Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[lolo8686]

witam maniaków zakupiłem cari 1.9 td po uszkodzonym silniku FQ8.po naprawie głowicy i złorzeniu rozrządu lipa nie chce palic.nowe swiece,wtryski spr,po mozolnych próbach krecenia tak z 10 razy zaczyna łapać ale po chwili gaśnie gdy potrzymam na rozruszniku tak 3 razy to zapali ale brak reakcji na gaz a kopci na bordowo az w oczy szczypie.Gdy pochodzi chwile odpala na dotyk wszystko prawie ok ale ma twrda prace jakby za wczesny zapłon ale po kreceniu kołem pompy+/- ząb żadnej reakcji.wtryski dobrze dawkuja i w pore bo próbowałem odwracajac je do góry kołami.pompa paliwowa trzyma. Podczas pracy silnika gdy odepne wtrysk nic się nie dzieje.posiadam pompe luccasa.może mi ktos pomoc z opisem pracy tego wtrysku i potencjometru umieszczonego na pompie.bardzo prosze o pomoc ponieważ już nie mam głowy co jest nie takczy ewentualna wymiana pompy cos pomoże????

[robertdg]

[wolf85]

Ajesteś pewien, że te świece w ogóle grzeją??? Może padł przekaźnik i w taki choleryczny mróz odpalasz "na zimno"? Sprawdź czy dostają prąd - poszukaj na forum albo manual.
A druga sprawa - dostaje w ogóle paliwo? Może masz zatkany filtr paliwa (mrozy, parafina i te sprawy) albo zbiornik? Spróbuj najpierw sprawdzić czy świece dostają prąd a potem odepnij wężyk od filtra i spróbuj go z bańki odpalić - złapie to będziesz miał sprawę jasną..

[pawelsonx]

[lolo8686]

swiece grzeja bo wtryski wyjołem ii odwrócilem je zeby pryskały w górę,paliwo idzie bo z banki ta sama polka, pompa odpowietrzona czyjnik obrotu wału nowy

[ Dodano: 18-12-2010, 01:57 ]
sluchajcie nie piszcie o kącie wtrysku bo u mnie nie ma mozliwosci ustawienia go ponieważ koło jest dokrecone srubą a za kołem znajdują sie śruby mocujące pompę nie mam głowy co się dzieje pomocy!!!!!!!!!!!!

[ Dodano: 22-12-2010, 01:55 ]
witam panowie problem rozwiązan!!!
wyglada to tak:ja posiadam pompę lucasa koło jest przykrecone nakretką,odkręciłem koło i postanowiłem je sciągnąć ku mojemu zdumieniu okazało sie ze koło jest osadzone na stożku postanowiłem obrucic za obrotami, i nastepnie próba odpalenia i tu niespodzianka, odpaliłna dotyk ale go kołysało więc z powrotem odkręciłem i tym razem pod obroty o dosłownie milimetr i próba goli na dotyk zwracam chonor kolegom którzy pisali o kącie wtrysku.
autko gada bez problemu przestało kopcić i pali nawet przy -15 C normalnie kamien z serca a byłem o krok od kupienia pompy teraz olej i filtry i zaczynamy .dosiego panowie!!!!!!!!!!!!!!!!!