Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Mamusa · Wysłany: 07-06-2011, 18:34 **Lancelot CB0 a.k.a Wannabe JDM**

Na forum jestem już od jakiegoś czasu i jako że z Lancelotem nie mam zamiaru się rozstawać postanowiłem go zaprezentować.

Mitsubishi Lancer
Model: CB0
Wersja: GLXi
Silnik: 1.6 4G92 SOHC 113 HP
Rok produkcji: 1994 Kupiony: 13.12.2010
Przebieg licznikowy: 227 000

Wyposażenie:
- Elektryczne szyby x4
- Elektryczny szyber
- Wspomaganie kierownicy
- Elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka
- Wspomaganie kierownicy
- i parę innych drobiazgów

Swojego Miśka kupiłem niecały tydzień po zdaniu prawka. Co ciekawe był to pierwszy samochód który w ogole oglądałem- właściciel pochodził z mojej małej miejscowości, więc autko gdzieś tam już wcześniej widywałem. Sprowadzony został do Polski w 2007 roku z Niemcowni przez poprzedniego właściciela. Mam pewność że auto jest bezwypadkowe, jedyny drobiazg jakiego doznał to puknięty przedni lewy błotnik i przedni zderzak (oba elementy były wymienione na nowe). Po dokładnych oględzinach auta, sprawdzeniu karoserii, podłogi i zawieszenia nie było się do czego przyczepić. Do tego auto było serwisowane w warsztacie znajomego, więc znam jego historię. Przy przebiegu 190kkm (2007) wymieniany kompletny rozrząd + pompa wody, w 2009 komplet amorków, komplet el. gumowych w zawieszeniu + tarcze i klocki.

Generalnie przed zakupem Lancer jakoś mnie nie przekonywał, ale decydującą rolę przy decyzji miał jego genialny stan wizualny i techniczny. Przejechałem nim narazie niecałe 4kkm, jedynym problemem jaki wystąpił była wrażliwość na wilgoć przy odpalaniu (pomogło czyszczenie styków pod kopułką). W kwietniu Lancelot dostał komplet stalowych 14'stek z ładnymi oponami- z przodu Dunlopy SP Sport, z tyłu kierunkowe Goodyeary.
Na dniach czeka mnie wymiana oleju i kompletu filtrów.

Pokochałem Lancelota za jego dynamikę i prowadzenie w zakrętach. Świetnie zestopniowana skrzynia i krótki skok drążka, niezłe hamulce i do tego niezły komfort podróżowania-a mówili że za taką kasę można kupić tylko szrota

. Właściwie jedynym minusem Lancelota jest spalanie. Prawodopodobnie sonda do wymiany, bo spalanie 9-10L przy dość spokojnej jeździe to chyba za dużo.

Pierwsze fotki jakie robiłem, początek kwietnia:

Od początku wiedziałem że Lancer długo seryjny nie będzie, ale na razie ogranicza mnie budżet. Już niedługo idę do pracy, więc na wakacje parę modów zagości. Na pierwszy ogień poszło audio. Seryjne papierówki nie nadawały się nawet do słuchania radia Maryja, a sprzęt miałem kupiony już wcześniej (Home jak i Car audio to mój żywioł, więc nic dziwnego

).

Obecnie założony sprzęt to wersja "beta". Poprzedni właściciel wymyślił sobie "jajka" w drzwiach i pociął boczki. Muszę więc kupić nowe, dorobić dystans i wygłuszyć furtki-a to są koszty, więc narazie gra to co jest.

Jednostka centralna : Clarion DRX 9175R- oldschool pełną gębą, 3xRCA, sterowanie zmieniarką i prockiem(kiedyś), ciepłe brzmienie no i stylistycznie pasuje do wnętrza

Głośniki przód : Tweetery Hertz HT25 + średniaki Tonsil GD 10/20/8 + nieszczęsne jajka w drzwiach jako woofery. Zwrotnice to połączenie org. Hertza HSK i mojej radosnej twórczości

Gra to wbrew pozorom nieźle, ale to zasługa zacnego napędu. Całość idzie pod wymianę w wakacje więc pewnie będzie szła pod młotek

W planach 3-way z coaxialem Infinity Ref 4022i

u góry i wooferem z HSK na dole. Jak widać na obrazku zwrotnice już gotowe, ale problematyczna zabudowa mnie wstrzymuje.

