Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Zdrowie - woda ustrukturyzowana.
Autor Wiadomość
autoR
[Usunięty]

Wysłany: 12-10-2010, 00:35   Zdrowie - woda ustrukturyzowana.

kochane zdrowie ile cię trzeba cenić ten tylko się dowie kto cię stracił...

W moim przypadku jest dokładnie właśnie tak...32 na karku, można powiedzieć w ''kwiecie wieku'' - hehe, a tu się psuć zaczynam...
Nie będę tu się rozczulał nad sobą i nad swoimi dolegliwościami choć się trochę ich zwaliło. Najważniejsze, że staram się zmienić to i owo. I tak sobie wymyśliłem, że zacznę od wody. Odstawiłem kolorowe napoje i pseudo soki - staram się pić dużo wody.Przypomniało mi się, że kiedyś moja żona zamrażała wodę a potem sobie rozmrażała i tak sobie ją piła. Nie wiem dlaczego przestała, niby jej nie smakuje.
Spróbowałem i ja od niedawna. Kupuję sobie wodę z Żywca, pakuję do zamrażalki, potem sobie ją wyjmuję, rozmarza i tak sobie popijam - około 1,5 litra dziennie.
Pierwszym razem się nieźle zdziwiłem jak rozmarzła - na dnie butelki męty takie pływają że ...
Wg mnie to kamień(chociaż Żywiec praktycznie go nie ma) i wszelkie minerały - proces ten napewno oczyszcza wodę i demineralizuje.
Wg niektórych, nazwijmy ich ''specjalistów'' zamrażanie i rozmrażanie wody powoduje zmianę jej właściwości - o wodzie takiej mówimy ustrukturyzowana - a więc bliżej jej do tej znajdującej się w komórkach żywych organizmów. Powoduje to łatwieszą jej przyswajalność przez nasz organizm a więc i szybkie usuwanie wszelkich toksyn i innych świństw z naszego organizmu.
Eksperyment swój z wodą zacząłem od niedawna lecz chciałem podzielić się swoimi spostrzeżeniami. Przy okazji chciałem zapytać: może ktoś wie coś więcej na ten temat? przerabiał temat picia takiej wody?
Na tą chwilę:
1.Woda zamrożona a potem rozmrożona smakuje inaczej niż przed zamrożeniem.
2.Jest raczej wolna od kamienia i minerałów(podobno nie powinniśmy ich za dużo spożywać).
 
 
Dresu
[Usunięty]

Wysłany: 12-10-2010, 08:24   

Woda wypłukuje z organizmu minerały i witaminy. Jak przesadzisz to dopiero będziesz miał problemy. Lepiej sprawdzać skład wody.
 
 
vendetta 
Mitsumaniak
Agata


Auto: Ibiza Cupra 6L
Zaproszone osoby: 2
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 06 Gru 2008
Posty: 1966
Skąd: Łódź
Wysłany: 12-10-2010, 08:34   

Woda Żywiec jest przepyszna (dla mnie najsmaczniejsza) jednak jest to woda źródlana a nie mineralna i ma bardzo mało składników mineralnych. Podobno im więcej się pije wody z mała ilością minerałów tym bardziej nam je wypłukuje z organizmu, jak wspomniał Dresu. Trzeba patrzeć na skład.
_________________
Czarnula Ibiza Cupra 6L od 2011 -
był Czarnuch Colt CA5A 2011-2013
był Czerwony Outlander II 2010-2013
był Colt CJ0 2009-2011
 
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24327
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 12-10-2010, 09:06   

vendetta napisał/a:
Woda Żywiec jest przepyszna

woda żywiec to ścieki - były nawet partie, które wycofywano w całości, bo gdyby taka woda płynęła w kranie, to sanepid zamknąłby wodociąg
ponadto zawiera mnóstwo rakotwórczego sodu - 10x więcej niż np. Dobrawa (którą osobiście uważam za dobrą wodę, choć pewnie są lepsze - znam wiele osób, które wyregulowały sobie nią wiele problemów nie tylko trawiennych)
 
 
stary alfer 
Mitsumaniak
Szkiełko i oko.


Auto: Już inne
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 5211
Skąd: Szczecin
Wysłany: 13-10-2010, 14:17   

autoR, nie wiem co chcesz wypłukać z organizmu, ale zdecydowanie polecam do tego YERBA MATE. Opis zioła znajdziesz w internecie.
Co prawda trzeba zainwestować parę złotych, ale MATE ma w sobie w zasadzie wszystkie mikroelementy niezbędne do funkcjonowania.

