Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[darcun4]

Od dłuższego czasu prześladowały mnie dziwne popiskiwania w zawieszeniu samochodu. Coś jakby wściekły świerszcz się gdzieś zagnieździł. Postanowiłem rzucić okiem na górne mocowanie amorka, bo wszystkie połączenia gumowo-metalowe popsikałem różnymi smarująco - penetrującymi preparatami.
A więc zaczynamy:
1. Na początku zdejmujemy koło.
2. Odpinamy przewód ABS-u oraz wysuwamy wsuwkę trzymającą przewód hamulcowy giętki. Oznaczony na zielono.
3. Odkręcamy 2 nakrętki 18 i wyciągamy śruby trzymające amortyzator i sprężynę do zwrotnicy.Prędzej popuszczamy 3 nakrętki 15 trzymające amorek w kielichu pod maską.

Po obruszeniu (obluzowaniu) amorek powinien się dać wysunąć ze zwrotnicy. W tym momencie odkręcamy do końca te 3 górne nakrętki. Dobrze jest mieć kogoś do pomocy.
4. Gdy już wszystko mamy na wierzchu, możemy całość zamocować w imadle (z głową), założyć ściągacze do sprężyny, skręcić i zdemontować elementy.

5. W moim przypadku był obraz nędzy i rozpaczy i sam się dziwiłem, że to tylko "świerszczało" !!.




6. Zakupujmy nowe elementy np:

I składamy wszystko ponownie. Szczególną uwagę należy zwrócić na prawidłowe ułożenie podpory górnej sprężyny (to ta blacha z otworem zaznaczonym na czerwono) do mocowania amortyzatora do zwrotnicy - zaznaczone na niebiesko. Otwór i mocowanie muszą być w jednej linii.

[Krzyzak]

Te otwory co zaznaczyłeś na czerwono są fabryczne - służą do pomocy przy odkręcaniu nakrętki z tłoczyska.

[darcun4]

Głównie chodzi mi o 1 otwór, właśnie ten zaznaczony, który znajduje się w górnej części przetłoczenia. Te 3 pozostałe w dolnej, mogą służyć tak jak piszesz.

[Higachi]

Ten zaznaczony też jest fabryczny, niefabryczne mam ja, bo mam ich już 6 i prawie urwało mi środek (tam gdzie jest łożysko, mam zerwane po obwodzie przez 3/4 długości) Idzie gdzieś dostać tą blachę/dopasować coś z innego auta, ale dosyć tanio, bo i tak liczę, że mój colt max rok pojeździ.

[Bizi78]

[turek61]

Cześć koledzy.
Powiedzcie proszę czy taka sama procedura dotyczy Outlandera 2005 r (mojego) ?
Walczę juz od jakiegoś czasu z łożyskami górnego mocowania. Czy ten zaznaczony na czerwono otwór w talerzu sprężyny i jego wycentrowanie z mocowaniem może dotyczyć również Outlandera ?

[darcun4]

Co do Outka, to na pewniaka się nie wypowiem. Mogę natomiast dodać, że jak składałem wsio do kupy, to kompletnie nie zwróciłem uwagi na to, gdzie ma być ten otwór (czerwony). Złożyłem tak jak pasowało (a pasowało całkiem dobrze dopóki auto nie stanęło na kołach) i już przy wyjeździe próbnym z garażu, słyszałem ....... no sam nie wiem co, ale na pewno nie był to odgłos ciszy. Coś skrzypiało, stukało, trzeszczało.
Przed rozebraniem wszystkiego, porobiłem fotki i po porównaniu "było/jest" kapnąłem się, że dziurka w górnym mocowaniu powinna być pionowo nad mocowaniem amorka.