Subwoofer : Band-Pass produkcji Denona na polskim przetworniku - bardzo rzadkim Tonsilu GDN 18/120. Bardzo żałuję że nie mogę znaleźć 2 sztuki, bo bardzo zacny głośnik - choć hałasu nim nie narobimy

Wzmacniacz : Denon DCA 3400. Można śmiało powiedzieć że topowa konstrukcja tego producenta, 4-kanałowa A klasa o mocy 4x40W. Świetne brzmienie, wspaniała technika w środku (legendarne tranzystory Sankena) - a całość za śmieszną kasę

Kable:
-Zasilające OFC 25mm2, bezpiecznik 80A przy aku
-Głośnikowe 2,5mm2 ProCaba
-Sygnałowe KlotzLaGrange GY107 (4 ekrany, bardzo zacny kabel)+ wtyki Nakamichi

Parę fotek z montażu i walka z przeciąganiem kabli:

Uploaded with ImageShack.us

A tak sprzęt oczekiwał na montaż w Lancelocie:

A tak mniej więcej Lancelot prezentuje się na chwilę obecną

:

Chętnie posłucham opini co by się przydało przy nim zrobić, a niedługo sam rzucę kilka propozycji i posłucham waszego zdania

rosomak1983 · Wysłany: 07-06-2011, 19:37

Piekny !!!!

Co zrobic ??? Na poczatek fajne alusy i ori spojler na tył.

idas · Wysłany: 07-06-2011, 20:01

Wreszcie kolejny zadowolony właściciel CB0, modelu na forum jak na lekarstwo więc Twój temat będę śledził z uwagą :mrgreen:

I faktycznie alu to podstawa dobrego wyglądu, lotka to już jak kto lubi. Ja jestem szczęśliwy, że u mnie gości ori skrzydło na klapie

Mamusa · Wysłany: 07-06-2011, 20:09

Wiadomo że dobre alu to podstawa, myślę że za 1k jakieś piętnastki fajne się uda wyrwać, ale to jednak koszt spory jak na budżet maturzysty

O oryginalnej lotce myślałem, ale lakierowana jest taka... zwyczajna

Może folia carbon albo stickerbomb? Taki ukłon w strone JDM'u by nie zaszkodził prezencji chyba

idas · Wysłany: 07-06-2011, 20:17

Tylko jeden wyróżniający się element (stickerbomb) moim zdaniem wyglądał będzie słabo. Miałoby to prezencję jak byś np okleił tak lotkę, dokładki progów i zderzaka przedniego, na jednym elemencie będzie totalnie wyrwane z kontekstu. Tak mi się wydaje ;-)

Za tysiaka na pewno fajne alu wyrwiesz ;-)

Mamusa · Wysłany: 07-06-2011, 20:21

Mario · Wysłany: 07-06-2011, 21:14

Mamusa a ja bym poczekał, nic nei wydawał na żadne okleiny. Odłożył pieniądze, teraz wakacje to zawsze możesz dorobić

i nawet te felgi używki kupić

Kleju · Wysłany: 07-06-2011, 21:32

Mamusa · Wysłany: 07-06-2011, 22:11

Kleju · Wysłany: 07-06-2011, 23:29

rosomak1983 · Wysłany: 08-06-2011, 02:36

Ja_good · Wysłany: 08-06-2011, 15:15

Mamusa · Wysłany: 08-06-2011, 15:36

rosomak1983 · Wysłany: 08-06-2011, 18:51

moze jeszcze byc przepływka komp i pełno różnych rzeczy.
Sonde da sie sprawdzic, wpisz w szukajce sprawdzanie sondy lambda.
http://forum.mitsumaniaki...hp?mode=results
pare tematów n a szybko.

Masz tutaj tez stonę mistrza Krzyżaka :prayer:

http://mitsubishifan.pl/mitsubishifan/
moze bedzie a jak nie to i tak Ci sie przyda.

j-rules · Wysłany: 13-06-2011, 23:43

Ja bym sie tez z JDM nie rozpedzal. Ostatnio tyle tego widuje po ulicach ze az fee.
Oczywiscie co kto lubi, ale dla mnie genialnie wygladaja lancery kolegow Rosomaka i Idasa - bardzo gustownie, bez przesadyzmu a jednoczesnie efektownie.

Felge z klasą (wcale nie trzeba wydawac tysiaka, mozna odrestaurowac jakies stylowe fele w kiepskiej kondycji, lub anwet kupic ladny komplet uzywek za znacznie mniej)
Na lotke moge sie zgodzic - chociaz nie jest ona decydujaca wg mnie w lancerniku..
I moja odiweczna porada: pomalowac ramki halogenów w srebro.

Takich bordowych Lanców jest na srio malutko - trzeba byc ostroznym z upiekszaniem aby go nie skaszanic.
bede sledzil temat

A co do spalania... ja juz przywyklem

Aczkolwiek pomaga zbic spalanie zadbanie o elementy ukladu zaplonowego, musza to byc markowe czesci.
Regulacja zaworow - to tez moze pomoc.

Eh marzy mi sie zeby mi ktos odwalil takie fajne car audio u mnie...