Jeśli widziałeś kiedyś Cejrowskiego lub Pawlikowską z rurką i tykwą w ręku to właśnie spożywali YERBĘ.

Poczytaj, sam ocenisz czy się opłaca.

Zdrowia życzę.
_________________
Dwie zasady gwarantujące sukces:
1. Nigdy nie mów nikomu wszystkiego,
2. ...


Ogarniam prawy ALT
 
 
gulgulq 
moderator
Służbowo. Na statek.


Auto: i30
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 6448
Skąd: Rzeszów/Ropczyce
Wysłany: 13-10-2010, 19:33   

ja polecam umiar :D gdy widzę najnowszy hit sok z owoców noni za 100 zł od litra :D :D :D


jakby nasze czernice czy borówki miały mniej składników odżywczych :)


co do Żywca to też gdzieś słyszałem że to syf...kranówka odfiltrowana :D i to nie zupełnie
_________________
wspieramrozwoj.pl
sprawdzpodatki.pl
naszhandel.pl

kupujepolskieprodukty.pl
 
 
 
bastek 
Mitsumaniak
kaktusiarz

Auto: Superb,SpaceStar,LS400,SC430,J
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 5468
Skąd: Lublin
Wysłany: 13-10-2010, 20:04   

Dresu napisał/a:
Woda wypłukuje z organizmu minerały i witaminy

to chyba nieprawda....
jesli są sprawne nerki, to wychwycą z moczu (jeszcze w nereczkach) elektrolity w ilosci takiej, jaka jest potrzebna. nadmiar jest wydalany. jesli dostarczymy duzo wody - po prostu nasze siusiu będzie bardziej wodniste....
piszę o duzych ilościach wody, nie olbrzymich - kilkadziesiąt litrów.. i zakałdam, że coś zjemy - nie sama woda - wtedy dostarczamy minerałów aż w nadmiarze (zwłaszcza sodu)
Krzyzak napisał/a:
zawiera mnóstwo rakotwórczego sodu

sód nie jest rakotwórczy. odpowiada za wzarost cisnienia i kolejne następstwa - ale działania kertogennego ni jak nie ma....
autoR napisał/a:
1.Woda zamrożona a potem rozmrożona smakuje inaczej niż przed zamrożeniem.
2.Jest raczej wolna od kamienia i minerałów(podobno nie powinniśmy ich za dużo spożywać).

ad 1 - tak
ad 2 - wraz ze zmanina temp zmienia się rozpuszczalnośc soli (sole te pod względem chemicznym, nie sól kuchena) - spada. i się wytrącają (zwłaszcza jako sole wapnia). spróbuj - więcej rozpuścisz w goracej wodzie niż w zimnej i odwrotnie - ropuśc cos (cukier, sól kuchenną, galaretkę) we wrzatku, potem studź roztwór - zacznie sie wytrącać.
minerałów nie powinno się duzo przyjmowqać, - ale - nawet jeśli wypijesz duzo wody silnie zmineralizowanej. szczególnie wysokosodowej - i tak przyjmiesz mniej kationu sodu niz np. w wędlinie, chlebie, margarynie, posolonym pomidorze (czyli 1 kanapce). poza tym dostarczysz też wodę do wydalenia nadmiaru - czego nie ma w kanapce - oczywiście jesli masz zdrowe nerki - nadmiar odfiltrujesz i wysiusiasz
autoR napisał/a:
Odstawiłem kolorowe napoje i pseudo soki

przestań solić cokolwiek - ilośc sodu dostarczana w chlebie zjadanym codziennie przekracza dzinną dawkę...... te 2 rzeczy - to chyba najgorsze trucizny (sól i kolorowa, bardzo słodka przetworzona żywność)
_________________
pozdr,
bastek

auta: nissan almera 2000-2013, Nissan Micra 2012-2029 Mitsubishi lancer 2009-2016 Toyota avensis 2015-2018 Cb125f 2016- 2020, Mitsubishi space star 2018-, Lexus LS400 2018-, Superb 2019-, Junak m12 2020-, Lexus sc430 2021-
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 13-10-2010, 22:55   

gulgulq napisał/a:

co do Żywca to też gdzieś słyszałem że to syf...kranówka odfiltrowana :D i to nie zupełnie


Może to syf (szczerze nie wiem) ja tam truskawkową popijam w pracy niegazowaną.

