 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Dziwna praca instalacji Gazowej |
Autor |
Wiadomość |
kristof
Mitsumaniak

Auto: Cari 1.6+LPG '99(lift)
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 326 Skąd: Biskupice/Poznań
|
Wysłany: 25-10-2010, 22:15 Dziwna praca instalacji Gazowej
|
|
|
Witam,
Więc tak od jakiegoś czasu mam mega dziwny problem z instalacją gazową...
Pisząc ogólnie najgorsze co się z nią dzieje to to że potrafi podawać gaz i lpg jednocześnie a efekt wtedy jest tak jakby pracował na góra 3 garach...i kopci jakby ktoś smokowi nalał wody do gardła...
No a teraz co jest sprawdzone...
Więc tak Wtryskiwacze [Matrix jakiś tam] Działa poprawnie...sprawdzone łopatologicznie na podstawie ściśnięcia wężyka od niego do silnika i czy poddusi auto czy też nie i na każdym pracował tak samo (z ciekawostek zrobił to gazownik )
Drugie czujnik od gazu i temp na reduktorze chyba działa poprawnie..tzn program wskazuje mi oba parametry...
Ciśnienie na reduktorze ma około 1.25MPa +/-0.03 przy naduszeniu gazu stabilizuje się właśnie przy tych 1.25...
A teraz chyba najważniejsze praca silnika na gazie:
Więc tak na jałowym biegu ma nierówną prace..co jakiś czas szarpnie, potem się uspokoi i znowu szarpnie...
Przy starcie na jedynce czuć mocne szarpnięcia, zmiana na 2 i 3 przy obrotach około 2.0-2.5k rpm poszarpuje i tak lubi robić do jakiegoś czasu...hmm..przy zmianie biegów przy 3k jest to równiejsze przejście między biegami ale i tak zdarzy się że szarpnie przy takim czymś...i tak ogólnie pracuje nie równo..szarpie np przy przyspieszaniu z 80 na 5 potrafi szarpnąć raz czy dwa zanim zacznie pracować równo i przyspieszać...
I tak świece mają około 4k km przejechane..kable WN na wszelki wypadek wymieniłem na nowe...cewki raczej sprawne ale nie sprawdzałem, sprężanie na garach ok...
Jedynie czego nie sprawdziłem to czy kat nie jest zapchany...
Więc jeśli ktoś mi poradzi co może być przyczyną tego to będę bardzo wdzięczny bo mechanik mi mówi że to będzie wina kompa a jak wiadomo jest to najdroższa część przy instalacji gazowej
Pozdrawiam i życzę miłego dnia,
Krzychu |
_________________ The Linux philosophy is 'Laugh in the face of danger'. Oops. Wrong One. 'Do it yourself'. Yes, that's it. |
|
|
|
 |
KaWu
Mitsumaniak Karmine Red

Auto: Galant EA2W; Colt CJ1A; Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2661 Skąd: Jawor
|
Wysłany: 26-10-2010, 09:57
|
|
|
kristof napisał/a: | potrafi podawać gaz i lpg jednocześnie |
Toć to jedno i to samo
kristof napisał/a: | efekt wtedy jest tak jakby pracował na góra 3 garach |
Za bogata mieszanka
kristof napisał/a: | Więc tak Wtryskiwacze [Matrix jakiś tam] Działa poprawnie...sprawdzone łopatologicznie na podstawie ściśnięcia wężyka od niego do silnika i czy poddusi auto czy też nie i na każdym pracował tak samo (z ciekawostek zrobił to gazownik ) |
A nie mozna pojedynczo włączać/wyłączać wtryskiwacza programowo Wtedy będzie widać jak się silnik zachowuje.
kristof napisał/a: | Drugie czujnik od gazu i temp na reduktorze chyba działa poprawnie..tzn program wskazuje mi oba parametry...
Ciśnienie na reduktorze ma około 1.25MPa +/-0.03 przy naduszeniu gazu stabilizuje się właśnie przy tych 1.25... |
Przy 12 Barach to silnik Ci powinien zgasnąć.
