - tak jakby nie trafiając był "stuk" czy jak to nazwać - dźwięk zahaczającego drążka.

Do tego wszystkiego był silnik myty - facet twierdzi, że mył bo był mokry od oleju i chciał zobaczyć, gdzie to jest. Powiedział, że uszczelniana była pokrywa zaworów. Jak pojeździliśmy (on za kółkiem) kilka minut (włącznie z nierównościami) to po przyjechaniu na plac zobaczyłem (wcześniej nie zwróciłem uwagi) lekko mokre od oleju (ale jakby spocenie nie zaciek) na prawo pod koelktorem jakby z boku bloku .... nie wiem, czy to coś starego co gość nie domył, czy np. uszczelka spod głowicy - dookoła jakby było czysto.
Co więcej nie wiem, czy to normalne ale blok silnika był jakby pomalowany na czarno ale nie zwykłym lakierem tylko jakby czymś latexowym.

Z zimnego odpalił bardzo łądnie i cicho pracuje, wlany ma elf 10w40 (wg etykiety). W środku generalnie powiedziałbym, że na ten rocznik jest na 5, nic nie podrapane powycierane, tapicerka wygląda ok. Ma lekko zachaczony zderzak z tyłu (pionowa kreska na 20cm cieniutka, wgniecenie na 3mm i nad tym nadpęknięty klosz - jak to szkło sie robi takie szare po pęknięciu w postaci linii, oraz zachaczony kawałek ale słabo widoczne klapy bagażnika - jakby ktoś w coś ostrego zachaczył wysokiego.

Tyle co zajrzałem od spodu to wygląda ok, zerknąłem na podłużnice pod kufrem to też jest ok - ruda był tylko jakby nalot. Kielichy z przodu bez rdzy, gdzie jakiś nalot przy błotniku widziałem ale to coś powierzchniowego.

Cena na jaką da się zjechać to 7900. Facet mówi, że ma lombard, jakiś jego koleś splajtował i ten go kupił za 7000 i wymienił końcówkę drążka i uszczelnił te zawory.

Wiem, że dobre auto kosztuje, tu może być mina itp. ale wypowiedźcie się proszę co sądzicie - wiem, że obie strony zrobić nadkoli to 1000zł (400zł. za strone blacharz i reperaturka)
Ostatnio zmieniony przez fj_mike 05-09-2010, 16:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23642
Skąd: KSSE
Wysłany: 05-09-2010, 16:09   

Pieraś napisał/a:
Auto ma wszystkie szyby poza przednia oryginalne
Szyba przednia jest najbardziej narażona na uszkodzenia, odpryski kamyczków, etc., takze mogła byc wymieniona z powodu pękniecia, pająka, itp.
Pieraś napisał/a:
z przodu po podniesieniu maski wydaje mi się, że sama maska od spodu ma wciąż lakier metalik a reszta (nadkola, błotniki itp wewn.) akryl. Podobnie po otarciu bagażnika, wygląda na ewidentny akryl, nie metalik - nie znam się więc proszę napiszcie, czy to normalne.
wnetrze komory silnika, czy tez bagażnika powinno byc pomalowane na sposób matowy (sama baza), ale jezeli obmierzales cale auto i zauwazyles jedynie nirównomiernosc, przesuniecie maski, to byc moze pomalowana byla bo takze jest narazona na uszkodzenia drogowe, albo mogla miec gorsza historie, mozna gdybac.
Pieraś napisał/a:
Klima raczej nie nabita ale sprężarka się załącza i obroty lekko idą w górę
JEzeli klima nie jest nabita, to sprezarka nie powinna sie zalaczyc, bo by sie zatarla.
Pieraś napisał/a:
Biegi wchodzą dobrze aczkolwiek przy oglądaniu poprzedniego galanta wchodziły jak palec w masło - wręcz przyjemnie, zaś w tym swobodnie ale czuć, że trzeba wajche dobrze naprowadzić na rowek - tak jakby nie trafiając był "stuk" czy jak to nazwać - dźwięk zahaczającego drążka.
Może być kwestia regulacji luzu na samym lewarku zmiany biegów.
Pieraś napisał/a:
Do tego wszystkiego był silnik myty - facet twierdzi, że mył bo był mokry od oleju i chciał zobaczyć, gdzie to jest. Powiedział, że uszczelniana była pokrywa zaworów. Jak pojeździliśmy (on za kółkiem) kilka minut (włącznie z nierównościami) to po przyjechaniu na plac zobaczyłem (wcześniej nie zwróciłem uwagi) lekko mokre od oleju (ale jakby spocenie nie zaciek) na prawo pod koelktorem jakby z boku bloku .... nie wiem, czy to coś starego co gość nie domył, czy np. uszczelka spod głowicy - dookoła jakby było czysto.
Może nie domyte, albo coś dalej się poci, ciezko okreslic, róznie bywa, pamietaj ze kupujesz auto uzywane, facet podal pewien powod, w miare logiczny, ale to nie powiedziane, ze nie jest to jakas bajka.
Sądze ze za ta cene, za uzywane juz zarejestrowane auto nie ma co szczegolnego wymagac, przejedz sie z gosciem na stacje okregowa, niech jakis fachowiec rzuci na niego okiem.
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
Pieraś 
Mitsumaniak


