 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
DID dziwne dzwieki z silnika |
Autor |
Wiadomość |
mikall0
Mitsumaniak

Auto: Cari 1,9 DID 102KM
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Maj 2009 Posty: 121 Skąd: Budzów
|
Wysłany: 20-09-2010, 13:07 DID dziwne dzwieki z silnika
|
|
|
Zauważyłem dzisiaj, ze podczas dodawania gazu wydobywa się dziwny dźwięk prawdopodobnie z silnika. Taki dziwny świst nie jest slyszalny na 1 biegu. Najbardziej słyszeć ten dźwięk można powyżej 2tys obrotów. W momencie odpuszczenia gazu dźwięk milknie. Olej, filtr oleju wymieniałem 5tys km. temu, filtry powietrza, paliwa 15tys. Jeżdżę raczej spokojnie, nigdy zimnego silnika nie piłuje powyżej 2500 obrotów.Czyżby to był koniec turbiny? |
|
|
|
 |
Tomashi
Forumowicz

Auto: Cari DI-D 102 KM '01 r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 12 Sty 2008 Posty: 391 Skąd: R.Śl.
|
Wysłany: 20-09-2010, 14:39
|
|
|
Nie jest to normalny "gwizd" turbiny?
Syczenie może być spowodowane nieszczelnością któregoś z przewodu dolotowego w pobliżu turbiny.
Na ciepłym silniku też tak masz? |
_________________ *** porzuciłem Niemca dla euro-Japończyka ***
...i wróciłem znów do Niemca |
|
|
|
 |
mikall0
Mitsumaniak

Auto: Cari 1,9 DID 102KM
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Maj 2009 Posty: 121 Skąd: Budzów
|
Wysłany: 20-09-2010, 15:50
|
|
|
Cytat: | Nie jest to normalny "gwizd" turbiny? | zdecydowanie podczas dodawania gazu turbina jest za glosno.
Cytat: | Na ciepłym silniku też tak masz? | zauwazylem to na cieplym silniku.
[ Dodano: 21-09-2010, 17:14 ]
Cytat: | Syczenie może być spowodowane nieszczelnością któregoś z przewodu dolotowego w pobliżu turbiny. |
dziś bylem u mechanika i przewód pękł. naprawa wyglądała w ten sposób, ze do środka tej rury w miejscu gdzie była nieszczelność wstawił kawałek rury metalowej i wszystko zacisnol w trzech miejscach.[/b] |
|
|
|
 |
|
|