Jak masz 12 Bar to reduktor jest padnięty.
kristof napisał/a: | mechanik mi mówi że to będzie wina kompa a jak wiadomo jest to najdroższa część przy instalacji gazowej |
A co widać w programie, że niby komp wykazuje "usterkę" Wypadanie zapłonów Coś innego
kristof napisał/a: | Więc tak na jałowym biegu ma nierówną prace..co jakiś czas szarpnie, potem się uspokoi i znowu szarpnie... |
Zacznij jeszcze raz od układu WN. Świece, przewody, cewka .... |
_________________ ---
'06 Lancer CS 1,6 - 4G18 (IV 2017 - ...)
'99 Colt CJ1A, 1,3 - 4G13 (XII 2009 - II 2018)
Temat o Colcie...
'97 Galant EA2W, 2,0 GLS - 4G63 (II 2009 - IV 2017)
Od Lancera do Galanta...
'94 Lancer CB4W GLXi, 1.6 - 4G92 (II 2005 - II 2009)  |
|
|
|
 |
kristof
Mitsumaniak

Auto: Cari 1.6+LPG '99(lift)
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 326 Skąd: Biskupice/Poznań
|
Wysłany: 26-10-2010, 10:25
|
|
|
KaWu napisał/a: | kristof napisał/a:
potrafi podawać gaz i lpg jednocześnie
Toć to jedno i to samo |
Fakt pomyliłem się Pb i LPG w tym samym czasie idzie...I tak wtedy na pewno ma za bogatą mieszankę...
Cytat: |
A nie mozna pojedynczo włączać/wyłączać wtryskiwacza programowo Wtedy będzie widać jak się silnik zachowuje. |
Hmm..takiej opcji nie ma mój program...tzn z niego tylko widzę co jak wygląda i mogę zmienić przy jakiej temp przechodzi na LPG, oraz przeprowadzić kalibrację....hmm..to chyba byłoby wsio...
KaWu napisał/a: |
Przy 12 Barach to silnik Ci powinien zgasnąć.
Jak masz 12 Bar to reduktor jest padnięty. |
Ale w instrukcji napisali że na reduktorze powinienem mieć właśnie około 1.25..może jednostkę schrzaniłem ale to dopiero sprawdzę jak wrócę do domu i zasiądę do komputera..drugie te gumki w reduktorze wymieniałem zapobiegawczo 2 lata temu...w tym czasie zrobiłem jakieś 20-30k km więc raczej to nie one..albo tylko tak mi się zdaje...
Filtr ma 10k km przejechane, jest to ten FL02 (? albo jakoś tak..)
KaWu napisał/a: |
A co widać w programie, że niby komp wykazuje "usterkę" Wypadanie zapłonów Coś innego |
No właśnie nic wnioskuje to na zasadzie że otwiera wtryskiwacz PB gdy pracuje na LPG, usprawiedliwienie do niego nigdy na oczy nie widział tej instalacji gazowej w Poz nikt nie montował tego dziadostwa a do KrK nie chce mi się specjalnie jechać...
Bo tak to wszystko działa poprawnie przechodzi na gaz po rozgrzaniu, fakt szarpnie wtedy ale da się przeżyć...gdy brakuje gazu sam włącza PB itp itd...tylko raz na 2k km potrafi otworzyć wtryski Pb i wychlać sporo beny...tzn wtedy spalanie pb jest dużo większe niż przy normalnej jeździe na tym paliwie..tak jakby ten wtrysk był otwarty na full przez cały czas...
KaWu napisał/a: |
Zacznij jeszcze raz od układu WN. Świece, przewody, cewka .... |
Na 2 rodzajach kabli jest to samo, stare czy nowe reagują identycznie...świece jak są nowe bądź wyczyszczone nie ma takiego efektu...cewki według mechanika dobre -> ale ich nie podmieniałem, nie mam od kogo pożyczyć ich na kilka dłuższych chwil...ale zamieniałem je miejscami i to nic nie zmieniło przy pracy silnika...
edit[26.10.2010. 19:30h]
Fakt w instrukcji piszą o barach, przedział wskazany to między 1.25 a 1.30 no ja mam na biegu jałowym skok między 1.23-1.27...
