Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Mr.Andy]

Witam Mitsumaniaków!

Mam następujący problem ze swoją Carismą, otóż zawsze przy zimnym bądź ciepłym silniku auto szarpie na niskich obrotach, przykład: dojeżdżam na dwójce do auta stojącego w korku, puszczam gaz to lekko szarpnie choć nie zawsze, gdy spadnie do około 900 obr. to szarpie jak oszalały, a powinien sie toczyć, nie mam bladego pojęcia od czego to może być. Gdy stoje w korku długi czas to silnik zaczyna spadać z obrotów i lekko budą trzęsie, światła przygasają, całe oświetlenie w środku tak samo, problem znika z szarpaniem i przygasaniem gdy wkręce silnik na wysokie obroty, chwile go tak podtrzymam i na krótki czas jest wszystko wporządku, na około 5km wolnej jazdy na niskich obrotach, jak trzymam wysokie obroty to szarpanie i przygasanie znika.
Wymieniłem w nim akumulator bo stary juz na mrozie padl i zauważyłem lekka poprawę, mniej zaczął szarpać ale nie wyleczyło problemu :/ jedną fajkocewke wymieniłem gdyż kawałek sprężynki był ułamany i swieca była czarna w porównaniu do reszty, wykrecic nie mogę bo nie mam odpowiedniego narzędzia

Wiecie w czym może tkwić problem? może własnie w tej świecy?

Pozdrawiam