Auto: Kombi Elegance
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 1203
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 06-09-2010, 13:18   

ktoś się jeszcze wypowie? jutro biorę go na przegląd i jak nic nie wyjdzie niepokojącego to go wezmę ... najwyżej jak by się okazało, ze uszczelka pod głowicą puszcza, czy cos innego ukrytego to wtedy będę się domagał naprawy lub pokrycie kosztu naprawy, a dopiero zwrot ... bo taka jest kolejność z tego co wiem
_________________
Szybki Lopez.
 
 
 
KaWu 
Mitsumaniak
Karmine Red


Auto: Galant EA2W; Colt CJ1A; Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 2661
Skąd: Jawor
Wysłany: 06-09-2010, 15:00   

Pieraś napisał/a:
najwyżej jak by się okazało, ze uszczelka pod głowicą puszcza, czy cos innego ukrytego to wtedy będę się domagał naprawy lub pokrycie kosztu naprawy, a dopiero zwrot ... bo taka jest kolejność z tego co wiem


zapomnij... w umowie będzie .... stan jest Ci znany itp. ...
_________________
---
'06 Lancer CS 1,6 - 4G18 (IV 2017 - ...)
'99 Colt CJ1A, 1,3 - 4G13 (XII 2009 - II 2018)
Temat o Colcie...
'97 Galant EA2W, 2,0 GLS - 4G63 (II 2009 - IV 2017)
Od Lancera do Galanta...
'94 Lancer CB4W GLXi, 1.6 - 4G92 (II 2005 - II 2009)
 
 
Pieraś 
Mitsumaniak


Auto: Kombi Elegance
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 1203
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 06-09-2010, 16:29   

ale znany, czyli sprawny, brak wyciekow bo tamto zrobione. jak gosc mi mowi, ze jest ok to co wymoc by dopisac to w umowie? ze UPG jest cacy?

[ Dodano: 06-09-2010, 19:21 ]
robertdg napisał/a:
Sądze ze za ta cene, za uzywane juz zarejestrowane auto nie ma co szczegolnego wymagac, przejedz sie z gosciem na stacje okregowa, niech jakis fachowiec rzuci na niego okiem.


no jutro jade go wziac na stacje okregowa i postaram sie zrobic tak by np. wiatrak na chlodnicy sie zalaczyl i czy nie zapali sie np. kontrolka jakas

.....

byłem dziś, od spodu cała miska mokra, filtr oleju też, a nawet na nim mega kropla oleju, blok mokry, pod glowica tez - jak glowica ma wiekszy obwod od bloku to od spodu mokre, i niby z jednej strony jesli gosc faktycznie myl auto tylko z gory, to moglo to sciec pod glowice ... no ale to jest dla mnie wielki X - facet naprawde robi wrazenie spox goscia, nic nie nalegal itp itd ... ale dla mnie te 8k zl to za duzy wydatek by ryzykowac. Auto ma 2 male luzy jeden z tylu na jednym z drazkow, a drugi z przodu (ten z tylu nie stuka, tylko przod - tyle, ze jakies drobne stuki uslyszalem jednak jadac za kolkiem). Silnik pracuje bardzo ladnie, wkreca sie w miare zwlaszcza np. wbijajac przy 40km/h 2 bieg, wchodza biegi tez ok. Jak wspomnialem widac robione tylko juz byly tylne nadkola (wg mnie - bo na lakierze nadkola nie lapal magnes) ale znow sa do zrobienia. W srodku mega czysty, zadbany itp. Wersja bez kontroli trakcji - brak przycisku i brak tej kontrolki.
Generalnie auto na te cene jesli chodzi o karoserie itp. do przelkniecia (w kazdym trzeba cos zrobic) ale po prostu silnik to rzecz najwazniejsza, wiedzac ze w nadkola by miec dla siebie trzeba wylozyc 1k zl. to nie chcialbym by sie okazalo, ze nagle 1k zl trzeba wylozyc w silnik. Lekko mi go ciagnelo w prawo ale to w zwiazku pewnie z wymiana koncowki drazka z prawej strony - facet nie ustawial zbieznosci (i to mnie nie dziwi bo chce zarobic - wazne ze zmienione). Opony jak patrzylem sa cacy, bieznik i od wewnatrz jak w kanale bylem. Podwozie tez wszystko ok, jesli chodzi o ruda to brak tylko lekki nalot, zszyszczic z burdu i zakonserwowac sobie na zime.

Fajna fura, jakby nie patrzec taki pozytywny lans .... ale nie stac mnie na ryzyko mimo, ze gosciowi dobrze z oczu patrzy.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.