Pójdę za twoją radą i na początku Listopada kupie cewkę i zobaczę co to da...a z wtryskiwaczami jeszcze poczekam chyba że wezmę i porządnie je przeczyszczę naftą czy innym magicznym płynem |
_________________ The Linux philosophy is 'Laugh in the face of danger'. Oops. Wrong One. 'Do it yourself'. Yes, that's it. |
Ostatnio zmieniony przez kristof 26-10-2010, 19:31, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
KaWu
Mitsumaniak Karmine Red

Auto: Galant EA2W; Colt CJ1A; Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2661 Skąd: Jawor
|
Wysłany: 26-10-2010, 13:17
|
|
|
NO to moze najzwyczajnie w swiecie leja ci wtryski Pb.
kristof napisał/a: | nigdy na oczy nie widział tej instalacji gazowej w Poz nikt nie montował tego dziadostwa a do KrK nie chce mi się specjalnie jechać |
... czyli jakiej instalacji
kristof napisał/a: | Ale w instrukcji napisali że na reduktorze powinienem mieć właśnie około 1.25..może jednostkę schrzaniłem ale to dopiero sprawdzę jak wrócę do domu |
Na pewno schrzaniłeś. Na 100% ma być w Barach. |
_________________ ---
'06 Lancer CS 1,6 - 4G18 (IV 2017 - ...)
'99 Colt CJ1A, 1,3 - 4G13 (XII 2009 - II 2018)
Temat o Colcie...
'97 Galant EA2W, 2,0 GLS - 4G63 (II 2009 - IV 2017)
Od Lancera do Galanta...
'94 Lancer CB4W GLXi, 1.6 - 4G92 (II 2005 - II 2009)  |
|
|
|
 |
kristof
Mitsumaniak

Auto: Cari 1.6+LPG '99(lift)
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 326 Skąd: Biskupice/Poznań
|
Wysłany: 26-10-2010, 14:07
|
|
|
KaWu napisał/a: | kristof napisał/a:
nigdy na oczy nie widział tej instalacji gazowej w Poz nikt nie montował tego dziadostwa a do KrK nie chce mi się specjalnie jechać
... czyli jakiej instalacji |
Cudo o nazwie StarGas Polaris -> centralka Elios, wtrysk Matrix, reduktor Herculesa...
A co do ciśnienia to sprawdzę jak oni piszą w instrukcji gdy dokopie się do plików w domowym kompie..
Cytat: | NO to moze najzwyczajnie w swiecie leja ci wtryski Pb. |
Jest tutaj taka szansa, ale czy wtedy efekt nie byłby ciągły? a nie że raz jest lepiej potem znowu sobie przypomni o tym i świruje?
I pytanie głupka jak sprawdzić wtryski? kupić nowe/używane i zamontować czy da się je przebadać?
edit[26.10.2010. 19:30h]
Fakt w instrukcji piszą o barach, przedział wskazany to między 1.25 a 1.30 no ja mam na biegu jałowym skok między 1.23-1.27...
Pójdę za twoją radą i na początku Listopada kupie cewkę i zobaczę co to da...a z wtryskiwaczami jeszcze poczekam chyba że wezmę i porządnie je przeczyszczę naftą czy innym magicznym płynem
Tylko naprawdę przydałaby mi się informacja jak sprawdzić który wtrysk pada...jeden kosztuje 200pln a cóż powiedzmy sobie szczerze nie przelewa się u mnie z kasą by wydać 800 na same końcówki wtrysków -> wiem tak najlepiej bo wsio będzie idealnie działać..ale dodając do tego niebagatelne drugie tyle na cewki to już małą fortuna mi wychodzi :-/
[ Dodano: 28-10-2010, 19:06 ]
przyznam się bez bicia, przed napisaniem tego postu powinienem sprawdzić jak samochód pracuje na PB i czy na tym funkcjonuje bez zarzutów...
jednak po dłuższej jeździe okazuje się że podobne działanie jest też na tym hmm...oryginalnym paliwie...więc za tydzień jak uda mi się umówić z mechanikiem jadę do niego na sprawdzenie wtrysków czy jakiś się nie zacina/zaciął oraz cewek..mam nadzieję że to drugie też można sprawdzić łopatologicznie...i jeśli coś okaże się walnięte wymieniam to, a potem zabiorę się za instalację gazową -> bo może ona jest tutaj najmniej wadliwym elementem w tym momencie
pozdrawiam...