W każdym razie myślicie że to co jest w butelce (nie ważne co za firma) to coś innego niż kranówka? Mam w mojej miejscowości 2 rozlewnie (oprócz żywca) i każda po prostu bierze z kranu wodę... Filtrowanie?? hehhehe To tak jak by kupować wędlinę w supermarkecie i stwierdzić że tam jest więcej jak 50% mięsa :badgrin:
 
 
gulgulq 
moderator
Służbowo. Na statek.


Auto: i30
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 6448
Skąd: Rzeszów/Ropczyce
Wysłany: 14-10-2010, 07:05   

krzychu napisał/a:
każda po prostu bierze z kranu wodę



a to już się nadaje do prokuratora
plus UOKiK i gigantyczna kara finansowa


polecam poczytać:

http://www.wodadlazdrowia...utelkowane.html
_________________
wspieramrozwoj.pl
sprawdzpodatki.pl
naszhandel.pl

kupujepolskieprodukty.pl
 
 
 
cns80 
Mitsumaniak
Forumowa łajza


Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 7348
Skąd: Warszawa-Wawer
Wysłany: 14-10-2010, 09:25   

autoR napisał/a:
Wg mnie to kamień(chociaż Żywiec praktycznie go nie ma) i wszelkie minerały -
Żywiec wogóle mało co w sobie ma :) Vendetta i Krzyżak mają rację. Ja niestety na wodzie Żywiec jechałem 5 lat, bo mi smakowała i nie turlała się po samochodzie. Odczucia mam mieszane. Z jednej strony wypłukała mi toksyny z organizmu, ale z drugiej strony morfologię to miałem taką sobie :) Nie wiem czy to akurat wina wody, ale myślę że się do tego przyczyniła. Teraz piję Kingę Pienińską. Minerałów ma sporo i też mi smakuje. Na serce kardiolog mojej żonie zalecił, bo ma dużo potasu.
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku
.
 
 
romero 
Mitsumaniak


Auto: L200 INSTYLE/2008/136 KM/AT
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 629
Skąd: Łomianki
Wysłany: 14-10-2010, 19:10   

A gdzie tę Kingę P. można nabyć.Pytam poważnie.
_________________

 
 
stary alfer 
Mitsumaniak
Szkiełko i oko.


Auto: Już inne
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 5211
Skąd: Szczecin
Wysłany: 14-10-2010, 19:15   

romero napisał/a:
A gdzie tę Kingę P. można nabyć.Pytam poważnie.


Wydaje mi się, że wszędzie...

W Szczecinie jest dosłownie w każdym sklepie.
_________________
Dwie zasady gwarantujące sukces:
1. Nigdy nie mów nikomu wszystkiego,
2. ...


Ogarniam prawy ALT
 
 
gulgulq 
moderator
Służbowo. Na statek.


Auto: i30
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 6448
Skąd: Rzeszów/Ropczyce
Wysłany: 14-10-2010, 19:26   

stary alfer napisał/a:

Wydaje mi się, że wszędzie...



na Podkarpaciu to jakaś utopijna woda :D
_________________
wspieramrozwoj.pl
sprawdzpodatki.pl
naszhandel.pl

kupujepolskieprodukty.pl
 
 
 
stary alfer 
Mitsumaniak
Szkiełko i oko.


Auto: Już inne
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 5211
Skąd: Szczecin
Wysłany: 14-10-2010, 19:49   

gulgulq napisał/a:
na Podkarpaciu to jakaś utopijna woda :D


Rozejrzałeś się dokładnie?

Żeby Wam narobić smaka, powiem, że jest pyszna, bo lekka gazowana :P
_________________
Dwie zasady gwarantujące sukces:
1. Nigdy nie mów nikomu wszystkiego,
2. ...


Ogarniam prawy ALT
 
 
cns80 
Mitsumaniak
Forumowa łajza


Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 7348
Skąd: Warszawa-Wawer
Wysłany: 15-10-2010, 14:44   

romero napisał/a:
A gdzie tę Kingę P. można nabyć.Pytam poważnie.
W wielu sklepach. Ja kupuję w Realu i czasem bywa w Tesco. W Macro jest praktycznie zawsze tylko czasem trzeba poprosić żeby ściągnęli paletę z górnych regałów.
stary alfer napisał/a:
Żeby Wam narobić smaka, powiem, że jest pyszna, bo lekka gazowana :P
Dokładnie o tą mi chodzi :D Czasem sobie do niej wleję sok Herbapolu dla lekkiego posmaku jak szukam w życiu jakiejś odmiany ;)
Właśnie sobie uświadomiłem że dzięki temu sokowi od kwietnia do dziś wypiłem tylko dwie 2litrowe butelki Coca Coli. Kiedyś pijałem 2-3 na tydzień.
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku
.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.