Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

SnowDevil · Wysłany: 12-11-2006, 13:33 **Tłumik Lancer Wagon**

Siemano - wlasnie wczoraj mi sie zrobila dziura przed tłumikiem końcowym...

patrzylem ceny tlumikow w wawie i ... chce zalozyc jakis sportowy tlumik, z minimalnym "mruczeniem" ale nie z systemem "bassowy piard". Takie tlumiki mozna kupic o ok 50 zł wiecej niz tlumik normalny.

Wie ktos gdzie szukac tłumików - dobrych - sportowych - w Warszawie

A poza tym to szukam "DOBREGO" warsztatu bo zawieszenie musze zrobic

ma ktos jakies miejsca polecic?? najlepiej zeby mechanik kochał Mitsubishi :]

Pozdro ALL

KaWu · Wysłany: 13-11-2006, 10:34

SnowDevil, a zwykly tlumik w jakiej cenie jest u was i jakiego producenta :?:

Ja jak chcialem sportowy tlumik to wsiadalem do wujka autka z basowym tlumikiem. Jak mialem dluzsza trase - to sie wyleczylem z takiego dzwieku

Byc moze ty chcesz jakis mini mini basik

No ale kazdy lubi co innego.

SnowDevil · Wysłany: 13-11-2006, 11:18

kumpel ma w Lanosie tlumik remusa... nie wybierajcie sie nigdy w trase takim autem - muzyki nie da sie sluchac :]

ja potrzebuje po prostu dobry wydech ale bez basu... tzn TAK , mini mini dzwiek :]

chce zeby fajnie mruczalo hehe

ale potrzebuje miejsce gdzie ktos dobierze cos do mojego Miśka...

POMOCY!!! :]

Pozdro All

saphire · Wysłany: 13-11-2006, 16:21

Mój tłumik z Cari GDI (z dwoma rurami wylotowymi) całkiem sympatycznie mruczy mimo że to jeszcze ori od nowości.

qpal · Wysłany: 13-11-2006, 20:34

Ja bym pozostał jednak przy zamienniku. Taki powinien 4-5 lat wytrzymać. Jeżeli zamiennik to 100+20% max. to za 170 zł. kupisz to samo tylko bardziej błyszczące, a potem będziesz niezadowolony.

Krzyzak · Wysłany: 14-11-2006, 13:04

SnowDevil · Wysłany: 14-11-2006, 16:47

hehe
wiecie co??

pojechalem do Pachulskiego, tak na Pale... mieli wolny podnosnik wirc auto w gore i...

mam dziure w rurze przed tlumikiem wiec dorobilismy kawalek rury. jako ze myslalem ze wydam wiecej kasy bo bede potrzebowal nowy tlumik (rura 50PLN) a nie musialem go kupowac wiec wyciolem katalizator i wstawilem strumienice - 1wszy raz w zyciu.

podoba mi sie... :]

strumieniczka - fajna zabaweczka hehe

anyway - moj wydech jest OK teraz - a nawet lepiej hehehe

a tlumik sobie kupie jak ten sie przepali :]

pozdro ALL

PS. jak ktos ma jakis fajny tlumik na zbyciu to dajcie znac

pozdro[/list]

Rafal_Szczecin · Wysłany: 14-11-2006, 17:34

SnowDevil · Wysłany: 15-11-2006, 01:22

katalizator to byla tylko obudowa :]

jakies 6 miechow temu ten plaster w srodku sie urwał to wlazlem pod fure, wykrecilem, rozbilem to <piiii> ze środka i wlozylem zpowrotem... :]

wiec katalizator to byl tylko kawalek do pokazania na przegladzie. ale mam nowy przegląd więc co mi tam :]

to naprawde fajnie teraz dziala hehe

Posdro as usual :]