P.S. jeśli macie jakieś sugestie jak sprawdzić obie części to będę uradowany |
_________________ The Linux philosophy is 'Laugh in the face of danger'. Oops. Wrong One. 'Do it yourself'. Yes, that's it. |
|
|
|
 |
mario mario
Mitsumaniak
Auto: galant elegance combi 2,5 B
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 727 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 28-10-2010, 20:28
|
|
|
Patrząc na twój ostatni post to chyba jeszcze do mechaników nie jeździłeś. Zacznij od wykluczenia usterki zasilania pb. Najlepiej odłączyć całkiem instalację gazową i wtedy sprawdzić jak działa układ zasilania pb. Jeżeli tego nie zrobisz to albo będziesz szukał problemu w instalacji gazowej a wina będzie z pb albo odwrotnie. Sterownik gazowy jest bardzo prosty, a sytuacji, kiedy przełączymy zasilanie na benzynę, przez sterownik płynie tylko impuls do wtryskiwaczy benzynowych. Zakładając, że nie zalałeś sterownika i nie ma problemu z przepływem tego impulsu-sygnały można stwierdzić, że układ zasilania pb jest walnięty. Z drugiej strony, jeżeli sterownik gazowy jest padnięty to mogą występować zakłócenia przy pracy na gazie jak i benzynie. Najtańszym kosztem byłoby sprawdzenie samochody na komputerze, przyczyn takiego zachowania może być wiele. |
|
|
|
 |
kristof
Mitsumaniak

Auto: Cari 1.6+LPG '99(lift)
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 326 Skąd: Biskupice/Poznań
|
Wysłany: 30-10-2010, 09:52
|
|
|
w tym sęk byłem najpierw u normalnego mechanika, u którego serwisuje miśka i on mi powiedział że kabli WN nie mam wymieniać, zrobił podmianę ze starych na nowe wsadził mi inne świece i po przejechaniu się udowodnił że na gazie szarpie na pb nie...powiedział że mam zrobić porządek z instalacją LPG...
A gazownik na to uradowany powiedział że w przy takich obiawach do wymiany jest komputer instalacji....
Więc biorąc pod uwagę że byłem święcie przekonany że na PB auto będzie chodzić normalnie to od wtr jeżdżę na benzynie tylko na niej....
A skończyło się to na tym że silnik dalej potrafi szarpnąć np przy rozpędzaniu auta od 80 na 5 biegu raz czy dwa razy szarpnie...i tak samo na innych biegach, np zmiana z 2 na 3 musi odbyć się przy prędkości ponad 40km/h by nie szarpnął przy tym i do tego tak jak by był mułowaty przy przyspieszaniu tak mniej więcej do 2.2-2.5k rpm jedzie bardzo opornie a dopiero od tego zakresu jakby łapał drugi oddech i zaczyna jechać normalnie...tak wiem Nm moc silnika i jego charakterystyka ale bez przesady zawsze jechał lepiej...
Star ambitny spod świateł jest praktycznie niemożliwy (nie mówię o paleniu gumy tylko taki normalny szybki odjazd) auto po prostu nie chce tego zrobić...
I te same obiawy były na LPG tylko bardziej intensywne, częściej szarpał ale za to był mułowaty mniej więcej w tym samym zakresie obrotów...
Wytłumacz mi kwestię zalania sterownika -> chodzi o utopienie go w wodzie? czy wylania na niego litrów benzyny? bo jeśli dobrze myślę to sterownikiem jest komputer od LPG a jego mam przy akumulatorze więc dużo wody nigdy tam się nie dostaje nawet przy myciu auta..tzn mam taką nadzieję...a silnika wodą nigdy nie myłem..
odpięcie gazu? wystarczy jak poodpinam mu wszystkie bezpieczniki tak by odłączyć mu przepływ czy muszę gdzieś indziej go odłączyć ?bo w aktualnej chwili nawet nie mam gazu w butli by na nim mógł jechać...
Fakt będzie trza podpiąć go pod komputer...zrobi się to w tygodniu...przed wyjazdem do mech by wiedzieć co jest walnięte, hmm..uszkodzoną cewkę też to wykryję w razie takiej awarii ?
dzięki za odpowiedź i dobre rady mam nadzieję że uda się to w miarę szybko zdiagnozować co to do diaska jest... |
_________________ The Linux philosophy is 'Laugh in the face of danger'. Oops. Wrong One. 'Do it yourself'. Yes, that's it. |
|
|
|
 |
mario mario
Mitsumaniak
Auto: galant elegance combi 2,5 B
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 727 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 01-11-2010, 07:37
|
|
|
kristof, kristof napisał/a: | Wytłumacz mi kwestię zalania sterownika -> chodzi o utopienie go w wodzie? czy wylania na niego litrów benzyny? bo jeśli dobrze myślę to sterownikiem jest komputer od LPG a jego mam przy akumulatorze więc dużo wody nigdy tam się nie dostaje nawet przy myciu auta..tzn mam taką nadzieję...a silnika wodą nigdy nie myłem..
| chodzi o to, ze w czasie jazdy w deszcu moze dostawać się woda pod maskę, wiem jest to trudne, ale w niektórych autach do tego dochodzi, wtedy, źle umiejscowiony sterownik może być narażony na działanie wody i pozostałej po niej wilgoci. Jak rozbierałeś sterownik to wiesz że jest on zabezpieczony, ale tu gdzie idzie złącze neistety nie jest dostatecznie zabezpieczony, dlatego takie ważne jest aby montować sterownik tym złączem do góry, aby zminimalizować możliwość dostania się wody do sterownika, jezeli auto jest często używane wtedy wilgoć sterownikowi nie grozi, bo temperatura w komorze silnikowej jest wystarczająca aby tą ewentualną wilgoć wysuszać.
kristof napisał/a: | odpięcie gazu? wystarczy jak poodpinam mu wszystkie bezpieczniki tak by odłączyć mu przepływ czy muszę gdzieś indziej go odłączyć ?bo w aktualnej chwili nawet nie mam gazu w butli by na nim mógł jechać... | . Jeżeli jest podejrzenie o uszkodzenie sterownika to niestety musisz odpiąć całą instalację, ale jest drugie wyjście znaleźć taki sam dobry sterownik i na test zamienić, jest to kwestia zdjęcia złącza i podłączenia pod drugi sterownik, jak nie to tak jak pisałem musi ci gazownik odpiąć całkowicie instalację, aby nie było przepływu do wtryskiwaczy benzynowych przez sterownik. Jak mi się kristof napisał/a: | Fakt będzie trza podpiąć go pod komputer...zrobi się to w tygodniu...przed wyjazdem do mech by wiedzieć co jest walnięte, hmm..uszkodzoną cewkę też to wykryję w razie takiej awarii ?
| wydaję to przy odrobinie poświęcenia możesz obdzwonić gazowników w okolicy i popytać o sterownik, napewno znajdziesz i ci ktoś użyczy na podmiankę na sprawdzenie. Tak też wykryje, ale jak nie pokaże tego błędy to trzeba się z kompem przejechać, na benzynie i na gazie, aby sczytał charakterystyki w czasie tego szarpania. |
_________________ Mb galant - bedzie następny
Mb galant 00' 2,5 B+G asb - jest super
Mb galant 99; 2,5 asb B+G, i prysł czar VW
VW golf 95', 2,0 B - był na przetrwanie (12/100)
VW passat 97', 1,9 TDI - był najlepszy z passatów
VW passat 00', 1,9 TDI, asb - był jeszcze bardziej funkcjonalny
VW passat 91', 1,8 B+G - był bardzo funkcjonalny i oszczędny
Opel ascona 86', 1,6 B - był super |
|
|
|
 |
|
|